Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

a kiedy rezerwujecie fryzjerke kosmetyczke? tzn w jakim meisiacu?? bo tteraz to za wczesnie chyba.

Ja wlasnie nie wiem kiedy rezerowac.. sama sie nad tym ostatnio zastanawialam ... niedlugo wybiore sie do swojej fryzjerki to wtedy ja podpytam co i jak :)

czesc babeczki :) jak mija leniwa niedziela? u nas cisza i spokój, aż żal, że to jutro poniedziałek...:( nic się nie dzieje, błogośc i relaks.. jutro znowu praca, stres, nerwy- bleee! a tak poza tym, to w przygotowaniu do slubu też jest zastój. Czekamy na początek roku i się zacznie! :)

Witajcie A mnie niestety czeka jeszcze dzisiaj pozdroz...aaa tak mi sie nie chce :( Jutro niestety praca..ale pocieszam sie faktem, ze za tydzien dlugi weekend. W przygotowaniach u nas tez zastoj...ale za to za tydzien spotkanie dwoch rodzin ;)

http://www.allegro.pl/item472291556_deco_kotyliony_przypinki_kokardki_slub.html

witam. A te przypinki to dla gości?? ;P

witam. A te przypinki to dla gości?? ;P

witam. A te przypinki to dla gości?? ;P

witam. A te przypinki to dla gości?? ;P

dziewczyny nie chce byc zlosliwa, ale nie prosciej pochodzic po kosmetyczkach, fryzjerach i zorientowac sie jak byloby z otwarciem zakladu, niz myslec od razu o slubie w piatek? Ostatniuo bylam an kilku weselach i teraz nei ma tak jak kiedys ze wszyscy chodza sie czesac, wiekszosc robi to sama. Jezeli sie okaze ze wszystko pozamykane i nieda raduy otwarozyc wtedy sie

ja biore w sierpniu 8. i dopiero szukam sali

to powodzenia princessa przyda ci sie bo czasu masz malo

Oj princessaa nie za pozno zabrałas sie za szukanie sali ???? wydaje mi sie,ze nic ladnego nie znajdziesz.... ja rezerwowalam swoja sale w lutym 2008 na sierpien 2009 i zostal do wyboru mi juz tylko 1 sierpien lub 15,z 15 zrezygnowalam z powodu swieta koscielnego,pozamykanych sklepow,zakladow...z wlasnego doswiadczenia wiem,ze nie raz w sobote przed slubem lecialam po ponczochy,wsuwki czy pierdoly ktorych zapomnialam.... wiec padlo na 1. Dziewczyny co sadzicie o takim pomysle ????? http://www.allegro.pl/item467050356_czekoladki_z_twoim_zdjeciem_100_szt_hit.html pozdrawiam was :D

Ja z salą miałam podobnie. Załatwialiśmy ją w styczniu tego roku, i mieliśmy do wyboru tylko dwa terminy w sierpniu. Zdecydowaliśmy na 1.08. Zależało mi na tym akurat miejscu, ale jak pytaliśmy w innych restauracjach, to jeszcze było pełno wolnych terminów, ale to było w styczniu, 10 miesięcy temu. Co do czekoladek, mnie to osobiście nie przekonuje.

hej :) czekoladki z własnym zdjęciem są "trochę" narcystyczne. my w czwartek idziemy na 1 spotkanie nauk przedślubnych. mam nadzieję, że będzie fajnie :)

O katowczanka to tak jak my, my też w tym tygodniu zaliczmy pierwsze nauki. IOdziemy w sobotę na dwa spotkania

ja nauki zaczynam bodajze 12 lub 11 tego miesiaca.... myslicie ze czekoladki sa narcystyczne ??? a co moglabym polozyc na talerzykach gosci w ramach podziekowania ? chcialabym taki gest poniewaz moja rodzina to : Anglia,Dania,Niemcy,i okolo 8 miast Polski.... jest mi niezmiernie milo bo juz polowa z nich zadeklarowala przybycie,biora urlopy,przesuwaja terminy...wszystko pod moj slub..... uwazam,ze taki maly gest bedzie mily..nie mowie o czekoladkach... cokolwiek. Dziewczyny a jakie wiazanki,kwiatuszki chcecie? i wasi mezowie jakiego koloru beda mieli garnitury.... P.S od kad znalazlam ten post na forum i pisze tak z wami,coraj bardziej czuje ten klimat,zaangazowanie,i adrenalinke....

