Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

Gość brzoskwnika86
JEST SPOSÓB WARTO SPRÓBOWAĆ Moja przyjaciółka nie mogła zajść w ciążę, lekarze proponowali in vitro i takie inne... Dała się przekonać do tej metody przez kilka dziewczyn z którymi stosujemy tą metode od czasów studiów!! Już po pół roku obserwacji okazało się że ona miała w całym cyklu tylko 6 godzin płodnych! ALE MIAŁA!! Lekarze tego nie widzieli bo niby jak?! Teraz cieszy się cudowną Małgosią!!!!!!! I jest z siebie dumna :))))) ! Słyszałam że to pomogło wielu kobieton ale uwierzyłam dopiero jak zobaczyłam. To takie proste a takie niesamowite! Życzę powodzenia z całego serca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie, nie miałam żadnych objawów-raz tylko w nocy wymiotowałam, ale to raczej od migreny. Rodzina najbliższa tylko, wie- wszyscy szczęśliwi,a najbardziej to chyba mój starszy brat :D W pracy nie moga sie niestety na razie dowiedzieć, bo czeka mnie awans i przed wszytko przepadnie, wiec powiem dopiero po egzaminie :) Mąż, tyle ma adrenaliny, ze pokoik dziecku robi-wszystko zerwał aż do tynku i teraz nowe tynki kładzie :) No właśnie 7 tydzień, a ja nie mam żadnych mdłości-jedynie powieka mi skacze, więc mam brać magnez. Wszystko mi smakuje i tylko czuję rozszerzanie sie brzucha na boki :) W piątek widziała mnie gina-macica zamknieta (nawet wziernika nie mogłą wsadzić, bo jej wypychało) i szyjka się nie skraca,więc ciąża zdrowa i niezagrożona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i polecam akupunkturę-cały czas chodzę i moze dlatego czuję sie tak świetnie :) 9 miesięcy nakuwań, ale z jakim skutkiem-warto było :) i bez chemii, bez leków, przy okazji wyleczył mi inne schorzenia-dziewczyny, ja naprawde uważam, ze to ten Chiński lekarz mi najbardziej pomógł-teraz nakuwa tak, by wspierać rozwój dziecka-kontroluje USG, badania i też mówi, ze jest wszystko ok. Jak widze na temacie Marcówek, ile z nich musi brac już leki na podtrzymanie, to jestem szczęśliwa, ze mam tego Chińczyka, który czuwa nad wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulu, No i pamiętam, że te wymioty to też były już grubo po terminie @. Ty pisałaś kiedyś, że masz 37 dc., a@ brak i dopiero kilka dni później opisałaś, że miałaś wymioty,więc przed terminem @ nie było chyba u Ciebie właściwie nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulu, oczywiście znowu się lekko \" zalałam\" jak czytam twoje wypowiedzi! :) Tak się cieszę że się wkońcu jednej z nas udało!!! Cisnienie mi rośnie jak czytam o rodzinie, moja też by się ucieszyła -delikatnie mówiąc! Wszyscy od dawna czekają na te zaczarowane słowa :) szkoda, że nie moga usłyszeć... 😭 U mnie kurcze już wwszystkie znaki na ziemi i niebie wskazująna zbliżającą się @...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulu jak dobrze Cie \"uslyszec\":D ciesze sie ze wszytko ok u was zazdroszcze tej ciazy i tego Chinczyka:D...polecialabym od razu jakby tu u nas ktos taki sprawdzony byl niech on se otworzy gabinet w krakowie, chocby weekendowy:D koniecznie poddaj mu pomysl przy nastepnej wizycie, podziel sie nim, nie badz samolubna;) w dodatku u nas jest tak pieknie, prawda lucy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulu fajnie, że się pojawiłaś:) tęskniłyśmy... a chińczyka jak zobaczysz to się zapytaj czy nad morze nie jedzie... fajnie, że wszystko ok, bo się trochę martwiłam Twoim niespodziewanym zniknięciem... lulu nadal masz migrenę przy ciąży??? załamałaś mnie, myślałam, że na ten czas migrena znika.... powiedz mi czy jesteś w stanie dać sobie radę bez lekarstw przy migrenie??? ascha laparoskopia i hsg to różne rzeczy, hsg jest dowcipne i polega na wpuszczeniu kontrastu (opisała to Katarina) a laparoskopia to operacja przez brzuch, i jak mówi moja kumpela lekarka, jest albo zwiadowcza, aby sprawdzić co jest co, albo wiadomo, że coś jest i naprawiają... i jak zwykle na tydzień przed laparoskopią pojawiają mi się pytania i wątpliwości, np. jak się usuwa 4cm mięśniaka przez dziurkę 1cm... marzenie idź kobieto do apteki, bo zaraz pocztą Ci test wyślę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zapomniałabym z odwiecznym pytaniem, na które nawet największe głowy nie znają