Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Cześć nie mam na nic siły i na razie przestałam myśleć o ślubie w weekend mam sesje a nic jeszcze nie umiem a w pracy też sajgon. Ostatnio wzieliśmy się za układanie puzzli mamy na 3000części może do ślubu damy radę je złożyć. Trzymajcie się ciepło w ten chłodny wieczór.

Witajcie!!! betatka b.ladne zaproszenia! :) Fajny pomysl z ta kartka z kalendarza.. My tez mamy zamiar kupic wienietki! Myslelismy tez o zawieszkach na butelki ale wiekszosc osob nam je odradza poniewaz bardzo przeszkadzaja podczas nalewania...wiec mysle, ze to nam odpadnie.. A zaproszen nadal szukam ;) Marcia21 wspolczuje...ja na szczescie juz zapomnialam jak to jest miec sesje ;) chociaz moze niedlugo sobie przypomne ;) Powodzenia w ukladaniu puzzli zycze! :D

heja! ja dzisiaj strasznie się złaziłam w poszukiwaniu slubnych butów i znowu nic kurde!! odwiedziłam dwa centra handlowe, każde z nich obeszłam z góry na dół, z prawej do lewej i nic!!!! jedynie co stamtąd wyniosłam to bolące nogi! byłam w aparcie i obrączki jakie nam się podobają kosztują 683 zł za sztukę!!! duzo, ale cóż... za przyjemności się płaci i dodam, że to był standardowy wzór i najnizsza cena :) Z żalu kupiłam wage i tez masakra! muszę się odchudzic bo to tylko przysparza mnie o kolejny ból głowy! do maja musze schudnąc jakies 15 kilo :( W maju mam pierwsza miarę na suknie więc nie mogę byc takiej wagi jak teraz :(:( dzisiejszy dzień był ogólnie do dupy! Może jutro obudzę się z lepszym nastawieniem. Całe szczęście że u mnie na uczelni sesja był już miesiąc temu i egzaminy mam z bańki, przynajmniej jeden problem z głowy! A jak u was?? Napewno lepiej jak u mnie! Gorzej byc nie może ;) Buziaki

Hej. W niedziele zaczęliśmy nauki przedmałżeńskie. Prowadzi wikary naszej parafii. 10 spotkań co niedziela, z czego 6 z księdzem a 4 w poradni. Pierwsze zaliczone. :) Jeszcze 9, byle do przodu. W sobotę jadę na zakupy. Może znajdę jakieś fajne byty ślubne. Dziewczyny bardzo fajne zaproszenia. My już mamy, raczej tradycyjne (cięcie kosztów). Wczoraj przesłuchałam z moją siostrą trochę piosenek dla zespołu na wesele. Trochę wybrałam. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że zespół je zna i da radę zagrać. :) Po za tym z resztą stoimy. Brak czasu i siły. W pracy \"młynek\". I tak do połowy kwietnia, a potem zaczną się przymiarki sukni, dogadywanie szczegółów, roznoszenie zaproszeń...... Też będzie wesoło. :) Trzymajcie się cieplutko.

fajne macie te nauki! my mamy tak: najpierw 10 spotkań w kościele tzw.katechezy przedmałżeńskie,prowadzi ksiądz i różni goście,a później jeszcze katechezy przedślubne,czyli kilka spotkań ogólnych w poradni i chyba 2 lub 3 indywidualne,także strasznie długo to wszystko trwa.Tak jest w Rzeszowie.pewnie w każdym mieście panują inna zasady. Na stronie www.butyslubne.com.pl podoba mi się kilka bucików,pewnie będę musiała kupić przez internet,to chodziłam dziś po sklepach i nie ma kompletnie nic!! w ogóle to zmieniłam koncepcję dotyczącą sukni,nic mi się nie podoba i nie wiem jak się na cokolwiek zdecyduję! pozdrawiam:)

Wierz mi Monika 1985 że może być gorzej :( Mojego Wojtka zwolnili z pracy :( szukamy szukamy szukamy i nic :( juz mysle nawet zeby odwołac weselisko :( a te wszystkie zaliczki? ta wodka ? o matko jak mi żle

