Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moon__

Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Polecane posty

bedzie spotkanie i to niedlugo, moj chłopak mysli o czerwcu, na luzie to traczej chyba nie, bo on chce przyjechac z kwiatkami dla mnei i mamy wiec dziwnie byloby potem grilla robic, raczej jakis obiadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robilam zmowiny.. Moj facet oswiadczyl mi sie w andrzejki a zmowiny robilam w lutym.. Bylo naprawde milo.. a skonczylo sie tym ze faceci lekko pszesadzili z alkoholem:) nasze mamy omaiwaly prawie caly wieczor organizowanie wesela.. postanowione zostalo ze bedziemy miec na sali a moja przyszla tesciowa zalatwi swoja znajoma kucharke ktora swietnie gotuje.. Faceci w tym czasie rozmawiali o moim facecie bo on teraz rok we Warszawie w policji siedzi i wspominali jak to bylo we wojsku za ich czasow itd.. A co do twoich zmowin lilia mysle ze grill to bedzie lepsze wyjscie od obiadu.. przy obiedzie jest zawsze grobowa cisza.. wszyscy jedza i jak nie musza to sie nie odzywaja.. a na grilu przy piwku, muzyczce z radyjka zawsze bedzie latwiej rozpoczac jakis temat.. takie jest moje zdanie... powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grill to jakos dla mnie malo eleganckie, jego mam ajest wygadana wiec ciszy nie bedzie ia i alkohol bedzie wiec w miare szybko zrobi sie wesoło, kamila a co robiłas do jedzenia? znali sie Wasi rodzice wczesniej? byl ktos jeszcze oprocz WAs i rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..sierpień jest wyjątkowo oblegany,a ponoć w 2009 ma być już słotna jesień,ewentualnie 40 stopniowe upały:) :):) Są lepsze miesiące od sierpnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzice znali sie z widzenia bo nasza miejscowosc nie jest za duza.. do jedzenia byl kurczak zapiekany z ziemniakami i porami do tego wino... tesciowa przynisla placek a moja mamcia zrobila desery lodowe... potem do alkoholu byly tylko koreczki i krakersy.. biba byl a do 1.00:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pytanie z innej beczki. Czy planujecie jakieś atrakcje na ślubie i weselu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nic nieplanuje takiego tradycyjne wesele, chyba ze do tego czasu cos wymysle albo cos ciekawego ktoras z Was podsunie, a propo pogody teraz nie mozna sie spodziewac dobrej pogody w jakimkolwiek miesiacu, pamietacie jak fajnie bylo w kwietniu, jak peikna pogoda a teraz jaki weekend? zimno, pochmurno, pogoda to loteria ja mam zamiar trafic na dobra pogode, zreszta chplopak powiedzial ze złozy zamowienie na piekna pogode na 29.08.2009 r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie! Z pogodą to jak z losem na loterii. Nie można przewidzieć jaka aura będzie za dwa tygodnie a co dopiero w przyszłym roku. Poza tym sierpień wg. mnie to środek lata, a nie jesień. Pogodą na ślub będę się martwić w lipcu przyszłego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym na pogodę nie mamy wpływu. Jak będzie ładnie, słonecznie to będę sie cieszyć. A jak będzie deszczowo - to nie będę zadowolona Ale jestem dobrej myśli. Ja już zamówiłam ładną pogodę, więc mam nadzieję, ze zostało ono przyjęte i zostanie zrealizowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do atrakcji to ja planuję parę mniejszych parę większych. Na razie chciałabym wiedzieć, czy Wy planujecie coś specjalnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bedzie padalo to nikt nie beezie wychodzil z sali wszyscy sie beda bawili wiec to tez jakis plus bedzie, byle nie padalo przed kociołem i po,, a jak bede na sali to niech sobie pada byle nieduzy deszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) hmm..my też myśleliśmy o jakiś atrakcjach..ale jak narazie pustka w głowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedną z większych atrakcji, jakie planujemy to pokaz tańca. W naszym wykonaniu (prócz pierwszego tańca, jakim będzie walc angielski, jeszcze cha-cha i rumba). Z tańcem wiążą się kolejne \"epizody\". To cha-chy i rumby muszę mieć krótką sukienkę, więc suknia ślubna będzie 2w1. Tzn do kościoła, do walca angielskiego długa, a potem odepnę dół i będzie krótka. Z tą krótką sukienką powiązana jest kolejna rzecz, tzn. zanim zdejmę dół (goście oczywiście nie będą wiedzieć że to taka suknia 2w1) to chciałabym żeby dj puścił piosenkę \"nogi\" Czarno-Czarnych. Co do samego tańca, to fajnie byłoby jak do walca angielskiego dj puści \"mgłę\", a do rumby chciałabym pirotechnikę sceniczną - takie fontanny wewnętrzne (ale to nie wiem czy się właścicielka lokalu zgodzi). Poza tym chciałabym żeby całą imprezę rozpoczął polonez poprowadzony przez wodzireja. Tutaj chciałabym \"wybuchający balon\", bo będzie trochę dzieci, a dekoracji balonowych nie będę mieć. Co jeszcze? Powitanie chlebem i solą przez rycerzy (tą atrakcję mamy od lokalu, oczywiście za dodatkową opłatą). W nocy chcielibyśmy jeszcze krótki (15 minut) pokaz teatru ognia (ale na to też musi wyrazić zgodę właścicielka lokalu). To tyle jeśli chodzi o wesele. Na ślubie chcemy kwartet smyczkowy, a po ceremonii tzw. \"wypuszczanie gołębi\". No i ostatni epizodzik, pod kościołem wsiadamy do autka, po drodze przesiądziemy się do bryczki (goście o tym też nie będą wiedzieć) i na dziedziniec zamku wjedziemy sobie bryczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze kitku to dla mnie to za duzo tego wszystkiego jjak na jedno wesele, ja lubie prostote, czytalam an tym forum ze ktos byl na weselu gdzie byly gołębie i one zrobiły kupke na panne mloda,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja twierdze ze kazdy ma takie wesele jakie sobie wymarzy.. Kitek zapragela wesela z atrakcjami, gdzie na kazdym kroku bedzie zdumiewac gosci jakas nowscia.. kto inny woli proste wesele z tradycja.. Panienki to jest nasz wieczor na kotrym mamy sie czuc wyjatkowo!! Wiec niech kazda z nas wyprawi takie wesele zeby dla kazdej byla to najszczesliwsza noc w zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze.. ale ten moj post melanchlijny wyszedl;D a co do spelniania swoich marzen na weselu... moja kumpela wypozyczyla (!) suknie za 5000zl i do tego musiala zaplacic 1000zl kary bo drut w gorsecie sie zlamal.. ale musze przyznac ze wygladala zjawiskowo!! to taka moja dygresyjka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak uwazam kamila, kazda ma prawo zeby jej wieczor byl taki jaki sobie wymarzy, w koncu juz od dziecka chciałysmy zeby ten dzien byl piekny, ale mamy tez prawoo wypowiedziec własne zdanie, czasem nam moze wydawac sie ze cos jest fajne a okaze sie ze to cos jest nie takie jak myslimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sporo jak za suknie, ale nie zapłaciłabym bym tyle kasy, oszczedna jestem chyba za abrdzo az, za drut płacic 1000 zł? masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na suknie mam przeznaczone 1500zl... a ona prawie tyle na drut wydala.. bo to jest tak ze jak sie wypozycza i sie uszkodzi sukienke to sie placi 10% ceny sukni kary.. czyli kiecka w salonie kosztuje 10tys na to wynika...no ale onaa mogla sobie pozwolic na taka zachciane.. ona pracuje jej maz tez a rodzice i tesciowie juz mieli odlozone pieniadze na ich wesela ( bo oboje sa jedynakami) wiec im zrobili cale wesele a oni tylko za swoje ubiory