Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dziecko 28

opętlone pępowina

Polecane posty

Gość mam dziecko 28

dopiero po porodzie okazało się,że moje dziecko było kilkanaście razy opętlone pępowiną.Dzień wcześniej byłam na USC i lekarz nie powiedział mi tego,pomimo,że nie za bardzo czułam ruchy dziecka.Trochę sie przeraziłam,bo mojej znajomej znajomej dzieciak udusił sie wskutek opętlenia.Czy lekarze nie zwracają na to uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
na zwyklym usg tego wogole nie widac! musialabys miec kolorowe usg z przeplywami np 4d wtedy gin by cos zauwazyl kilkanascie razy napewno nie bylo okrecone bo pepowina nie jest az tak dluga zeby kilkanascie razy dziecko opetlic :-/ co jednie 2x wokol szyjki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać na zwykłym usg, wystarczy, że ma przepływ krwi, a to praktycznie na każdym mają :). Mi lekarz powiedział, że pępowiną nie jest owinięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez przed porodem mialam USG i nic nikt nie mówił. Mala byla dwa razy owinięta pepowiną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja już nie wiem jak to jest. Przecież powinni to sprawdzać. Mój lekarz sprawdzając przepływ krwi na ostatnim USG wyraźnie powiedział, że synek nie jest owinięty pępowiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okok widocznie mialąs fajnego lekarza :) Moja lekarka przed porodem kazala mi sie cmoknąc w dupke i sobie innego lekarza szukac a ze ine znalazlam to chodzilam do szpitala i co poszlam to inny lekarz byl... Ciekawe jak teraz bedzie... Powiem wam ze ja tez sie tej pepowiny przestraszylam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam fajnego lekarza, własnie będe zmieniać, ale konsultuje się też z drugim. Poza tym sama widziałam na usg i na genetycznym inny robił usg i mówił to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zqyklym usg nie widac musi byc usg z przeplywem, u mnie na usg 3d byly sprawdzane przeplywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaajaaaaaaaaaaaaa
Jak byłam w ciąży wyczytałam w W oczekiwaniu na dziecko że jak dziecko ma kilka razy na dzień czkawkę przez jakiś okres czasu 9powyżej iluś tam minut) to najprawdopodobniej jest owiniete pępowiną. U mnie się ta teoria sprawdział. 8 dni po terminie robili mi ktg i były spadki tętna synka, przy porodzie (16 dni po terminie) również. Na usg (które robili mi w szpitalu ) nie usłyszłam że dziecko jest owinięte> Nie wiem od czego to zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie nie... moja corka miala w brzuchu czkawki bardzo czesto (nawet kilka razy w ciagu dnia) i nie byla owinieta pepowina za to teraz tez ma czeste czkawki a moj syn wogole nie czkal w brzuchu a byl owiniety 2 razy na okolo szyi (pepowine mu przecieli jak tylko urodzila sie glowka bo inaczej moglaby sie za mocno zacisnac na szyjce... poza tym lekarz powiedzial ze on musial dlugo z ta pepowina przy uchu lezec bo nie wyksztalcila mu sie chrzastka w uchu w miejscu gdzie ta pepowina przechodzila (tzn. skora jest ale nie ma chrzastki w srodku)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×