Witajcie dziewczyny:) widze ze ja to jestem masakrycznie po tylach...slub zaplanowany na 22 sierpien, sala i msza zaklepana, kapela-bylo ciezko ale jest :) fotograf cale szczescie moja sasiadka i sama zadzwonila sie mnie zapytac czy chce u niej zdjecia bo jakas inna para dzwonila na ten sam termin a jej cos sie obilo o uszy ze ja ja chce na swoim slubie :D ma sie farta ;) kamery nie bedzie, bedzie obszerny "raport" ze slubu w formie ksiazki :) przed wczoraj wybralam kiecke....mam wrazenie ze jak ledwo zalatwie jakas sprawe i sie ciesze ze cos do przodu, to wyskakuje na to miejsce 5 innych:( tez tak macie? ....do czerwca musze miec buty i stanik- mam szycie wiec wszytko juz musze miec, ale jeszcze czas....teraz szukam w panice kursu pierwszego tanca, ceny maja nieziemskie :( do tego nauki, cale szczescie ze tylko 4 spotkania i to wszystko ;) nie mam pojecia jakie obraczki, jakie zaproszenia, jakie dodatki do sukienki ehm...do tego praca, studia i dom....mam wrazenie ze wszystko robie w biegu...to moj najwazniejszy dzien w zyciu a czasem traktuje to jak odbebnienie, nie mam czasu sie zastanawiac, cudowac i rozckliwiac....a tak bardzo bym chciala :(

Witajcie!!! Dziewczyny glowa do gory wszystko sie ulozy!!! Pociesze Was, ze u mnie tez nie jest kolorowo...ale damy rade!!!:) witaj himera! nie jest u Was az tak zle...co najwazniejsze to juz macie! my jestesmy w podobnej sytuacji :) A ja mam nadzieje, ze jeszcze wtym tygodniu wyruszymy do Kosciola i zalatwimy wreszcie te nauki bo to najbardziej nie daje mi spokoju, zwlaszcza ze ksiadz w naszej parafii kazal nam wszystko juz tam zlozyc 2 miesiace przed...czyli do czerwca mamy czas ;)

Aicha_81 czyli mamy identyczną sytuacje, bo u was to narzeczony został bez pracy a u nas to na mnie wypadło :( Więc jakby to tak zsumowac to bilans na ten rok jest okropny, o innych sprawach nie bede sie rozpisywac bo to az zal... Dupa, dupa i jeszcze raz dupa!

cześc dziewczynki. Widzę że jakieś smutki nastały. U nas sytuacja materialna tez nie jest najlepsza niby oboje mamy pracę ale nie zarabiamy kokosów żeby odłożyć na ślub i prawdopodobnie poprawin nie robimy bo jak uda nam sie uzbierac na slub i wesele to bedzie dobrze ciezkie czasy i kryzys sie zacvzyna odczuwac wszystko drozeje. Trzymajcie się i głowa do góry

Witam, moze ktoś szuka fotografa na swój ślub? Jeśli tak proszę zajrzeć na stronę foto-joanna.pl. Chętnie udzielę wszelkich informacji:) Pozdrawiam serdecznie!

jak to dobrze ze moja siostra bierze slub w hiszpanii, o pogode na sierpien nie musza sie martwic i o cala reszte tez... bo powiedzcie same drogie panie: po co tyle przygotowań na jedna noc, gdzie polowa zaleje sie w trupa i nic nie bedzie pamietac..bo chyba tak wygladaja polskie wesela he...

Gdyby ktos z was chcial pomoc zapraszam na aukcje charytatywne: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145

Witajcie laseczki:) głowa do góry!! Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, czyż nie? Wierzę, że wszystko się wam ułoży, trzeba być tylko dobrej myśli. Aicha_81 na pewno twój narzeczony znajdzie lepszą pracę, Monika1985 ty tak samo:) Muszę się pochwalić- udało mi się w końcu zdać na prawko:) za czwartym razem, ale co tam :P ważne, że już świstek jest. Szkoda tylko, że nie mamy samochodu i wciąż do pracy muszę się tułać autobusem. Dalej pozostaje mi obstawianie totka z nadzieją, że coś się trafi. Nadal jestem bez sukni, nawet nie zajrzałam do żadnego salonu, tak byłam zestresowana egzaminem. A jutro muszę iść do pracy, moja pierwsza pracująca sobota ;(, a mój M. sobie dziś opija z kumplami zaliczoną sesje a ja siedzę i się nudzę. A ile u was kosztuje kurs tańca? U nas ok. 50 zło za godzinę za parę, zajęcia indywidualne, im więcej par tym taniej. Do wybranej muzyki układają choreografię. Ciekawe w ciągu ilu godzin można ją opanować.

witam! odebraliśmy dzisiaj zaproszenia. Nareszcie! są super, takie jakie chciałam. Kiedy wy rozdajecie zaproszenia?

my planujemy rozdawać w Wielkanoc i w okresie wielkanocnym,bo wiadomo,że wszystkich nie damy rady rozdać przez te 2 dni. Ale myślę,że właśnie Święta to fajny okres na rozdawanie zaproszeń.

ale czy to nie za wcześnie? może weekend majowy?

