Kto bierze ślub w sierpniu 2009 ?

Kochane życzę Wam zdrowych, spokojnych i rodzinny Świąt Wielkanocnych!! Do usłyszenia po świętach! Buziaki

Chcę złożyc Wam, drogie sierpniaczki zdrowych, pogodnych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych, przede wszystkim dużo uśmiechów i oczywiście mokrego Dyngusa :) P.S. Nie zapomniałam o was, czasami tu zaglądam, tylko brak czasu w małżeńskim pożyciu nie pozwala mi zostawiac tu pisemnego śladu po sobie :) Buziaczki :-*

Wesołych Świąt i mokrego dyngusa!!!!!! :)

i ja tez dziewczyny zycze Wam Zdrowych spokojnych i radosnych Swiat Wielkanocnych:)) niech przepelnione beda miłoscia :)) duuza buzka dla wszystkich ja w poniedzialek pracuje takze tylko w niedziele swietuje, mam nadzieje ze bedzie milo, wkoncu to pierwsza małzenska Wielkanoc:)

witajcie kochane!! ja też wam życzę wszystkiego co najlepsze w te święta!! a poniedziałku oczywiście mokrego ;) p.s.Monika fajnie,że o nas pamiętasz,ale szkoda,że nas wszystkie bez wyjątku usunęłaś ze znajomych na NK!!

ano usunęłam, konta fikcyjne też usunęłam. Postanowiłam miec w znajomych, ludzi których widziałam i znam. ale nie musze się przecież chyba tłumaczyc..

ojej na prawdę spływa to po mnie jak krople deszczu po szybie,czy masz mnie w znajomych czy nie :) pozdrowionka kochane :) szkoda,że to już po świętach... tak szybko zleciało. Teraz odliczam dni do maja,bo w maju się przeprowadzamy:) a wcześniej,bo 24 idziemy na ślub Piotrka siostry,wesela nie będzie,tylko małe przyjęcie. buźka ściskam was mocno

o co Ci chodzi dziewczynko???!!! to takie ważne dla ciebie, czy posiadam konto na n-k czy nie??? co, im więcej znajomych tym iększy prestiż? nie wiem skąd ta pretensja! ale ok jak bardzo chcesz założe sobe znowu konto na nk i bede miała tylko Ciebie w znajomych, żeby jakoś Ci to wynagrodzic! i nie złośc sie już bo zbrzydniesz ;)

nie zamierzam się wdawać z tobą w głupie dyskusje. rób co chcesz,na prawdę mi to wali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to po co dyskutujesz?? nie mam was na n-k i co??? tragedia wielka!!!! puknij sie w głowe dziewczyno!!! nie ja pierwsza was usunęłam i pewnie nie ostatnia, bo cały ten portal to jedno wielkie G.

Ojej! Ale się tu zrobiło nieprzyjemnie:(.

witaj Mariola :) jak się czujesz, coś pamiętam że jakiś czas temu miałaś nie małe problemy ze zdrowiem :(

ano kitku nieprzyjemnie,a tak było spokojnie jak się niektórzy nie udzielali na forum...

ja nie wiem skąd w niektórych tyle jadu!!! skończ już Justyna bo to się nudne robi!!!!!!!! chciałam byc miła na samym początku, zacząć od ładnych zyczeń to taka baba musi zawsze swoje 5 groszy wcisnąć! bo konta na n-k nie mam! ha!! dobre! nie sprowokujesz mnie!

