zwariuje z braku kontaktu z ludzmi i rozmowy, zaraz zwariuje

:(

o rany:( co ja mam zrobić? :(

Hej :) co jest?

To chodź, pójdziemy na piwo?

zwariuje nie mam pracy od paru miesiecy i zamiast ja znalezc tu siedzialam zeby odreagowac stres rany, jakie mam wyrzuty straszliwe:( mam balagan na biurku, w glowie i ruine w duszy:(

glowa do gory:)

ale jak to mozliwe? mieszkasz sama, nie masz rodziny, sasiadkow, kolezanek ze szkoly/ pracy??? moze warto odswierzyc kontakty chocby przez nasza klase?

czasem mysle zeby wypierdolic kompa przez okno, to odreagowywanie stresu na kafeterii uzaleznia i traci sie mase mase cennego czasu :(

jakie kontakty, rany...kolezanki odkad maja mezow to ich pilnuja i ograniczaja znajomosc ze mna, zebym im mezow nie odbila chyba a gdy nie mam pracy to nie jestem w stanie nawet na terapie systematycznie chodzic rodzina ze mna nie rozmawia, maja swoich partnerow i po pracy im poswiecaja czas i z mimi sie przytulaja i rozmawiaja:(

no tak komp to przeklenstwo! :P na wlasne zyczenie! ;)

jakie ja mam straszne wyrzuty sumienia o ten czas, ktory zmarnowalam :(:(

a ile masz lat?

skasuj topik

30 co ja mam zrobic? bo to nie jest normalne i ja sobie zdaje z tego sprawę

nie martw sie, nie jestes sama:) tutaj jest pelno takich ludzi, ktorzy sie jakby izoluja:o ale problem tkwi w Tobie, nie mozesz sie uzalac, musisz zaczac wychodzic, byle gdzie, byle z kim, i jak najczesciej!!!!! i to obowiazkowo!! a nawet i sama! gwarantuje, ze sie pomaga i poprawi sie humorek:)

nie moge juz patrzec na moj pokoj i moje lozko, z ktorego co rano z trudem wstaje popoludniu mi sie poprawia, ale zmuszam sie, zeby nie spac dlugo w dzien a i tak prawie nic nie robie

no nieciekawiee-->jestes mily/a, ze mnie pocieszasz tylko, ze ja jestem nieprzystosowana kompletnie do zycia pare lat temu zalamaly mi sie plany zyciowe , co prawda i tak sie wtedy meczylam, ale bylam przyzwyczajoa do tego, ze zyje wbrew sobie a teraz..niewazne..

będzie praca będzie życie

przepraszam, postaram sie polozyc i nie myslec na szczescie moge spac bo ciagle jestem zmeczona tylko najgorszy jest ten cholerny smutek kurde

juz Ty wiesz kto - wiem. Od braku kontaktów z ludźmi nie wariuje się. Siły na wychodzenie musisz znaleźć, bo siedząc ciągle w domu dołujesz się tylko. Jak będziesz siedzieć i rozpamiętywać, co było złe, zamiast przestać się wreszcie obwiniać za coś, na co nie miałaś wpływu, to będzie Ci coraz smutniej. Otrząśnij się. Nie żyj już przeszłością. W przyszłość patrz i działaj.

nie chce straszyc ale to sa objawy depresji

nie mysl o tym ile masz lat!!! musisz zaczac wszsytko od nowa, jesli oczywiscie chcesz ten stan rzeczy zmienic... nie bedzie latwo ale probuj!!bo warto, sama zreszta wiesz doskonale! zapomnij o przeszlosci, zapisz sie na jakis kurs, tanca, jazdy konnej, to o czym zawsze marzylas! w koncu trzeba zaczac realizowac swoje plany;) i w koncumusi sie udac:)

elemeleludek-->no moze i tak, ale zauwazylam, ze chodzenie i zalenie sie psychologowi tylko mnie wpedzalo w wiekszy dol, bo szansa na to,ze on sie okaze zyczliwym czlowiekiem i do tego dobrym fachowcem to jest mala

dziekuje za wszystkie mile slowa najpierw musze zaczac zarabiac, bo znow doprowadzilam do sytuacji w ktorej mam gorszy start:/ isc spac?chyba pojde Perła

nawet probowalam odnowic znajomosci, ale kazdy ma swoje zycie i kazdy mnie olal :( i gdzie wyjsc samemu, zeby pozac ludzi?? jak wyjsc do ludzi??? ja juz wariuje naprawde :(

Idz na jakis kurs, szkolenie, kurs jezykowy i inne w tym stylu. podszkolisz sie, podniesiesz kwalifikacjwe i jednoczesnie bedziesz wsrod ludzi.

rany - mam to samo -->przepraszam, trudno mi radzic nie hcce, zebys sie poczula olana, wiec Ci napisze - sprobuj z jakims kursem, moze popatrz gdzie ludzie wnecie sie organizuja, maja jakies pasje

ja zaraz idę prowizorka-

na kursy nie mam kasy :( a z zaintersowaniami tez kiepsko... a od Ciebie nie oczekuje razy, sama masz kiepsko przeciez, tylko tak sie dopisalam, bo temat jak o mnie.

to sie moze oglos, ze cos umiesz robic i kogos nauczysz na wymianę moze znasz jakis jezyk albo mozesz pilnowac dzieci