Facet ze złą przeszłością

Poznalimy się na stopie zawodowej. On ma firmę ja byłam klientką. Spotkaliśmy się kilka razy raczej w sprawach zawodowych, potem zaczęliśmy się już spotykać prywatnie. Zakochałam się,wydawał mi się taki idealny, podobne pasje, zainteresowania, wszystko super. Do czasu gdy nie poznaliśmy się lepiej... Powiedział, że miał bardzo burzliwą przeszłość, ale skończył już z tym. Było chyba wszystko co najgorsze, uosobienie moich wszelkoch koszmarów - handel narkotykami, przemyt, sutenerstwo, znajomości na jedną noc -cudem wogóle nie siedzi. Historia jak z filmu,do teraz nie potrafię w to uwierzyć, że był zdolny do taki rzeczy. Niby to zamknięty rozdział, ale nie potrafię przestać o tym myśleć. Dowiedziałam się o tym kilka tygodni temu, spotykamy się dalej, wszystko niby dobrze, ale ja mu nie potrafię zaufać. Cały czas się zastanawiam na ile człowiek potrafi się zmienić. Czy on napewno mówi prawdę, czy mnie nie okłamuje. Jak facet który co noc miał inną laskę może stać się teraz wierny. Na początku poznałam go z całkiem innej strony, a teraz nie wiem co myśleć. Nie wiem jaka jest prawda, jaki on jest na prawdę. Czy naprawdę się zmienił, czy jestem idiotką wierząc w to. Widzę, że mu zależy na mnie, naprawdę chciałabym wierzyć w to,że to co przeżył w życiu nie ma wpływu na jego psychikę, że w gruncie rzeczy jest dobrym człowiekiem, tylko zbłądził po drodze. Zdarza mi się czasem, że budzę rano, patrzę na niego i uświadamiam sobiel, że sypiam z gangsterem....co mnie przeraża. Najgorsze jest to, że zanim się o tym wszystkim dowiedziałam to zaczęło mi na nim zależeć, bo poza tą chorą przeszłością jest chodzącym ideałem. Nie wiem co robić. Czy to ma szanse? Warto się angażować? Warto zaufać?

?

powiem ci ze ja bym sie bala bys z takim facetem bo zawsze moze wrocic na zła droge- wiesz z przestepczym swiatem trudno zerwac raz na zawsze ale moze rzeczywiscie sie zmienil a z drugiej strony to pewno pociagajace jest w nim to ze to niby taki gangster ...co ??

Hmmm... jeszcze zrozumiem że ktoś sprzedaje narkotyki, że ma kobiety na jedną noc... ale sutener????????? Dle mnie to przerażające... Cóż, ty masz większe rozeznanie niż ja. To ty go trochę znasz... Osobiście wydaje mi się że dużo zależy od... twoich poglądów i na ile możesz je zmienić... No i bądź ostrożna. P.S. Jestem z facetem który nie ma czystego konta, mam na myśli wyroki, który zaliczył setki panienek (np ale nigdy nie czerpał korzyści z czyjegoś nierządu) i jeszcze to i owo ma za sobą nieciekawego a jest cudowny, i dobrze nam ze sobą.

Nie pociąga mnie to, mnie to przeraża. Przeraża najbardziej to czy powiedział wszystko, czy są jeszcze inne tajemnice. Gdybym tego nie wiedziała byłabym znacznie szczęśliwsza. Ciężko mu przyszło o tym powiedzieć, ale wytłumaczył to tak, że lepiej jak dowiem się od niego niż od jakiejś obcej osoby kiedyś. Tylko,że ja nie wiem teraz co z tą wiedzą zrobić.

ktory zaliczyl setki panienek jak sama piszesz przeciez ciebie tez moze troche podupczyc i zostawic szukajac nastepnej zdobyczy tacy faceci zawsze zostaja babiarzami juz bym wolala handlarza narkotykow ktory nie był ani nie jest babiarzem

no, nie trzeba być przestępcą w przeszłości żeby puścić partnerkę kantem tak więc akurat obawy że będzie związek traktował lekko są nieuzasadnione