No cóż... Fajnie, że konto odżyło tylko niefajnie, że w taki sposób :/ U nas święta na spokojnie, tylko szybko minęły i mało wypoczęłam :P My dalej czekamy na przeniesienie Radka i po mału zastanawiamy się nad kupnem mieszkania :) Chcemy w końcu być na swoim a nie na wynajmowanym ;) Justynka! Ale Wan zazdroszczę tego nowego mieszkanka, wszystko takie nowe i Wasze :) Buziaki Kochane :*

No cóż... Fajnie, że konto odżyło tylko niefajnie, że w taki sposób :/ U nas święta na spokojnie, tylko szybko minęły i mało wypoczęłam :P My dalej czekamy na przeniesienie Radka i po mału zastanawiamy się nad kupnem mieszkania :) Chcemy w końcu być na swoim a nie na wynajmowanym ;) Justynka! Ale Wan zazdroszczę tego nowego mieszkanka, wszystko takie nowe i Wasze :) Buziaki Kochane :*

No cóż... Fajnie, że konto odżyło tylko niefajnie, że w taki sposób :/ U nas święta na spokojnie, tylko szybko minęły i mało wypoczęłam :P My dalej czekamy na przeniesienie Radka i po mału zastanawiamy się nad kupnem mieszkania :) Chcemy w końcu być na swoim a nie na wynajmowanym ;) Justynka! Ale Wan zazdroszczę tego nowego mieszkanka, wszystko takie nowe i Wasze :) Buziaki Kochane :*

hej dziewczyny dajcie spokój z tym nk, nie ma sensu. Przez całe instnienie forum nie było zadnych nieporozumień, fakt faktem troszke temat podupadł ale czy w ten sposób jest najlepszy na jego wskrzeszenie, chyba nie co nie??? Mamuśka sie we mnie odezwała :)

hej dziewczyny dajcie spokój z tym nk, nie ma sensu. Przez całe instnienie forum nie było zadnych nieporozumień, fakt faktem troszke temat podupadł ale czy w ten sposób jest najlepszy na jego wskrzeszenie, chyba nie co nie??? Mamuśka sie we mnie odezwała :)

czyli w większości sierpniaczkom się układa :) to miłe! ciesze sie. nie ma to jak szczęście z ukochanym męźczyzną :)

heja, przestancie sie dziewczyny klocic o takie pierdoly ... ja rozumiem Justynke ... poprostu przed sierpniem nikomu nie przeszkadzalo czy sie znamy czy nie .... a teraz tak Po swietach lecz rowniez Wesolych :) pozdrowienia dla Was wszystkich :p

w tamtym roku jeszcze mnie kręciła ta cała n-k a teraz nie :) mam jeszcze wasze maile :):) oj, dajcie sobie spokój, mogę tu wogóle nie zaglądać jak tak was bardzo boli ta durna nasza klasa!

proponuję zakończyć wątek naszej klasy :) Monika sorry,może się uniosłam za bardzo :) każdy może sobie robić co chce.tylko tak jakoś głupio,że nie chcesz nas znać :D no ale dobra,koniec tematu. Ina polecam zakup mieszkania :) już odliczam godziny do maja :) w sumie już mamy wszystko zrobione,jeszcze meble kuchenne się kończą skręcać, musimy nasze meble przywieźć i wszystkie rzeczy i już. Właściwie to czekamy do maja ze względu na to,że kasę zarobioną w kwietniu chcemy jeszcze przeznaczyć na zakup czegoś do mieszkania,więc się musimy wstrzymać. Podczas świąt byliśmy z rodzinką na mieszkaniu i mnie wkurzali,no każdemu się coś tam nie podobało,każdy by to i owo zrobił inaczej... wkurza mnie takie gadanie,bo to nasze mieszkanie i sobie robimy tak jak chcemy. Ale pewnie przez kolejne lata będę słuchać od babci,jak to ja mogłam sobie zrobić sypialnię na fioletowo!!!:D mój mąż od piątku zaczyna studia mgr... kolejny wydatek,ale chciał iść,to mu nie będę kasy żałować. Niech się edukuje chłop :P potem będę mieć w domu magistra inżyniera :P no nic,wracam do pracy,a raczej stwarzać jej pozory... miłego dnia buźka dla wszystkich