Witajcie! Nam udalo sie zalatwic ladna sale w sierpniu...czyli rok przed...nie wiem czy akurat ktos z niej zrezygnowal czy poprostu na ten termin bylo malo chetnych. Co do nauk to ja nie wiem kiedy my sie wybierzemy...chcialabym miec juz to za soba ;( Mysle, ze te czekoladki sa ok. Nie mam zreszta pojecia co innego mozna dac w ramach podziekowania...kiedys widzialam na allegro takie ladne pudeleczka, na ciasto dla gosci ;) Apropo wiazanki ostatnio nawet sie rozgladalam... mysle, ze dopiero wybiore cos jak juz bede miala sukienke.. Ale podobaja mi sie tego rodzaju: http://www.zysiak.pl/photo/index.php?dz=w&id=wiazanki-slubne-wrze3 http://www.zysiak.pl/photo/index.php?dz=w&id=wiazanki-slubne-sier2 Jezeli chodzi o garnitur to zdecydowanie ciemny..jak znam swojego faceta ;) pozostale dodatki bedzie juz dobieral do mojej kreacji ;)

ja jezeli juz to dałabym zdjecia, przeciez takie czekoladki zjedza wyrzuca papierek i to wszystkim.

Jeśli chodzi o bukiet to na 100% będą kalie odmiana cantedeskia, jeszcze nie wiem czy będą to same kalie czy połączone z eustomami. Kolor - różowy. Mój mąż będzie miał garnitur koloru stalowego

Moj mąż raczej bedzie mial garnitur ciemny w delikatne paseczki,ktore beda go wizualnie powyzszaly :D moj mezus jest o 2 cm nizszy odemnie wiec taki zabieg jest potrzebny :D A propo nizszosci.... pamietam jak kiedys chcialam go zostawic bo byl nizszy odemnie.... taka glupia bylam,ale zmadrzalaam :P:))) Jak juz tak plotkujemy...a wiadomo ze codziennie nie bedziemy pytac ,,jak postepowania ??? ,, bo kazda slubuje w sierpniu 2009 i wiemy mniejwiecej jakie sa etapy... takze sale mamy,orkiestre mamy,kamerzyste i fotografa tez powinnysmy miec...teraz zaczna nam sie naauki....i tak pokolei..mam pomysłaaaa :D napiszcie jak sie poznaliscie ???? ile jestescie ze soba,czy to byla milosc od pierszego wejrzeniaa.... albo tez mozemy poopisywac smieszne wydarzenia,poczatki...niewiem jak wy ale my ,,wpadek,,mielismy tysiace(rodzice....itp itd) klotniiiiii rowniez(burzliwy,namietny zwiazek) jak i bycie nasze bylo takie :ja mu sie spodobalam jak byl pijany...wkrecil sobie mnie,a zaczelismy byc razem po ponad miesiacu znajomosci jak ja bylaam pijana :)))))) nastepnie po miesiacu zerwalam z nim,aby zejsc sie po tyg i powiedziec magiczne ,,kocham cie,, pozniej poszlo jak po baandzie....on studiowal,jak przyjezdzal do mnie to pamietam ze od piatku wieczorem do pon popoludniu nie wychodzilismy ani z domu ani z lozka :) generalnie duzo tego jest..Zapraszam na opowiesci z krypty moje drogie przyszle mezatki...a za jakis czas zalozymy kolejny post przyszle mamy :D

Moj przyszly malzonek jest sporo wyzszy ode mnie ...dlatego ja bede musiala nadrobic wyzszym obcasem ;) nie wiem jak to przezyje bo niestety rzadko chodze w takich butach... Jestesmy ze soba juz 5,5 roku a znamy sie dluzej.. Nie byla to milosc od pierwszego wejrzenia :) Tak po prostu znajomosc kolezenska przerodzila sie w cos wiecej :)Studiowalismy w innych miastach...wiec przez kilka lat widywalismy sie rzadko ale wszystko prztrwalo :> A od 2 lat mieszkamy razem :) U nas tez duzo sie dzialo i duzo sie dzieje, tak jak w kazdym zwiazku sa te dobre i zle dni :> aloiw 22 a wy dlugo juz jestescie ze soba?:) ps mieliscie niezly poczatek :)

