Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madame Tussaud

Ale jestem wściekła

Polecane posty

przelew mi idzie już 3 dzień, podobno, kasy nie mam, Ci syfiarze w pracy po sobie nie sprzątają, wygląda jak w chlewie, a do mnei tylko pretensje że bałagan. w dupie ich mam, nie bedę więcej po nich sprzątała. i chyba zaraz wyjde z pracy bez słowa bo to sie może zle skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak, ulżyło :) Jak możesz, to pewnie, że wyjdź...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche ulżyło, nie mogę wyjść bo mnie pewnie zawolnią- ale na chwilę obecną lata mi to koło d.... A tweraz to sie dopiero wku.... umyłam podłogę a te śmieci zaczęli po niej łazić i wygląda gorzej niż wcześniej. Zaraz się popłaczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni maja tą gdzieś, jestem młodsza i chyba uważają że to jest atak na ich pozycje jak móiwe żeby sprzątali, a mnie tu szlag trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziocha
a gdzie ty pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym o mojej
poprzedniej pracy słyszała:p a oni jescze twierdzili, ze ta posada to los na loterii!! taaaaaaaaaaaaaa podziękowałam i teraz mam supeeer robote:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w małej firmie 6 osób razem ze mną, była umowa że jest grafik na sprzątanie i nic z tego nie ma- muszę sprztać po wszystkich. posada pracowni administracyjno burowy. Wukrw... jestem niesamowicie- zarabiam najmniej- a obowiązków mi przybijają- a najlepsze że wszyscy dostaja wypłatę w terminie tylko mój przelew potrafi iść tygodniami. jeszcze ta kasa mnie tak dobija że mam łzy w oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do szefa i wprost mu powiedz co cie denerwuje, o pieniądzach tez...płacenie wynagrodzenia na czas to obowiązek pracodawcy a nie łaska, za takie coś możesz go oddac nawet do sądu.. ale musisz sie liczyc ze moze zareagowac ostro, musisz byc przygotowana na najgorsze, musisz rozwazyc czy warto, czy jest prawdopodobientwo ze moze cie zwolnic lub do tego zmusic...i czy mozesz sobie na to pozwolic akurat teraz.. ale dopoki bedziesz pozwalała sobie na takie traktowanie to będą z ciebie robic \"pomiotło\" myślę że warto zaryzykowac i na początek, spokojnie z szefem pogadac i powiedziec co myslisz na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, moim najgorszym- największym problemem jest to że mi go szkoda bo widze jaką mają sytuacje- ciągle jakieś zaległości w płatnościach. tylko jakoś inni sie tym nie przejmują. do cholery nie podobne to wszystko. zaproponował dziś zaliczke, a przelew po niedzieli. a co mi z tej zasranej zaliczki - to sie tak szybko rozejdzie że nie będę potem miała kasy. no wekend zostałam z kwotą 1,99 na koncie. chyba zaraz zrobie awanture

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×