Ja jutro jadę po suknie. Wpłacić zaliczkę, uzgodnić termin przymiarki, wybrać materiał itd. itp. Podobno z okazji walentynek dają jakiś n=bonus, ciekawe co to będzie. Przy okazji wejdę do cukierni zapytać się o torty. Ja zaproszenia miałam już rozdawać, ale teraz mamy w rodzinie żałobę i nie wiem czy wypada teraz je dawać, czy jak minie te 6 tygodni. (czyli dopiero po 01 marca).

kitek wstrzymaj sie jeszcze chwilke, nawet więcej niz te 6 tygodni \'\'ustawowych\'\', napewno sama wiesz jakie sa niektóre ciotki?! :)

Ja tam ze swojej strony żadnych ciotek nie zapraszam (tylko siostrę i babcię). A gdybym miała się przejmować to musiałabym odwołać ślub całkiem musiała odwołać wesele z powodu żałoby Poczeka? Właśnie tu jest problem. Już o tym pisałam kilka razy. U na zaproszenia roznosi się tak 5-4 miesiące wcześniej. To po pierwsze . Po drugie, trochę tych ludków jest do odwiedzenia, a nei chcemy do każdego wpaść i wypaś, tylko poświecić im czas (1 popołudnie). Po trzecie ja przeważnie w weekendy pracuję, w marcu jeszcze mamy nauki weekendowe, potem święta (ja w pracy)a na długie weekendy wyjeżdżamy. W tygodniu roznosić zaproszenia to tez lipa, bo w tygodniu wolne popołudnie to mam tylko środy (in to też nei każdą). Więc czasu nei ma tak dużo, jakby się wydawało. A do 01.06 chcę potwierdzenia gości, żebym mogła jeszcze jakichś znajomych doprosić ewentualnie. Ja myślę, że zaproszenia rozpoczniemy roznosić od tych ludzi, którzy nie wiedzą o żałobie.

Cranberry Co do kursu My płacimy 90zł od pary/miesiąc. To są 4 spotkania po 90min Indywidualna lekcja kosztuje 120zł od pary za 90 minut

witam Panny Młode :) dziś kupiłam sobie buciki,tzn zamówiłam przez internet,oby wszystko pasowało,ale w razie czego można odesłać lub zamienić na inny rozmiar. I podpisuję we wtorek zamówienie na suknię,bo do lutego w tym moim salonie jest obniżka 10% na wszystkie suknie,więc się opłaca,a do miary i tak pójdę gdzieś w kwietniu,tyle,że teraz zapłacę zaliczkę 500zł.Całość kosztuje 1700zł,więc nie jest tragicznie,plus jeszcze rabacik,więc ok 1500zł mi wyjdzie :) życzę Wam fajnych Walentynek :)

Dowiedziałam się wczoraj, że u mnie w mieście, tym co będę brać ślub na początku kwietnia odbędą się targi ślubne. Trochę późno, ale przejdę się, może akurat to czego nie ma i nie zdobędę do tej pory uda się zdobyć tam. Może wygram wypożyczenie sukni albo tort;) wiem, wiem marzycielka ze mnie :P Wszystko z przygotowaniami stoi u nas w miejscu, jakoś nawet chęci nie mam szukać tego czego nam brakuje. I znów co raz bardziej widzę nasze wesele jako totalną klapę. Zaczynam zalowac, ze w ogole pieniadze w to wtapiamy.

Cranberry powiem Ci,że nie tylko z Ciebie marzycielka,u nas w lokalnej gazecie można wygrać mieszkanie i naiwnie zbieram kupony... to dopiero byłby cud,gdybym wygrała :) na targach masz większe szanse :) natomiast mi się nastrój odwrócił,mam wielkie chęci do wszystkiego,co jeszcze musimy załatwić,tylko moja druga połówka nie ma chęci ze mną biegać,ale jakoś go przekonam. Główka do góry :)

Witajcie! My dzisiaj bylismy w najblizszym Kosciele i dowiedzielismy sie, ze nauk w nim nie organizuja ...dlatego tez musimy wybrac sobie inny...chyba zdecydujemy sie na nauki, ktore rozpoczna sie za 2 tyg. Jest 10 spotkan...Ale niestety Kosciol jest troche dalej wiec bedziemy musieli dojezdzac...ale nic dobre i to! ciesze sie, ze juz chociaz termin znamy :D Wybralam tez kilka zaproszen..ale chcialabym je jeszcze na zywo zobaczyc... Poza tym jestem na etapie poszukiwania piosenki na pierwszy taniec ;)

heja! otworzyłam właśnie suwaczek mojej przedmówczyni i jak zobaczyłam że juz tylko 5 miesięcy to pomyslałam, że pewnie ślub ma koło czerwca bo tylko tyle zostało czasu a dopiero póżniej uswiadomiłam sobie że to naprawde zostało tylko pięc miesiecy z hakiem. Ja nie moge, ale ten czas szybko leci :) szok :D Ja stanełam na etapie piosenki na pierwszy taniec także. Tylko u nas jest iny problem, my chcemy inna, moja mama inna, a teściowa też inna. Każdemu zależy na innej. Moze mix jakiś nam zrobią bo do konsensusu nam daleko :/ nasz swiadek wpadł na genialny pomysł samochodu do slubu... biały lincoln! a w życiu czymś takim nie bede jechac, obciach jak 150-siąt! wolałabym chyba rowerem, byłoby przynajmniej smiesznie ;) Miłego dnia :D

