Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemogej..

problem z rodzicami !!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość niemogej..

jestem juz po maturze, tzn. dostal mi jeszcze jeden egzamin ustny, ale noie boje sie. za 2 tyfodnie dopiero bede go miec. wiec jeszcze mam duzo czasu zeby sie przygotowac. mozna powiedziec ze mam wakacje. moj problem tkwi w tym, ze moi rodzice, denerwuja sie bardzo jak mnie nie ma w domu. mam juz 19lat, a oni ciagle traktuja mnie jakbym miala 16. mam znajomych, chlopaka, chce z nimi troche spedzac czasu. jak wychodze z domu o 17, spowrotem musze byc na 21, chyba ze jakas impreza, to ok 2 wnocy. nie moge byc ciagle na tych imprezach, glupio mi ze musze wracac na 21 do domu. chce poczuc wakacji, z nimi nie da sie pogadac powaznie, bo od razu fochy i krzyki. dziewczyna 19lat i o 21 musi byc w domu. chore :| inne kolezanki tak nie maja, dlaczego zzawsze ja pokrzywdzona? jak wrocilam ostatnio do domu o 21:25 to byly krzyki, ze mi drzwi wiecej nie otworza. matka mowi ze mi tylko "swider w d**e i poszedl" denerwuje mnie to. jak sie im przeciwstawic? proze o rady. nie umiem tak zyc dzis nie bylo mnie w domu, bo bylam z kolezanka pomoc jej wybrac sukienke na wesele - nie bylo mnie od 11.30 do 14.30 - i bylo zle. bylo zle ze pojechalam o 16 spotkac sie z kolezanka, wrocilam o 20. byla cisza i spokoj..... zaznaczam ze nigdy im nic nie wykrecilam, nigdy. wiec powinni miec zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha2
moze ten chopak im nie podchodzi?????? starszy jest od ciebie? lubia go/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś jedynaczką
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
tzn. chlopak do mnie rzadko przychodzi, bo pracuje. mama go bardzo lubi, tato nie wypowiada sie na te tematy bo twerdzi ze to moja sprawa. Lubia go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie głupia sytuacja. Ja bym zastosowała metode taka jak ja robie. Ide i juz. ale tez nie przeginam w druga strone oczywiscie. Metoda małych kroczków - to ich nauczy. Ja mojej mamie cały cas gadałam ze jestem dorosła i tyle. W koncu jej sie znudziło. Tylko trzeba troszke czasu.Pozdrawiam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
mam 2 starsze siostry, jedna ma chlopaka , druga panna (35l)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka11111
Masz toksycznych rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
wiec jak to zmienic ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toksyczni rodzice - chyb aze tak... Na nich tylko jedno - Wychodze, nie wiem o ktorej bede i.... wyjsc bez wdawania sie w dyskusje. Z czasem sie przyzwyczaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
jesli tak zrobie i nie beda wiedziec o ktorej wroce albo beda krzyczec, albo beda patrzec w okno ciagle, albo wydzwaniac, albo... wyciagną łapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka11111
Zacznij im uswiadamiac, ze jestes dorosla, bo beda cie trzymac na smyczy nawet jak skonczysz 30lat. Powaznie. Sa takie przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
w domu naprawde mi nudno. nie moge juz wytrzymac... komp, tv, i tyle. z nimi nie da sie gadac, bo co powiem co mysle, a nie bedzie zgadzalo sie to z ich mysleniem, to od razu krzyk !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
jutro o 21 znajoi zaprosili mnie o tak posiedziec... oczywiscie nie pojde bo albo bede miala to wypomniane, albo bede sie bac spytac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha2
moze sie boja ze im "wyfruniesz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
ostatnio ojciec z takim tekstem, jak wrocilam od koelzanki o 21:25 "ja ci nie bede otwieral o tej godzinie." ja : to trudno. wczesniej nie zamierzam wracac "to wypieprzaj juz z domu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tv453v5yvb25y4b45
co to znaczy wyciagnal łąpy? wspolczuje ci baardzo,ja nigdy nie miałam problemu z wychodzeniem i wracaniem gdziekolwiek,ale to twoi rodzice wiec sprobuj z nimi usiasc i normalnie pogadac,powiedz ze to dla ciebie meczace bo jestes dorosła osoba i nie czujesz sie w obowiazku im sie spowiadac z tego co robisz ani wracac o jakiejs okreslonej porze...mogą ci wyjechac z tym ze "to ich dom i oni ustalają zasady, jak bedziesz na swoim to bedziesz wracac kiedy chcesz"...wtedy ja bym powiedziala im ze chyba sobie zartuja i jesli tak stawiaja sprawe to to znaczy ze ciebie wyrzucaja... :/ spytaj czy nie pozwalaja ci wychodzic na dlugo bo sie boja...jesli tak to powiedz ze fair by bylo gdyby oni tez nigdzie nie wychodzili bo TY sie o nich boisz.... no kurcze sorki ale są ograniczeni troche,musza dac ci zyc wlasnym zyciem...ja juz daaawno bym sie zbuntowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
ja sie buntuje. jestem "najgorszym dzieckiem" ich. z nimi sie nie da pogadac, bo jak zaczne temat to od razu "idz juz! idz! nikt cie nie trzyma" a potem, wypominanie, krzyki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tv453v5yvb25y4b45
aha,skoro ojciec ci powiedzial"wypieprzaj" to dla mnie juz patologia, sory ale ja bym wypierdzielała z takiego domu jak najdalej,znajdz sobie prace i wynajmij mieszkanie, pokój i lepiej jak najszybciej,chyba ze lubisz byc tak ponizana jak oni ci to robią :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
cche isc do pracy, bo teraz wakacje, ale od 10 do 18 za 700zł miesiecznie. jest sens? jak wynajme mieszkanie? jak sie utrzymam? z czego? help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorererere
no jesli buntem dla ciebie jest powrot o 21.25...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka11111
Napisalas ze masz 2 starsze siostry. Zawsze bedziesz ta najmlodsza.Twoim rodzicom wydaje sie ze nadal jestes gowniara, ktora trzeba na kazdym kroku kontrolowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorererere
pokoj mozna znalezc za 300, trudno jesli chcesz zyc jak czlowiek to zacisnij pasa,ludzie sie utrzymuja za taką kase spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 DZIECI MACIE
znajdź prace i wynajmij mieszkanie :o lol2 to takie proste dla 19latki? haaha latwo mowic masz gdzie mieszkac wiec cicho siedz,utrzymuja Ciebie i nie pieprz ze jestes dorosla bo jakbys byla dorosla to byc poszla na swoje ! stara dupa jestes do kidy rodzice na Ciebie maja kase wydawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemogej..
pomagadm a domu ,a ale im ciagle za malo. chce isc do pracy nawet za 300zl :o zeby tylko nie byc w tym domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to idź i nie marudź :o samo nic się nie zrobi,no bałagan się sam robi i wąsy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze inaczej do tego podejda jak zaczniesz pracowac bardziej beda szanowali twoje zdanie bo uznaja ze jestes odpowiedzialna i niezalezna , kolezanka moja miala podobno znalazla prace i kest teraz ok miedzy nia a rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×