od jutra będę chudła!

powiedzcie mi kochani, czy to realne zebym do 15 czerwca schudła 13 kg? czy macie jkaies sposoby na walke z tymi okropnymi kilogramami? i jk sie motywujecie do tego przedsięwzięcia? zaoraszam do wspólnego odchudzania od jutra;) TYLKO JAKA TAKTYKA? pomózcie:P

hej Tiririri:) nie wiem czy przez miesiąc jestes w stanie tyle schudnac nooo chyba ze zastosujesz bardzo restrykcyjna diete:) Mi niestety przybyło od zimy az 8 kg czym jestem załamana:( ale tez postanowiłam sie wziazc za siebie.tylko sama juz nie mam pomysłów na diete tyle razy próbowałam:(

ja to samo mam:P niestety:P rano pełna entuzjazmu a potem lipa. tak sobie myslalam o głodówce leczniczej..... ale tez juz tyle razy próbowalam, ale co. trzeba wciaz od nowa- do skutku. czytalam dopiero ze taka dziewczyna schudla 13 kg w 20 dni:):):) to jest moje marzenie. a moze Ty tez bys chciala?? byloby razniej:P

odradzam takie skoki wagi. raz ze niezdrowo, dwa - ze strasznie trudno, rzy - ze raczej na pewno - krotkotrwale. stopniowo, po 1kg na tydzien.

witam a macie pomysł jak to zrobic?

o nie !!:( przeraza mnie ta cyfra 1 na tydzien:( ale dzieki :) pewnie masz duzo racji. alle ja nie potrafie tak ciagle liczyc kalorii i ukladac diet. to mnie dobija. ja musze miec juz i natychmiast:P taka juz jestem - bez krzty silnej woli..;(

przeciez trudniej jest schudnac 13 kilo w miesiac niz chudnac kilolgram na tydzien...

do Emcia: no tak mysle sobie o tej głodówce....

zastosuj diete: mniej zrec;] i to powinno pomoc!nie lacz weglowodanow z bialkami, ogranicz slodycze.Musi pomoc!

no niby tak. ale chodzi mi o ciągłe myslenie nad tym co moge zjsc a czego nie. a jak sie zastosuje ta glodówke to myslisz sobie: po prostu nic nie jem:P no i jeszcze szybko widac efekty.. ja wiem ze to moze mniej zdrowo ale cóz:( ale slyszalam ze jak czlowiek sie uwolni od tych toksyn to pózniej juz go nie kreci to przetwarzane i sztuczne jedzenie typu hamburgery:)

to powodzenia. glodowka spowoduje ze organizm gwaltownie zacznie spowlaniac przemiane materii. oprocz tkanki tluszczowj stracisz tez sporo miesni, ktore zapewniaja gibkosc, smuklosc i sprezystosc (nawet jesli jej teraz u siebie nie dostrzegasz)... droga na skroty zazwyczaj prowadzi na manowce...

z tymi toksynami i hamburgerami to bajka.

do tirir ja te własnie nie mam pomysłu obiło mi sie o łuszy o jakis proszkach po ktorych mozna szybko schudnac

kurcze.. proszki to juz chyba w ogóle do kitu:P w kazdym razie wszelkie tabletki nie sa skuteczne. ja juz jestem na skraju desperacji..:( wiecie co macie racje moze z ta glodówka:( a moja kol schudla duzo i ona stosowala taka metode ze jadla 3 chlebki wasa z czym chciala tylko/ dzien. no i jeszcze jezdzila tam na rowerku . to juz lepiej prawda?

a jak schudła ta dziewczyna o której czytałas ze zghubiła 13 kilo w 20 dni???? Pozdrawiam i życze powodzenia:)

chcialam sie z wami podzielic moimi doswiadczeniami!Nie naskakujcie na dziewczyny ktore robia glodowki!ja uwazam ze jak ktos chce schudnac w szybkim czasie to jest to najlepszy sposob!jak pisalam o swoich zamiarach to wszystkie(prawie)naskakiwaly na mnie ze bede miala mjojo jestem glupia i takie tam!!!!!A ja i tak zrobilam po swojemu a wchodzac na ich topiki czytam ze po dwoch miesiacach schudly 5 kg nie raz nawet mniej Zaczelam glodowke.2o dni pilam tylko wode i nic wiecej.Poczatki byly trudne ale dalam rade.Schudlam tak 13 kg potem odpowiednio wyszlam z glodowki tzn dwa dni pilam rozcienczone soki,nastepnie wprowadzalam owoce,warzywa,cwiczylam troche.Zmienilam nawyki zywieniowe,nie ciagnie mnie do slodyczy,frytek i innych swinstw.Tak schudlam 13 kg potem jeszcze dwa.Do teraz utrzumuje ta wage bez zadnych problemow i jestem z siebie dumna!!!a bylo to dwa miesiace temu!!teraz waze 55kg /167 cm wzrostu,nosze rozmiar 36 i wyglada i czuje sie swetnie!!!zapewne znajda sie takie ktore mnie zbluzgaja ale wiem ze tylko z zazdrosci bo one nie schudna nigdy bo ponad wszystko cenia zarcie i sa uszczypliwe jesli komus udaje sie z tego zrezygnowac!wiele razy nazwalyscie mnie idiotka i gwarantowalyscie mi jojo!malo tego ze jestem szczupla,mam swietna cere,lsniace wlosy,zadnego cellulitu i rozstepow!zycze wam wytrwalosci i warto uwierzcie!!!!!trzeba tylko umiec wyjsc z glodowki i zmienic nawyki zywieniowe

