Mam 28 lat-nie mam męża, dziecka....nie mam nawet faceta.

Zakonczylam dlugoletni związek.Probuje sie umawiać ale nie trafia mi sie nikt godny uwagi. Jestem załamana bo mimo ze jestem atrakcyjna kobieta to nie potrafie sobie ułożyć zycia. A marze o dzieciach i mężu:(

Mam identycznie. 28 lat, po zakonczeniu związku, bez męża, dziecka. To okropne co ci powiem, ale wiele znajomych mi par chajtnęło się przez wpadkę. Jak znajdziesz kogoś sensownego i porzadnego - wpadnij z nim.

Nie chce zachodzić w ciąże od tak.Chciałabym spotkać kogoś z kim ułożyłabym sobie zycie i z kim założyłabym rodzinę.Ale naprawdę tracę juz nadzieję:(

i to jedyna różnica między nami...

Do tego jestem trochę nieśmiała co komplikuje mi trochę nawiązywanie kontaktów z facetami tak więc umawiam się z tymi którzy sami się mną zainteresują:(

dziewczyny życie jeszcze się nie kończy.Na pewno odmieni się na lepsze.

Do tego jestem trochę nieśmiała co komplikuje mi trochę nawiązywanie kontaktów z facetami tak więc umawiam się z tymi którzy sami się mną zainteresują:(

i do tego dziewica...nie wierzę, że coś się zmieni

a też bym chciałą męża, dziecko, normalną szczęśliwą rodzinę...tylko czy to w tych czasach jeszcze jest realne??? juz chyba nie

a Twoje mężate koleżanki mają taki cud miód i orzeszki w swoich małżeństwach? Na pewno nie...

Mam samotne brata w Twoim wieku Może z nimsie umowisz..chlopk jesy zalamany :-(

jaruś >> pierdzielisz Ja bylam już w powaznym związku, z planami ślubu, dziecka, a jednak wciąż odwlekalam, mysl o dziecku byla dla mnie koszmarem, zabezpieczalam się jak mogłam. Może gdybysmy mieli dziecko albo slub to nie rozstalibysmy się. Teraz wiem że bez sensu tak zwlekac.

Czy mialyscie mniej mozliwosci poznania fajnych facetow? Moze studia/praca sfeminizowane?

wpadka to nie jest sposób na udany związek,trzeba być ze sobą świadomie i dobrowolnie.

Nie chcę zadnej wpadki.Ja chcę sie zakochać i swiadomie zdecydować sie na dziecko.Tylko zastanawiam się czy w takim wieku to jeszcze możliwe???Prawie każdy fajny facet ktorego poznaje jest zonaty a Ci ktorzy chcą sie ze mną umawiac zupełnie nie są w moim guscie i nic nie iskrzy...

4545- co ma się rozpaść to się rozpadnie i dziecko nic nie pomoże.Nie dawaj jej głupich porad.

Ale to jest fakt, gdy kobieta łapie faceta na dziecko i za chwilę podaje jego do sądu rodzinnego o przyznanie alimentów w kwocie 800 zł. miesięcznie to jest z niej największa franca

a ja mma prawie 24 lata i tez jestem b. niesmiala i ciezko mi poznac faceta. dlatego rozumiem co czujesz i jestem z tobą!!! oczywiscie tez nikogo konkretnego nie mam i jestem sama :/

Smutna, a jakie masz BMI?

mam 24 lata, studiuję na sfeminizowanym wydziale, zajęcia pozasudenckie: taniec, joga - też same kobiety:( gdzie przebywają fajni, wolni mężczyźni??????????

haha a ja studiuje na wydziale gdzie pelno facetow a i tak nikogo sobie do tej pory nie znalazlam. ale to pewnie przez ta niesmialosc.

i brakuje mi faceta:( czasami myślę, że nikogo już nie spotkam, nie założę rodziny:( ogarnie mnie wtedy przeraźliwy smutek:'(

przereklamowane i niemodne. Liczy się niezależność.

który ma chronić, gdy na zewnątrz pada i wieje... co jak nie ma sie perspektyw na założenie własnej rodziny?:(

małżenstwo i rodzina przereklamowana?? Nie dla mnie... Dla mnie zawsze to było njaważneijsze i marzyłam o gromadce dzieci. Pewnie tak mówiecie bo jestescie ejszcze młode ale jak juz się ma tak jak ja 28 lat to wtedy człowiek zaczyna o tym myślec coraz cześciej.

A teraz boję się ze się może nie udać. Czas pędzi nieubłaganie a spotkać kogos wartościowego nie jest łatwo. Nie ma to jak mieć 25 lat i już robić plany na przyszlości zw swoim facetem. Nie warto odciągać bo potem jest coraz gorzej.

Przepłąkałam pół nocy i ciągle mi smutno

tez mam 28 lat i jakoś nie panikuje . Moja przyjaciółka w tym samym wieku tez przed cc\hwila w tym klimacie cos mi napisała .że wszyscy juz chajtnieci i ze społeczenstwo . No i co z tego ? wytłumaczcie mi? ja rozumiem ze ktoś moze chciec . Ale pomyslccie sobie ile rzeczy nie mogłybyście zrobic gdybyscie miały dzieci i męza i..... zróbcie to teraz !!! Pomyślccie ze po prostu kolejnośc sie nieco przestawiła a to czego chcecie i tak przyjdzie :)

ojej tyle ze dziecka sama nie spłodze a faceci ktorzy mnie zapraszaja na randki nie robią na mnie pozytywnego wrażenia. Dołuje mnie to ze w tym wieku jest o wiele trudniej kogoś poznać niż jak byłam młodsza i dlatego tak przezywam bo mam watpliwosci czy uda mi się kogos jeszcze pokochać.