orgazm tylko z wyprostowanymi nogami - da sie nauczyc inaczej?

Mogę dojść tylko jak wyprostuję i napnę nogi i pośladki, tak jest od wielu lat. Przeszkadza mi to trochę, wiadomo że chcialabym dochodzić też w innych pozycjach. Można się nauczyć? Jak? Macie jakieś doświadczenia?

pare przyslow na pobudzenie umyslu: \"Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma\" \"Ciesz sie z tego co masz\" \"Kazda potwora znajdzie swojego amatora\" :) To ostatnie to o mnie .. ;) A tak powazniej, ja to akurat bardzo lubie :) Zwlaszcza kiedy pieszcze w tej pozycji kobiete paluszkiem a druga reka i ustamiu zajmuje sie jej piersiami .. Kiedy dochodzi, jest to oczywisty, autentyczny orgazm, co do ktorego nigdy nie mam watpliwoci i ktory bardzo mnie podnieca... Potem lubie, kiedy zamieniamy sie miejscami i ona sie mna zajmuje .. Mmmm .. Rozmarzylem sie troche ... A ty sie glupia martwisz .. :p

ja mam podobnie, ok nie tak jak ty ale dochodzed tylko jak zaloze nogi za glowe ipenetracja jest bardzo gleboka i szybka z calej sily wtedy mam mega orgazmi, inaczej jest poprsotu przyjemnie...

Nie martwię, mój facet doprowadza mnie w taki sposob. Ewetualnie gdy sie kochamy to wlasnie tak składam nogi (on swoje wtedy na zewnątrz moich) i robie sobie sama paluszkiem, ale przyznam że wolałabym nauczyć się dochodzić przy ugiętych nogach też. Dlaczego? Ano dlatego że za kazdym razem musimy kończyć w ten sam sposób i obawiam się ze z czasem mu się znudzi. A z orgazmu w nietypowym miejscu tez nici... bo wyobraźmy sobie np. seks w windzie, łazience czy gdziekolwiek - nie zawsze jest miejsce by połozyć się płasko na plecach. :) Trochę to upierdliwe, bo nie dojdę np. siedząc, a chcialabym. O orgaźmie na jeźdźca czy od tyłu to juz w ogole dawno przestalam marzyc - w tych pozycja jest to dla mnie zupelnie niewykonalne.

to samo, ale za to mam kochanego pratnera, ktory robi wszystko zeby mnie doprowadzic do otgazmu jkazdego wieczora i czaem rano i wie w jakich pozycjach jest to mozliwe a w jakich nie :) i zawsze jest super :)

sfsdfds - rozumiem ... No coz .. probuj :) Kazdy ma zresta chyba jakies ulubione pozycje ... Jak ci bardzo zalezy, to zmieniaj bardzo lekko pozycje ciala, a powoli moze dorobisz sie czegos innego .. I cwicz sama, mniej sie bedziesz stresowac. Zreszta, to funkcjja stopnia podniecenia tez w penym stopniu. Wypusc sie troche, pusc sobie takiego pornolka jakiego lubisz, i probuj az sie uda.. ;) I BELIEVE ! .. ;)

No tak, mój też daje mi orgazm za kazdym razem. Ale w koncu za jakiś czas mu się znudzi, że muszę wciąż przyjmować jedną i tę samą pozycję żeby dojść. :O Domyslam się ze wolałby na rózne sposoby, a tu... trzeba akurat tak, że kończymy wciąż w ten sam sposób. Denerwuje mnie to. Bo czasami jest spontaniczny seks, ja jestem bardzo podniecona i chcialabym dojść, a nie mogę, bo albo miejsce albo ograniczony czas nie pozwalają przyjąć "mojej" pozycji. Owszem, czytałam o nerwie o nazwie chyba pudenus - odpowiada on za orgazm kobiety i uaktywnia się tylko wtedy gdy nogi są w odpowiedniej pozycji - w moim przypadku wyprostowane, ale chcialam zapytać czy moze jednak mozna nauczyc sie inaczej.

pitong - alez ja robię to sama też, często :P jasne że oglądam filmy porno. Ale zawsze gdy czuję że jestem na najlepszej drodze do orgazmu, moje nogi robią FIK i się prostują i złączają, wtedy dochodzę szybko. pitong - masz identyczne poglądy jak kiedyś kafeteryjny Dziwny. To Ty? :)

Hehehe .. nie do wiary!! Nie zagladalem tu od roku a tu prosze, od razu mnie zdemaskowali :) Nawet zapomnialem juz o tym niku. Zaraz zobacze czy dziala :)

To naprawdę Ty?! A ostatnio nawet wspominałam Ciebie na jakimś topiku. Kiedys rozmawialismy na gg nawet. Tesknilam :)

Dziala :)

Pamietam tez rozmowe na ten temat :) Ale powiem szczerze, ze dosc metnie ;)

Chyba juz zostane przy pitongu ... Nie da sie wejsc dwa razy do tej samej rzeki .. ;)

moja żona musi mieć zaciśnięte uda i zgięte nogi i wtedy w każdej pozycji dochodzi, powiedzcie, czy można się tego oduczyć i czy będzie to inna ale zawsze ta sama poza, mnie to nie przeszkadza, ale fajnie byłoby zmieniać pozycje i żeby dochodziła bez zaciskania ud

moja żona musi mieć zaciśnięte uda i zgięte nogi i wtedy w każdej pozycji dochodzi, powiedzcie, czy można się tego oduczyć i czy będzie to inna ale zawsze ta sama poza, mnie to nie przeszkadza, ale fajnie byłoby zmieniać pozycje i żeby dochodziła bez zaciskania ud

oj ale te wpisy sa stare

Czy autorka postu znalazla rozwiazanie po latach na powyzszy problem? Mam to samo i chcialabym jakos sie tego oduczyc.

Właśnie... czy udało się rozwiązać? Mój problem jest identyczny.

 

  Dnia 16.05.2008 o 17:21, Gość sfsdfds napisał:

Mogę dojść tylko jak wyprostuję i napnę nogi i pośladki, tak jest od wielu lat. Przeszkadza mi to trochę, wiadomo że chcialabym dochodzić też w innych pozycjach. Można się nauczyć? Jak? Macie jakieś doświadczenia?

Już widzę jak cię biorę od tyłu a ty prostujesz nogi XDD

Naucz się napinać mięśnie kegla bez napinania innych.