tak wlasnie napisala:)

dziękuję :)

no i widzisz nie powiem: TROCHE MNIE TO ZACHECILO DO TEJ GLODÓWKI:p

hej :) też planuję sporo schudnąć i to w możliwie najkrótszym czasie. Nie planuję głodówki, ale znaczne ograniczenie jedzenia. Niestety w moim przypadku całkowite odstąpienie od jedzenia źle na mnie wpływa. Nic bym nie robiła tylko ciągle spała. Z drugiej strony dieta typu 1000 kcal + ćwiczenia kompletnie na mnie nie działa. Przez dwa tygodnie takiej diety nie schudłam nawet grama, a jadłam prawie wyłącznie warzywa... Od dzisiaj zaczęłam moją starą wypróbowaną i chyba jedyną działającą na mnie dietę. Polega ona na tym, iż jem tylko do godz 14 (najlepiej do 12, ale ja nie daję rady ), do tego dochodzi co najmniej godzina ćwiczeń dziennie(najczęściej jest to rowerek stacjonarny) Chętnie się do Ciebie dołączę, o ile pozwolisz oczywiście :)

dobra !! to mamy plan doskonały:P Twój pomysł jest dobry :) ja tez tak wiesz , porywam sie na ta głodówke a tak naprawder to nie daje rady:P ciesze sie bardzo ze dołączasz do mnie. czyli od jutra bierzemy sie za siebie. a do tej 14 to mozemy jesc wszystko czy jak?:P

dajcie spokoj. jesc wszystko do 14? a pozniej nic? no-comment

mysle ze to dobry plan:P lepszy niz wszystkie moje:P hihi ja sie wieczorkiem zazwyczaj obzeram a treaz bede z tym walczyc!!

wszystko byle tylko zmieścić sie w ok 500 kcal. Najlepiej jednak żeby były to pełnowartościowe rzeczy fit---> rozumiem Twoje zdanie, ale pamiętaj, że to Twoje zdanie, a ja mogę mieć własne i nawet jeśli jest ono złe dla mojego zdrowia to w końcu to moje zdrowie. Jak wcześniej już pisałam diety typu 1000 kcal i ćw na mnie nie działają. Dodam jeszcze, że ważę dużo i mało nie jem, więc skoro przez dwa tygodnie na tego typu diecie nic nie schudłam ( z wymiarów też ani rusz), muszę widocznie zastosować restrykcyjną dietę

Baja , czyli bez względu na wszystko i wszystkich- od jutra zaczynamy:) tzrymaj sie cieplutko:*

No to od jutra z całą para do przodu :) Ja będę stosować ta dietę z przerwami, ponieważ wtedy widać największe rezultaty :) Nie "tracę" wtedy zbytnio na szybkości przemiany materii i wogóle. Czyli gdzieś tak około tygodnia dietki, następny to 5 regularnych posiłków w granicach 1000 kcal. No i oczywiście mozliwie najwięcej ruchu. Codziennie rano przed śniadankiem godz rowerka, a potem w miarę możliwości :)

Ty też :) Wpadnę rano po przebudzeniu :)

O to jest dobry pomysł. zeby jak najczęsciej sie motywowac:)

wiesz co to moze rzeczywiscie okreslmy jak bedziemy cwiczyc:) jak Ty na rowerku to ja tez:) tylko ja na takim normalnym:) i wiesz co mam takie nagranie z czasopisma "shape" i tam mówią Ci jak masz biegac. tzn chodzi i biega sie naprzemennie i to trwa tak z pół godzinki . myslisz z e moze moglabym CI to jakos przeslac? bardzo fajna sprawa:) bo tak, jak sie pobiegnie, to czlowiek sie obija nieco:P i bysmy biegały wieczorkiem:) i do tego proponuje jeszcez jakies cwiczonka. nie wiem na czym Ci najbardziej zalezy, ale mi na brzuchu. i ja chyba bede robic brzuszki 2 x dziennie. tak po 60.

baja91 - ukladanie diety w duzej mierze opiera sie na matematyce. bilans kaloryczny, zpotrzenowanie, indeks glikemiczny itp. jesli na diecie 100kcal nie chudlas oznacza to, ze albo Twoja przemiana materii jest wyjatkowo wolna i masz niewielkie zapotrzebowanie kaloryczne (mniejsze niz 100kcal na dobe), albo posilki byly zle zbilansowane i skladaly sie z niewlsciwych pokarmow (np mialy za malo bialek i tluszczu w porownaniu do wglowodanow). W pierszym wypadku - czyli w wypadku wolnej przemiany materii - nezle ja przyspieszyc, a wiec jesc czesto, male objetosciowoposilki wysokobialkowe, eliminujac weglowodany do minimum, jesli natomiast miales zle zbilansowane posilki - nalezy je poprawic. Sposob ktory chcesz zastosowac moze w koncowym efekcie powodowac poglebienie sie probleu. Jesli bedziesz jesc tylko do godz 14, a poniej nie dostarczysz organizmowi zadnych kalorii - to organizm, jak swietny strateg - spowolni przemiane materii by lepiej wykorzystywac to co dostaje wczesniej... Bledne kolo. Nie mowie ze nie przyniesie rezultatow ten Twoj sposob - moze porzyniesie, moze nie, ale to jest strzelanie do komara z armaty...