Wiek Ona jest starsza

Witam Mam takie do was pytanie ale najpierw proszę przeczytać. Mam 22 lata i niedawno zaczełem pracować w pewnym zakładzie mechanicznym i już pierwszego dnia poznałem fajną dziewczyne, jak się okazało to był również jej pierwszy dzień w nowej pracy właśnie na tym zakładzie.Od początku fajnie nam się rozmawiało mimo tego że jestem trochę nieśmiały ale rozmowa jak z nikim innym odrazu mi się kleiła. pracujemy już razem około 3tygodni i zdążyłem już ją trochę poznać przez ten czas i zaczeła mi się bardzo podobac i ja chyba jej też. Lecz dziś się dowiedziałem że ona ma 27lat ale wcale tak nie wygląda (góra ją oceniałem na 23lata) I właśnie tu zaczynają się schody... I takie właśnie mam pytanie czy warto się angarzować w związek w którym kobieta jest starsza o 5 lat?

Ja jestem starsza od mojego chłopaka 3 lata. A wyglądam na młodszą od Niego. Jest Nam razem super:-)Jestesmy razem 2 lata.

Ona właśnie tęż młodo wygląda. Gdy pierwszy raz ją zobaczyłem to pomyślałem że ma 20-21 lat no góra dawałem jej 23

Masz 22 lata a zadajesz głupie pytania. Dorośnij, ponieważ ta 27-latka choć wygląda na mniej lat niż ma, to na pewno jest dojrzalsza.

JA TEZ MAM 27 I KAŻDY MYSLI,ŻE MÓJ CHŁOPAK JEST ODEMNIE STARSZY. NAPRAWDĘ NIE MA SIĘ CZYMŚ MARTWIĆ.

No dokladnie ważne jak razem podchodzicie do życia.

to zależy czy tobie to nie będzie przeszkadzało...i czy ona lubi młodszych...ja lubię starszych..sama mam męża 8 lat starszego ode mnie

A ja zawsze miałam chłopaków w swoim wiemu a uwielbiam kolesi młodszych. Sa tacy zywiołowi. Ja sama jestem dość niepoważna na swój wiek. Ubieram się na sportowo. Nie myslę jeszcze o dzieciach.

ona pewnie teraz tylko do ślubu cie będzie ciągnąć bo ma 27 lat nie wróże przyszłości ... chociaż ja mam młodszego chłopaka 2 lata ale ty jesteś młody i poznasz napewno laske bardziej w twoim wieku

no widzisz..każdy jest inny :)

Ona bardzo mi się podoba i chciał bym być z nią razem. Ona z tego co zauwarzyłem to ja jej też się podobam, zresztą często rozmawiamy przez tel, smsy i w pracy cały czas na przerwach jesteśmy razem do tego co 2-3dni gdzieś idziemy się przejść, na piwo itp

poprostu spotykaj się z nią, wiek nie gra różnicy ale po kilku miesiącach sie przekonasz czy to coś to jest to, a mozę ją zapytaj o zdanie???

Ale jeszcze nie teraz pytaj:-)

nic się chłopie nie martw, statystycznie chłopy, prędzej strzelają w kalendarz, tak przynajmniej wdową nie zostanie

jak jest warta tego to sprubuj może akurat to jest ta jedyna

Bez sensu. Zaraz zachce cie zakuć w kajdana... Srki w obrączki :P

od mojej mamy i mam sąsaidów, małżeństwo, ktorzy mają syna-nastolatka już, on jest młodszy od zony o 8 lat - dobrze im się układa

a ci sąsiedzi zaczęli chodzić ze sobą jak on miał 21 lat

Moi rodzice zyją ze soba w takim związku juz 25 latek, mama jest starsza od ojca o 6 lat, on miał 24 a ona 30 jak brali slub, i moi dziadkowie tzn rodzice mojego ojca do tej pory mysla ze moja mama jest od niego młodsza,wiek nie ma tu nic do rzeczy. Zycze powodzenia o warto spróbowac.

zostalo jej jeszcze jakies 3-5 lat. Zreszta nie widze nic dziwnego w tym, ze w jakims wieku juz dosc jest szalenstw, i chce sie zbudowac drzewo, zasadzic dziecko i spłodzić dom. Z tym, że autor topiku pewnie bedzie myslal o tym za jakieś 10 lat. No ale fakt, ona moze traktowac taki zwiazek juz dosc powaznie "tzn dosc tych szalenstw, to juz ostatni :D", a ty krzysiek? patrzysz na nią jak na kogoś komu moglbys sie np za 3 lata oswiadczyc, bo pewnie tego bedzie w tym czasie oczekiwała? Nie mowie czy teraz czujesz do niej cos takiego, bo tego nikt nigdy nie wie na poczatku, ale czy po prostu nie wykluczasz takiej opcji, gdybys sie powiedzmy bardzo zakochal. Bo jesli chcesz sie jeszcze wyszalec, to wasze interesy sa prawdopodobnie rozbiezne. No, chyba ze to mloda rozwodka, ktora nienawidzi mezczyzn i chce sie tylko ruchać (spotkałam kiedyś jedną z takim nastawieniem :D)