Autorytety w odchudzaniu

no pewni, od czasu do czasu trzeba zmieniać diety, żeby się do tego całego odchudzania nie zniechęcić. a ja już chyba wszystkich próbowałam:P :)

a ile schudlas zeby byc tym 34 teraz?

ja kiedyś ważyłam prawie 70:) tzn miałam 65 i co, moja waga się wahała. przez pracę schudłam, najpierw pracowałam z dziećmi, to wiadomo- ciągle chodziłam na spacery, codziennie, jadłam o stałych porach-8, 13, 18- co najważniejsze. nawet słodycze w międzyczasie. później pracowałam bardziej fizycznie- jak w obozie pracy- od 9do 21:) a jadłam o 8, 11 i 22. trochę niedobrze ale nie miałam czasu na jedzenie. teraz smaruję się serum antycellulitowe z Eveline, kremem przeciw rozstępom, tez z tej samej firmy, piję wieczorem na kolację soki które sama robię z selera, marchewki, buraka, jabłka. do tego piję herbatę czerwoną, codziennie staram się trochę poruszać- albo jazda na rowerze- ok. 20km, albo 100brzuszków. co jakiś czas jakieś diety, proste, bez komplikacji:) mi się udało(co prawda jeszcze nie do końca) to Tobie tez się uda. mysl pozytywnie, to dużo daje. wklepuj w siebie te kremy, zmuszaj się do ćwiczeń nawet jak jesteś zmęczona po pracy, zapomnij o pizzy, hamburgerach itp. (ja nie jadam takich rzeczy , nigdy tego nie lubiłam). pij sobie dużo tej herbaty, ogranicz kawę. o właśnie...- ja jeszcze od ok. 7lat nie słodzę niczego, ani kawy ani herbaty, zrezygnowałam też z mleczka. po jakichś dwóch tygodniach diety i smarowania tymi kremami posmaruj się jeszcze brązującym balsamem i od razu poczujesz się piękniejsza:) brąz ładnie wysmukla nóżki. ja często tak mam, ze robię sobie na złość i nie kupuje czegoś, co lubię( jedzenia). muszę na to baaardzo zasłużyć:) kupiłam sobie też niebieski talerz i miseczkę:) żeby mniej jeść:) często oglądam zdjęcia modelek, żeby się motywowac, albo moje stare zdjęcia...żeby powiedzieć sobie\" nie jedz bo będziesz znowu tak wyglądała\" jeżeli źle się czujesz ze swoim wygladem, figurą, to zmień to, masz tak wielką motywację, że na pewno Ci się uda. czym jest czas diety wobec całej wieczności:):):) zaglądaj tu i pisz jak Ci idzie:)

dzieki...ja nie slodze tez nic wiec nie mam problemu a przed wyjazdem chcem isc na spray tan bo nie chcialo mi sie na solarium chodzic...zobaczymy co wyjdzie z tego...nie moge sie poddac bo to jest moje marzenie ktore moze sie spelnic...ale sama musze to zrobic:)

które musi się spełnić:)

teraz lece do pracy ale jutro albo wieczorem bede...na wieczor gotowany kurczak i surowka z selera i marchwi.

jestem....nie jem juz jaj ale kupilam sobie extra steper dzis...w miare profesjonalny....ciezki sie cwiczy....:) chyba poglodze sie troche teraz....nikt we mnie juz nie wierzy ale wale to:)

To jest mója autorytet w odchudzaniu chociaż sposobu odchudzania nie pochwalam... http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72275 ale dziewczyna super mnie motywuje:) Zadna wychudzona tylko zwyczajna polska dziewucha, która zapragnęła byc piękną i szczęśliwą :) Podziwiam ją za upór i konsekwencję :) Mało której tak się udaje...

O kurde wyglada pieknie poprostu.....jak ona to zrobila??tez kiedys na diecie siedzialm....jak pierwszy raz sie odchudzalam 4 lata temu to non stop na chacie siedzialam tam, mialysmy ekipe fajna wtedy...teraz nie ma nikogo niestety.