proponuję zakończyć wątek naszej klasy :) Monika sorry,może się uniosłam za bardzo :) każdy może sobie robić co chce.tylko tak jakoś głupio,że nie chcesz nas znać :D no ale dobra,koniec tematu. Ina polecam zakup mieszkania :) już odliczam godziny do maja :) w sumie już mamy wszystko zrobione,jeszcze meble kuchenne się kończą skręcać, musimy nasze meble przywieźć i wszystkie rzeczy i już. Właściwie to czekamy do maja ze względu na to,że kasę zarobioną w kwietniu chcemy jeszcze przeznaczyć na zakup czegoś do mieszkania,więc się musimy wstrzymać. Podczas świąt byliśmy z rodzinką na mieszkaniu i mnie wkurzali,no każdemu się coś tam nie podobało,każdy by to i owo zrobił inaczej... wkurza mnie takie gadanie,bo to nasze mieszkanie i sobie robimy tak jak chcemy. Ale pewnie przez kolejne lata będę słuchać od babci,jak to ja mogłam sobie zrobić sypialnię na fioletowo!!!:D mój mąż od piątku zaczyna studia mgr... kolejny wydatek,ale chciał iść,to mu nie będę kasy żałować. Niech się edukuje chłop :P potem będę mieć w domu magistra inżyniera :P no nic,wracam do pracy,a raczej stwarzać jej pozory... miłego dnia buźka dla wszystkich

Justynka, nieporozumienia się zdarzają :):) nie ma co się drapać bez potrzeby :) no i cieszę się, że macie mieszkanko :) nie ma to jak mieszkać samemu. tylko tyle kasy trzeba poświęcić, że głowa mała ale we dwoje zawsze lżej :) a cos długo o Ani nic nie czytałam :( dobra, ja też poudaje że się interesuję pracą :)

kurcze, Franka, szkoda mi Ciebie, tych nerwów :(:( ale myśl o dzidzi i się nie przejmuj

kurcze, Franka, szkoda mi Ciebie, tych nerwów :(:( ale myśl o dzidzi i się nie przejmuj

miedzy cisza aaa cisza gwiazdy sie kołysza... hej dziewczyny gdzie jestescie??

witam!!!! pusto tu strasznie.... więc może ja choć parę słów napiszę. jesteśmy w trakcie przeprowadzki,tzn jeszcze 2 tygodnie będziemy mieszkać u mamy,ale część rzeczy już przewieźliśmy i meble,bo mieliśmy bezpłatny transport. już się nie mogę doczekać przeprowadzki :) ten tydzień jakoś zleci i w sobotę idziemy na ślub Piotrka siostry,wesela nie będzie,tylko małe przyjęcie,w sumie się ciesze,bo nie mam jakoś nastroju do zabaw. od jutra zaczynam kolejny raz dietę... moje waga wskazuje 60kg i czuję,że jestem coraz grubsza... nie mogę się patrzeć na siebie :( trzymajcie kciuki za mnie!!! szkoda,że tak mało się odzywacie... Mongrana nam gdzieś zaginęła :( Aniu smutno tu bez Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wracaj :) trzymajcie się ciepło buźki papapa

hejka dziewczyny:)) no cisza tu u nas okropna:)) Joostynka suuper ze juz idziecie na swoje:)) my niestety dalej z rodzicami i nieszykuje sie nic zeby nas bylo stac na jakis wlasny kat:( ale jakos sobie radzimy , poki co nikt sie nie bije:)) ten tydzien byl meczacy chyba dla wszystkich , u nas w pracy cale zamieszanie w zwiazku z ta katastrofa, dobrze ze juz po wszystkich tych uroczystosciach, cala niedziele wczoraj siedzialam w pracy... ogolnie u nas wszytsko dobrze planujemy powoli urlopik i z poczatkiem maja wybieramy sie kolejny raz na podboj Austrii:) tym razem jeszcze glebiej w gory, zobaczymy co nam to wyjdzie:)) pozdrawiam Was wszystki buzka