Czy można kochać dwóch mężczyzn jednocześnie?

nie znam takiego przypadku...

Mozna naprawdę.I to bardzo długo.

Skoro można kochać Ojca, Matkę, Brata, Siostrę, Córkę, Syna, wszystkich jednocześnie, choć z różnym natężeniem, to dlaczego nie można kochać dwóch facetów? Można.

z kad to pytanie? masz tak?

No właśnie zdaje mi się że tak mam...i nie wiem co z tym zrobić? a może to tylko jakieś chwilowe zauroczenie?...Czuję się z tym fatalnie!

nie można,.......

Nie można. To sie nazywa ZAUROCZENIE, FASCYNACJA.

jednego kocham juz ponad 15 lat drugiego 2 lata...

nestety można, choć na pewno nie jest to dokładnie taka sama miłość (każda miłośc jest inna)

Droga mozna: Chciałas powiedzieć: jednego kochałam 15 lat, drugiego kocham 2 lata , czyż nie? Bo jeżeli nie to tak się nie da :)

Jabukowa Mamba...pewnie masz rację...to jakies cholerne zauroczenie!...ale jest mi z tym naprawdę źle, i modlę się żeby to wreszcie minęło!

jes af kors mozna kochac dwoch na raz ,ja tak mam i nie wiem co mam robic Jeden ma zajebisty charakter, jest taki ze jak o nim pomysle to slabo mi sie robi a drugi tez jest kofany a jakie ciacho z niego jest :D ale jest homo wiec nic z tego ale ja i tak ich dwoch kocham

tylko pytanie co ty uważasz pod pojęciem "kochać"

można

można - tak jak mozna kchać wiele osób naraz- wiadomo kżdego kocha ie inaczej- czasem mniej czasem brdziej- ale mozna

a ja mam świetnego faceta...i ten "drugi" też jest fajny...czuję się jak jakaś oszustka.... ale nie potrafię przestać myśleć o tym drugim...czy ja się zakochałam czy to zauroczenie?...i kiedy to wreszcie minie bo się wykończę psychicznie!!!

można - np ojca i brata :P

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3493579&start=0

hm...tylko, że nie chodzi o ojca i brata!...gdyby to była taka sytuacja to byłabym w siódmym niebie...Jak mam o nim zapomnieć ? Nie rozmawiać z nim ,unikać?...ale porażka!

leć na 2 fronty - raz się żyje :P

"można - np ojca i brata" i znowu źle sformułowany temat ;)

komiczne...dzięki, ale nie chcę na dwa fronty bo poźniej sobie nie poradzę z wyrzutami sumienia...zresztą już teraz sobie nie radzę a właściwie jeszcze do niczego nie doszło...

Jak zapomnieć...tylko szybko i skutecznie?

całkowicie i definitywnie urwać kontakt

klaudka 27 wiem ,że tak byłoby najlepiej ale często się spotykamy przy różnych okazjach...czy to nie będzie podejrzane albo dziwne ,że nagle zachowuję się inaczej? że go unikam? wszyscy się domyślą, że coś do niego czuję!

To jest jakiś cholerny koszmar!!!