czesc laleczki! ale miałam dzisiaj durny dzień... tylko praca i praca :) słuchajcie znalazłam fajne wyjście z pamiątkami dla gości... http://allegro.pl/item471626242_podziekowania_dla_gosci_aniolki_slub_chrzest.html#gallery cos w tym stylu, z tym, że widziałam jeszcze inne, w środku woreczka były migdały w lukrze! fajne to nawet... ja sie chyba zdecyduje na takie coś! a co tam... w końcu nie codziennie człowiek za mąż wychodzi!!!!! :D :D

a tak poza tym to brakuje mi już tego "polotu" jaki był w maju! cos sie działo... a teraz.. szkoda gadac! powoli zaczyna ogarniac mnie marazm i brak chęci! jestesmy już ze sobą ponad 5 lat , ale muszę wam wyznac,że gdybyśmy nie załatwili juz wszystkich rzeczy zwizanych ze slubem i weselem to pewnie na dzień dzisiejszy nie dążyłabym do tego! jakos jestem przerażona...

ja jestem z moim Kubuskiem juz 6 lat(1 grudnia mija nam) zamieszkalismy tak na dobre ze soba od marca.... mialam 17 lat jak go poznlam,no prawie 18 :)) jest moim pierwszym facetem we wszystkim,nawet pocalunkiem....i wiecie co zycze wszystkim obieta,przysiegam takiego faceta.....moze ma wady ba kazdy je ma.....ale nieba by mi przychylil,moze spozniony byc do pracy godz a i tak musi sie pozegnaac ze swoimi dziewczynami (heheheh dziewczyny czytaj -piersi,nizej,....) pracuje 6 dni w tyg plus eksytra fuszki .. na nasz domek,na dziecioszki....od niego wyszlo kocham cie,od niego wyszly propozycje,marzy o dziecku....jak on sie wypowiada o nich :))))) kocham go za to....ale doscy zachwalania.... jeden minus...nooo jest ciut nizszy,ale ze ja nie cierpie butow na wysokim obcasie,nie umie w nich chodzic to nie bedzie tak zle wskocze w trampki :D zartuje..... Monika 1985 - w kazdym zwiazku tak jest,i ja czasem tak mam.... moj slub mial byc w 2008 roku,ale ze tak powiem odbilo mi i go zostawilam fizycznie na 2 tyg emocjonalnie na dlugie 3 miesiace... a propo anilkow to wole te pudeleczka,z cukierkami.... miss_nessy niewiem co jest lepsze sporo wyzszy czy ciut nizszy? a tak wogole to chyba nic....liczy sie ten miesien co bije dla ciebie :D oczywiscie mowie tu o sercowym :P:):):D

masz rację Wiolu :) nie odpuszczam mimo wszystko:) dzisiaj jedziemy na zakupy! musimy sobie poprawic humorki! może chcecie coś fajnego z galerii??? :D

a poza tym zaczynam się kurde odchudzac! już czas bo w końcu się nie wyrobie!!!! i przez to chyba ten humor jest nie taki jaki powinien byc!!! przynajmniej 5 trzeba zrzucic!

Tez tak uwazam, ze ten miesien jest jednak najwazniejszy ;) A ja dzis przeszlam sama siebie...zrobilam takie zakupy ze teraz nie moge sie ruszac :( Monika powodzenia! Ja ostatnio zaplanowalam, ze zaczne robic brzuszki, na jednym razie sie skonczylo...mam nadzieje, ze zakupy sie udaly :) Milego wieczorku dziewczynki!

witajcie Laleczki! zakupy sie udały znakomicie!!! jestem bardzo zadowolona, tylko mój narzeczony po pierwszej godzinie \"shoppingu\" dał za wygraną i wrócił do samochodu :D a co do odchudzania to pokonałam pokusę na ulubione kinder maxi :P czyli jestem na dobrej drodze!!! :) damy rade!!

Aloiw, wydaje mi się, że bilet na te targi to byłby świetny prezent dla Twojego Kuby, na pewno by się ucieszył:) Monika, jeśli uważasz że naprawdę powinnaś zrzucić parę kilo to gratuluję wytrwałości:) ale nie warto się za bardzo stresować:) ten dzień ma być dla nas szczęśliwy a nie uwieńczeniem pasma wyrzeczeń:)