odpowiedzi, a internet nawet dnem dna tego nie ma wyjaśnionego... dziewczyny skąd się bierze wrogi śluz??? mój gin powiedział, że od brania do buzi, podobno tylko w gardle są tego typu bakterie, które powodują tą całą wrogość... czy mogłybyście się zapytać swojego gina czy to prawda, bo nie wiem czy ten mój nie robi mnie w bambuko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna ,nie wiem,co myśleć, przekopałam pól netu, oglądałam zdjęcia wyników testów z identyczną bladą krechą jak moja przed terminem @ i były to ciąże, u innych znowu nie były. Ale testy robi się z porannego moczu, więc poczekam do sądnego jutrzejszego dnia i jak obudzę się bez @, to zatestuję. Teraz nie ma co szlaeć, bo jest środek dnia, jeszcze jestem przed terminem @. Oj będzie ból i płacz, jak jutro @ się pojawi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie, jak Ci się @ pojawi (tfu tfu tfu!!!) to chociaż będziemy razem szły bo ja jutrp dostanę:( Ale narazie rzucam na ciebie swoje dobre fluidki :) i trzymam kciukasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazika, Katarina, ja nie mam złudnych nadziei, nic nie wskazuje na ciążę, czuję się standardowo jak zawsze przed @, piersi w ogóle nie bolą i są miękkie. Test niepotrzebnie robiłam, tylko sobie namąciłam w głowie.Nie spodziewałam się po prostu takiego wyniku, byłam pewna że ujrzę puste pole w okienku testowym, a ten blady slad kreski traktuję jak wielką pomyłkę. Nie ma innej opcji.To jakaś ściema testowa, pewnie tylko widmo kreski, nie świadczące o pozytywnym wyniku, tak jak mówi lulu, powinno być od razu, wyraźnie, pełna kreska. Kazika, jak by okazało się jednak co innego i cud by się stał, to obiecuję, że zapytam się mojego gina o ten wrogi śluz, łącznie z pytaniem, czy to się bierze od brania do buzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie pomrucz jakies zaklecia i badz dobrej mysli, zajmij glowe czyms innym, zebys nie zwariowala do jutrzejszego ranka;) co do wrogiego sluzu to teoria tego gina wydaje mi sie delikatnie mowiac poroniona....lekarzem nie jestem ale na zdrowy rozsadek to mnie takie tlumaczneie absolutnie nie przekonuje mi lekarka mowila, ze wrogi sluz moze byc wynikiem tego ze organizm sie broni przed wadliwymi plemnikami meza. taka jakby reakcja obronna na niepelnowartosciowe nasienie. ale oczywiscie mowila, ze moze tak byc, i ze jest to jedna z wielu prrzyczyn. tak do konca to nie wiadomo jakie sa tego powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wszystkie uciekly na przerwe obiadowa...albo sie zastanawiacie nad tym wkladaniem do buzi tak intensywnie:P ja sie zmywam, pewnie nie bede zagladac przez pare dni (tzn czytac pewnie bede, gorzej z pisaniem) no i oczywiscie jutro sprawdze do u Ciebie marzenie:) trzymajcie sie cieplo, ide sie pourlopowac troszeczke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, nie znacie dnia ani godziny-ja byłam PEWNA, ze zostanę bezdzietna, więc prosze mi sie tu nie załamywać-4 lata czekałam. Marzenie, chyba te wymioty to miałam przed @-nie pamiętam. Pisałam, ze sie swietnie miewam? to właśnie zebrało mi się na mdłosci-fuj, blee. Kazika, właśnie mój Chińczyk wrócił znad morza:( był tam na urlopie, aw sierpniu się do Zakopca wybiera. Wiecie do niego pacjenci z całej Polski przyjeżdżają-szczególnie gdy chodzi o pomoc chorym dzieciom-znany jest podobno bardzo. a co z 4Malą? i z Klempą? wyjechały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulu -gratulacje!corina ma racje przydalby sie taki Chinczyk w Krk, choc na sama mysl o nakluwaniu wlosy mi deba staja corina - ale Ci fajnie z tym wolnym, udanego wypoczynku w takim razie ! marzenie - jest sens sie zadreczac? zrob rano porzadny tescior i daj znac jak wynik koniecznie jezeli teoria z wrogim sluzem jest prawdziwa to biada mi ;-) a mojemu bedzie b. smutno ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ascha33
