i jak tam juwenalia studenciaki?

:D

bieram :P choc jestem rok po studiach, to nadal sie czuje jak studentka. fajnie sie stalo w kolejce po talony do piwa ;-) zreszta, swoja droga to chyba ludzie po studiach podbijaja frekwencje :D

dlatego, że masz do czynienia tylko z takimi tipsiarami z prywatnych "uczelni"

a co wy macie do tych z prywatnych uczelni?? zazdroscicie, ze ich na to stac?

jestem z państwowej i się nie puszczam za nic:D Ale w sumie fajna teoryja:)

co za nieuk...

pełną parą!

z prywatnych sie puszczaja zeby na czesne zarobic

Jak Juwenalia i koncerty to pada, to już tradycja... Cały dzień extra słońce, zaczęło padać o 18:00 jak zaczynały się najlepsze koncerty. Kurwicy można dostać.

nie obrazaj studentow z prywatnej uczelni :D

bylam EWR jak zaczelo padac..ale i to mialo swoj klimat :)

jarek, co ty sie możesz wypowiadać na temat studentek jak jesteś tępym mechanikiem samochodowym, robolem, z dziewczyną mógłbyś najwyżej rozmawiać o klockach:O Studentki to z warsztatu przez szybę widziałeś,.

JARKOWI!:o:o:o:o

DOTYCZY JUWENALIOW A NIE FANTASMAGORII KURDUPLA JARECZKA!

a ja sie wybieram w czw i pt min na koncert akurat i comy:)

dopiero 12 sie zaczynają.

a ja nie dostałam już biletów

w Kraku zbliżają sie ku końcowi.:o

dodam ze to beda moje pierwsze juwenalia, w ktorych beda brala udzial. rok temu zakuwalam w tym czasie do komisa:O

ale co do zespołów to rok do roku praktycznie to samo.:o

juwenalia na studiach, zawsze sie wspomina z sentymentem.;)

w wawie graja jak zwykle najwiecej i najlepiej. studenci ze stolice maja dobrze, nie to co inni:(

?

każdemu, złościsz się na studentki, bo zabierają ci chleb, tzn. ch.uja z ust:O

http://warszawa.dlastudenta.pl/juwenalia/?act=imprezy_juwenaliowe

!

Za to ty jesteś bardzo głęboki, zwłaszcza w gardle i odbycie. Tylko do kraju nie wracaj, znowu groźba HIVa zajrzy w oczy klientom agencji, jak jeszcze jedna murzyńska dziwka wróci:D

Jarek woli te po szkole specjalnej ... z nimi przynajmniej musi dłużej rozmawiać ... :P

No i mają wspólne tematy rozmów .... :P

bo Jarosław myśli nad odpowiedzią Pójdę czaju naparzyć, ciekawiej czajnik piszczy