Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ju....

Nowy temat-tym razem zainspirowany tematem Brzydala28

Polecane posty

Gość szowinistyczna męska świnia
Za to, p. Justynaaaa, po śmierci będzie miało szczególne znaczenie, kim i gdzie będziemy w szczególnym znaczeniu. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szowinistyczna męska świnia
Agi, kochana, ale Ty masz problem z tym naszym Psełdonimem, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak serio to chce tylko wiedziec czy ten psełdonim co teraz tu buszuje to ten sam co kiedys był i to wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szowinistyczna męska świnia
Donoszę Ci, Agi, z najbardziej wiarygodnego źródła, że to jedna i ta sama osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Ale opowiadaj: widzieliście się czy nie? Rozmawialiście? Jak sie sprawy mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za jakże wyczerpującą odpowiedź a co się stalo że sie psełdonim tak zmienił? i co sie stało że mnie psełdonim nie pamięta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale opowiadaj: widzieliście się czy nie? Rozmawialiście? Jak sie sprawy mają?" Nie widzieliśmy się, zaraz spadam do pracy. Ona chyba nie pracuje, bo odpisała mi dzisiaj, a mnie akurat nie było przy kompie, bo się kąpałem i inne takie sprawy (golenie, godzinne przeglądanie się w lustrze ;) ). No i dowiedziałem się tylko tyle, że chyba jej w miarę poszło na egzaminie, fajnie, cieszę się (choć akurat w nigdy w nią nie wątpiłem, że sobie da radę na studiach, choć ma ciężko). Ale czy była u lekarza i jak się czuje to mi nie napisała :(. Czyli to, o co pytałem i jak Was kobiety zrozumieć? Zapytałem jeszcze raz na GG, ale jak dzisiaj nie odpisze, a nie ma jej w pracy, to zadzwonię, a co mi tam. Numer już mam :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szowinistyczna męska świnia
Ponieważ Psełdonim cierpi na sklerozę, Agi. A to okropna dolegliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Uhm, czyli jednak nie jest źle u Ciebie.:) Przynajmniej u Ciebie.Ale to przecież było pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Uhm, czyli jednak nie jest źle u Ciebie. Przynajmniej u Ciebie.Ale to przecież było pewne." U mnie nie ma niczego pewnego, poza tym, że jest mi najdroższą osobą na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Paradoksalnie, jest to osoba, której praktycznie nie znasz.:) Heh, potęga ludzkiego umysłu... Na podstawie kilku cech odpowiada się całą resztę - idealnineszą niż w rzeczywistości. Dlatego miłość niespełniona jest idealna co najwyżej do momentu spełnienia. Ergo - nie należy do niego dążyć. Po co zadowalać się namiastką, kiedy można mieć ideał?:D Tylko to "mieć" jest tutaj kluczowe.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
* Przepraszam za literówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ju, Ty mi już tu nie filozofuj proszę, bo znów namieszam sobie w głowie. Ja nie chcę jej mieć, ja chcę tylko przy niej być. I poświęcę tą "idealną" miłość, jeśli będzie tylko taka okazja :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzydal to ja myślałam że ona z toba pracuje Ty ja znasz osobiście? choc czasem ludzie znający sie jednie w virtualu lepiej sie znają nic w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"brzydal to ja myślałam że ona z toba pracuje Ty ja znasz osobiście?" Tak pracuje, znamy się z reala. Ale teraz jest na innej zmianie i się mijamy. A że napisała niedawno, to chyba jest w domu, a nie w pracy. Ale mogła z komórki też coś skrobnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szowinistyczna męska świnia
:-) Fajne, p. Justynaaaa. Znowu mi się spodobało. Ty wyjdziesz na ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwaa30
Brzydal Ty sie jej pytałeś czy ona by chciała z Tobą byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Mijanie się, mijanie kogoś, wymijanie, przemijanie... No cóż, to sie mija... z celem.:( Nie dostrzeże gracz, że jest słabym graczem, póki nie trafi na lepszego od siebie. A przecież to tylko gra. Ale hazard uzależnia. Czasami gra się dopóty, dopóki nie straci się ostatniego grosza. Nawet zaciąga się długi na poczet przyszłej wygranej... a ta nie nadchodzi. Jeśli nawet nadejdzie, to i tak nie zostanie zauważona. Prawo serii. A przecież wystarczyło nie siadać do stołu lub wycofać się odpowiednio wcześnie... Gdzie przyjemność z gry? Czy w ogóle była? Taka luźna refleksja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wprost, ale prosiłem o szanse. Ale wtedy chyba nie był dobry moment, może w ogóle takiego nie będzie, ale to nic, ja jestem uparty jak osioł :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju............................
Tzw. dobre momenty, okazje trzeba samemu kreować zamiast czekać, aż sie nadarzą. Albo i nie.:) Losowi watro pomagać - wtedy i on pomaga nam. (albo i nie) Pa, Brzydziu.🖐️ Też chyba sobie pójdę, bo nasza dwójca potrafi w nawet najcieplejszy i najbardziej słoneczny dzień w roku spowodować gradobicie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szowinistyczna męska świnia
Czyli tzw. grom z jasnego nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BAD BOY ENTERTAINMENT -BBE-
złośliwaa samica30 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×