Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tirliti

pierdolony paradoks

Polecane posty

Gość tirliti

wiecie co jest najgrsze? że gdy miałam swoją szanse to jej nie wykorzystałam... teraz jestesmy na stopie koleżenskiej a ja jestem w nim zakochana moje paranoje. nie chce mi sie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to rutyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoria N
mam identycznie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tirliti
nie potrafie sie zwiazac z kims innym bo wciąż o nim myślę... choć wiem ze mnie rani to ja i tak do niego cos czuje no ale cóż nie mozna za duzo wymagać w koncu nie jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
A nie możesz o niego jeszcze powalczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja dobrze to znam
ehhhhhhhhhhhhhhhhhh :o :O :o :o :O :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
kobiety nie walczą bo duma im nie pozwala...męska duma to przy waszej pikuś :) skoro piosenki już o tym piszą to widocznie wiele tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to rutyna
dejot--->masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
ja zawalczyłam, byłam w podobnej sytuacji ale za późno się obudziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tirliti
nie to raczej nie jest duma bardziej może strach przed jego reakcją jak mu to wszystko powiem że może mnie potraktować jak idiotkę. chyba wole zostawić tak jak jest niz zniszczyc to wszystko. a piosenka... aż miałam łzy w oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
ja zawsze bałam się tego co o mnie ludzie powiedzą, a oszalałam, gdy powiedział, że osoba zakochana w nim inaczej by się zachowywała, że jestem zimna, obojętna względem niego. W momencie zrywania uświadomiłam sobie, że go kocham. Pewnie teraz źle o mnie myśli, bo nie uwierzył w moje uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
może strach przed jego reakcją jak mu to wszystko powiem że może mnie potraktować jak idiotkę. chyba wole zostawić tak jak jest niz zniszczyc to wszystko. duma, strach jak zwał tak zwał...pomyśl , że ten strach czują za każdym razem faceci jak starają się zdobyć kobietę...jak sama widzisz idzie przezwyciężyć strach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
i ośmieszenie, gdy komuś faktycznie i mocno na kimś zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to rutyna
Nie potrafie Mu powiedzieć ze chce z Nim być,On mysli ze Go mam gdzieś😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
to wyślij mu tą piosenkę, albo ją zadedykuj w radiu i napisz eske by włączył radio...sposobów jest wiele, jak zależy to trzeba się trochę wysilić.......teraz wiecie jakie dylematy mają na codzień faceci..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
ja ujawniłam uczucia, ale nigdy wprost nie powiedziałam, że chcę z nim być :P a gdy chciał, to ja go wyśmiewałam. sytuacja b.pokręcona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
a gdy chciał, to ja go wyśmiewałam tego właśnie nigdy nie zrozumiem u kobiet jak można być tak bez uczuć by potraktować kogoś kto was kocha...idealnie pasuje tutaj fragment wiersza "Lecz ja biedny mam tylko marzenia Rozścieliłem je wszystkie u Twych stóp Ostrożnie stąpaj bo depczesz marzenia..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
uwierz żałuje, wiem że raniłam, inaczej powinnam postąpić i teraz jest mi cholernie źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
nic mnie nie usprawiedliwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
jeśli kochał, wybaczy? czy źle będzie o mnie myślał, jak sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i w tym cały jest ambaras
aby dwoje chciało na raz. Ja to też przeżyłam, ale z tej drugiej strony. Najbardziej było mi żal, kiedy sobie uświadomiłam jaka byłabym szczęśliwa gdyby on wcześniej zachowywał się tak, jak wtedy, gdy ja powiedziałam mu "STOP - jestem z innym". On cierpiał, a mi było go żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
jeżeli zobaczy w twoim zachowaniu żal za to co się stało i skruche to oczywiście, że wybaczy wkońcu chyba nie lecial tylko na twoj wyglad nie ? 90% zalezy od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
u nas na pewno charakter był najważniejszy, dobrze czuliśmy się w swoim towarzystwie choć gdy mówił miło, chciał bliskości ja go odtrącałam, mówił, że go wyśmiewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszamy do klikania
syndrom psa ogrodnika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tirliti
co do kroku jaki podjełam to wysłałam mu w czwartek smsa z internetu nie podpisując się po prostu napisałam ze chyba sie w nim zakochalam. w piątek napisał do mnie że musimy porozmawiac, spotkalismy się w klubie a po całej zabawie powiedział mi ze widzi ze mnie kreci nie potrafiłam mu nic powiedzieć bo sie zawstydziłam. Jeśli chodzi o te sprawy to nie potrafie zbytnio działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tirliti
nie czytam takich badziew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to straszne jest...
nigdy nie powiem mu ze go kocham, bo wiem ze on mnie nie kocha... i boje sie ze tym wyznaniem popsulabym wszystko, z reszta i tak spierdolilam ta znajomosc, jemu kiedys na mnie bardzo zalezalo tylko ja swoimi gierkami zjebalam nawet to. wczoraj sie z nim widzialam po dlugiej przerwie, myslalam ze powie cos zeby naprawic wszystko....ale nie mowilismy o nas:/ jak sie rozstalismy to szlam ulica i ryczalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to straszne jest...
dzieki dobij mnie bardziej:( estem bardziej wykształcona od niego a z plebsu to widac ze ty jestes:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×