Aicha_81 , Monika1985 głowa do góry. Wszystko się jakoś musi ułożyć. U mas też nieciekawie. Mój Ł ma umowę do końca lutego i na razie nie wiemy czy mu przedłużą (wiadomo kryzys). Ja niby do końca 2010 r. ale z przecieków wychodzi, że tak długo to na pewno nie popracuję. Księgowość przenoszą do szkół, wiec wychodzi na to, że już w styczniu będę bezrobotna. Ale na razie nie będę sobie głowy tym łamać. Jakoś to będzie. KITEK280 bardzo wcześnie roznosi się u was zaproszenia. U nas to 3-4 m-c wcześniej. Ja chcę część dać już w święta, jak rodzinka mojego Ł zjedzie do domu na święta. Resztę zaraz po świętach, żeby goście zdążyli się zastanowić i dać nam odpowiedz. Jak odmówią będziemy mieli jeszcze czas zaprosić kogoś innego. Głupio by było zapraszać dwa tygodnie przed ślubem. Bo kto by się zdecydował przyjść dostając zaproszenie tuż przed ślubem? Joostynka1985 daj link do twoich butów na Allegro. Ja szukam i nic dla siebie nie mogę znależć. W sobotę byłam na zakupach. Chciałam jakieś kupić. I nic. W żadnym sklepie nie mieli butów ślubnych. Tragedia. Co do sukienki, to krawcowa kazała zgłosić się do niej pod koniec kwietnia. Koszt około 1000zł z dodatkami. W porównaniu z cenami waszych to \"promocja\". :) Wczoraj byliśmy na drugim spotkaniu z księdzem. Teraz będą dwa z kolesiem z poradni. Jeszcze tylko łącznie 8 i koniec. No prawie koniec. Dochodzi dzień skupienia (wikary idzie nam na rękę i będziemy chodzić na rekolekcję) i spowiedż. W sobotę moja mama podpytała tatę kogo chciałby zaprosić na wesele. Ech wiedziałam, że będą z nim problemy. Sypną nazwiskami ludzi, których ja w życiu na oczy nie widziałam. Więc dlaczego mam ich prosić? Będzie o to wojna, ale cóż to moje wesele i z gości zaproszę tych co ja chcę, a nie on. Piosenkę na pierwszy taniec mamy już wybraną. A właściwie dwie. Trzeba się tylko nauczyć układu. Mój Ł już się pyta kiedy zaczniemy ćwiczyć, żebyśmy się zdążyli nauczyć.

Po przemyśleniu stwierdziliśmy, że prosić na wesele będziemy dopiero jakoś w czerwcu. Może od maja zaczniemy. Na weselu będzie tylko najbliższa rodzina, która i tak wie że wesele się odbędzie, więc wiedzą, że szykować się trzeba ;). mój brat miał ślub we wrześniu i pamiętam że prosili jakoś koniec lipca, czyli 2 miesiące przed. Tylko do kanady wyślę dużo wcześniej, ale i tak wątpię by się chrzestny fatygował na mój ślub. Monika1985 my takiego problemu z pierwszym tańcem nie mamy, to ma być kompletna niespodzianka dla gości i rodziców i tylko my wybieramy piosenkę. Oni pewnie nawet nie wiedzą, że coś takiego istnieje. Nasze nauki dobiegają końca. Jeszcze tylko jedno spotkanie na którym odbierzemy zaświadczenia. Ogólnie było przyjemnie i z humorem.

Nelka26 ja bucików nie kupiłam na allegro tylko na stronie www.buty-slubne.net jest bardzo duży wybór i mi się wiele podobało,ale musiałam się zdecydować,więc wybrałam takie http://www.buty-slubne.net//index.php?p6,obuwie-slubne-wzor-177-14b . O pierwszym tańcu my jeszcze nie myślimy,pewnie miesiąc przed się zdecydujemy na coś,bo i tam tanecznie będziemy improwizować.

ewentualnie www.bialebuty.pl tam też są niektóre fajne i co najważniejsze mają z małymi obcasami :D Poki co jeszcze poszukam w sklepach ale jak nie bedzie innego wyjscie to biore te: http://www.bialebuty.com.pl/index.php?m=Main&f=Assortment&id_ass=130&s=bs13lblvb7ghr3tac679msqeejptwbo1 Trzecie od dołu :):)