placili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, ja bym może i chciała.. ale ten finans, przeraża :/ dlatego na razie, 'na kocią łapę' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jak an razie nie wychodzi zbyt drogo mamy troxche po znajomosciach sale za 800 zł, zespol to bedzie gral mojego chlopaka mamy oplacic tylko 2 pozostałe osoby, on ze swoja dziewczyna graja w ramach prezentu slubnego, samochod tez mamy z rodziny, sukienke palnuje tez w granicach 1500, tylko wiem zebede musial szyc bo jestem nieduza i drobna wiec raczej nic gotowego neiznajde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, że to może się wydawać strasznie dużo tego wszystkiego. Ale to nie będzie tak, że będzie atrakcja za atrakcją. W odstępach czasowych to to będzie OK. Taniec cha-cha, rumba trwa góra 3 minuty. Powitanie przez rycerzy jakieś 5 minut Polonez - nie więcej niż 2 minutki Najdłuższy będzie pokaz tego teatru ognia. Jedna taka krótka atrakcja raz na dwie godziny tańczenia nie zmieni wesela w cyrk. Byłam na takim, gdzie goście musieli oglądać przez 2 godziny pokaz walk rycerskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota9999
hej dziewczyny, mam do sprzedanie LORNE z kolekcji PRONOVIAS ,z salonu Madonny , dodatkowe info w tej sprawie ,zdjęcia itp. Dajcie znać na @, szymanskad@o2.pl pozdr i powodzienia P.S. czas przygotowań jest Suuuperrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moon_
Kitek, widzę że atrakcji u Ciebie nie zabraknie:) Ja się dopiero zastanawiam, jak mogę ubarwnić zabawę gościom ale póki co zatrzymałam się po prostu na starannym doborze repertuaru zespołu i dedykacji;) myślę na razie o zabawach oczepinowych i w trakcie wesela. Zastanawiam się tez nad niespodzianką dla gości - śpiew z playbacku wybranej piosenki dla męża;) dziwnie to brzmi ale podobno jeśli odpowiednio wybierze się piosenkę i zadba o wykonanie, dla gości może to być niezła zabawa;) facet może odwzajemnić Ci się swoją piosenką, ale nie wiem, czy się na to zdecydujemy;) ale jeszcze mam czas, by pomyśleć o atrakcjach ;) i znowu powiem, że w moich stronach to niespotykany zwyczaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość z tych moich atrakcji to nazwałabym raczej epizodami. My nie będziemy mieć orkiestry tylko dj\'a i wodzireja. Właśnie jestem na etapie tworzenia play listy dla dj\'a. Chcemy żeby grał to co my i nasi goście ( tutaj przy różnych podpytujemy gości, jakie lubią piosenki itd. itp.) sobie życzą. Myślę też nad dedykacjami. Jakieś zabawy też przewidujemy i też się nad nimi zastanawiam. W moich rejonach jest tak, że zabawy organizowane są w trakcie trwania całego wesela. W niektórych rejonach wiem, że zabawy są tylko podczas oczepin. Ten śpiew z playbacku - nie słyszałam o czymś takim. Ale faktycznie, jak się dobierze odpowiednią piosenkę, to może być fajny efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilcia2323
To i ja sie dolacze: 22 sierpnia oczywiscie 2009. Sala zamowiona w grudniu, fotograf, kamerzysta, msza swieta na godzine 16.00 zarezerwowane w marcu. Mam troszke gorzej bo w domku jestem raz na 3, 4 miesiace, tak ze jestem troche ograniczona jesli chodzi o zalatwianie weslenych spraw. Co do dekoracji sali to wybieram jaka chce, a ubieraja pracownicy domu weselnego. Do kosciola dekoracje chcialabym omowic z osobami, ktore pobieraja sie w tym samym dniu, na pewno wyjdzie taniej no i nie chcialabym, zeby ktos byl zaskoczony majac slub godzine po mnie:). Poza tym jestem bardzo podekscytowana tym wydarzeniem!! Sukienke bede musiala zamowic w grudniu/styczniu. To wczesnie, ale nie mam wyjscia. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×