kazika-dzieki za wyjasnienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.wczoraj sie napisałam ale komp mi sie zawiesił i wszystko wcieło.a wiec.płci dziecka jeszcze nie znam a co do staran to w sumie 2 lata a z clo 9 m-cy z przerwami.miałam, robione hcg wszystkie wyniki ok tylko prolaktyna skakała z norma i brałam bromergon.w lutym gdy nie brałm juz zadnych lekow ani nie miałam monitoringu to nawet sie nie spodziewałam ze bede w ciazy bo maz był w delegacji wpadł na dwa dni i to jeszcze przed owulka.nie miałam zadnej nadziej a tu prosze juz 24tc. objawow nie miałam zadnych oprocz tych co na@.podbrzusze pobolewalo piersi drazliwe czyli to co miałam co miesiac.nawet nie przypuszczałam ze to ciaza.tak wiec zawsze trzeba miec nadzieje.trzymam kciukasy za was wszystkie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Laski No nie zniosę, coś się popierdaczyło u mnie z netem i albo jest albo go nie ma a zaległości rosną... Teraz cudem go mam ale nie wiem kiedy znów się rozłączy. co by mi ten post poszedł, pozdrawiam Was i coś poczytam bo nie chce kompletnie wypaść z rytmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczynki !!!!! u mnie niestety tez problemy z netem, ale tak to jest z laczem radiowym.... zaleglosci tez mi rosna, jak salanie, ale obiecuje nadrobic..... poki co-zerknelam tylko, ze Lulu sie odezwala - super, ze o nas pamieta....;-)...kochana buziaczki dla Ciebie i Dzieciatka..... Dziewczyny, pozdrowionka dla Was rowniez.... i do nastepnego razu....;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka piękniochy !! Mogę dziś przy kawce powiedzieć \'dzień dobry\' bo (tfu tfu nie zapeszać) nic mi się nie rozłącza na razie :) Co do tego Chińczyka Lulowego, to ja bym się chętnie do niego wybrała nawet tylko po to żeby mi wyczytał\" co i gdzie mam zachwiane. Przedwczoraj byłam u znajomych, którzy mają rocznego chłopczyka. Przyszli też nasi wspólni znajomi (którzy jeszcze nie mają pociech) i gadka szmatka, rozmowa o dzieciach. Okazało się że Ci nasi dobrzy znajomi też od roku się starają... Do tej pory jakoś tak otwarcie o tym nie mówiłam i się nie przyznawałam. i tak większość osób myśli że to nasze wygodnictwo nie mieć dzieci... zbieram się do tyry miłego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, jak fajnie elen dolączyc do Twojej kawki :) Lulu, zyje i calkiem regularnie sie udzielam i tez cie nawoływałam bo sie martwilam. Kochana, to jakbys sie wybieralo w czasie wakacji do domu rodzinnego to zapraszam do siebie do Puszczy, cały sierpien bede tam urzedować :) Dziewczyny nie uwieżycie, czoraj byłam z meżem i kudlaczem na psim przeczkolu, matko jak bylo fajnie :), terserka obejrzalo go po obserowal i powiedział, ze jest bardzo rezolutnymi zrownowazonym psem i jak najbardzie ulozymy go do dogoterapii :)), dzisiaj tez idziemy :). Spotkanie trwało 2,5 h jak wrócilismy to calą trójka padlismy jak muchy, naszczescie maz sie nade mna zlitowal i wyszedł z nim dziś rano, normalnie czuje ze nadrobilam zaleglosci w snie:) Spadam do pracy zajrze poźniej, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja po drugim teście, który pokazał dokładnie to samo co poprzedni - bladą, ledwie widoczną kreskę, ale jednak kreskę, która nie wiem, czemu się pokazała. Zrobiłam go, bo nie dostałam dziś okresu, jak przewidywałam, a wedle obliczeń, to dziś jest ostateczny termin na moją @. Może jeszcze przyjdzie w czasie dnia. Czytałam, że to moje mierzenie temperatury wieczorem mogę sobie w kibel wrzucić, bo to trzeba rbyło obić rano, więc zrobiłam dziś rano i było 37,16, wciąż powyżej 37. Objawy standardowe jak przed okresem. Brzuch boli popołudniami i wieczorem, czasem mnie coś tak ostro zakłuje w boku lub na środku podbrzusza, piersi nie czuję wcale, jak zwykle przed @, miękkie, nie bolące.Czekam na okres, który chyba pierwszy raz od wielu, wielu lat mi się zwyczajnie spóźni.Dziś 28 dc, a ja po moim hsg, czyli od pół roku mam okres zawsze po 24-25 dniach. Teraz coś się poprzestawiało. Pewnie menopauza w wieku 30 lat mnie dopada.Najpierw brak jaja w 1 cyklu, teraz zanik miesiączki, menopauza jak byk, stara jestem.Czytałam, że w czasie menopauzy testy mogą też pozytywne wychodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość houston
Marzenie,nie chce Cie nakrecac ale moze zrób bete,co?bo testy zazwyczaj myla sie tylko w ta druga strone....a na menopaze kochana to musisz jeszcze troche poczekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z pseudo urlopu.... kurna chata, od rana ktos dzwoni i mi d..pe zawraca:O no ale nic, nie mozna sie stresowac na urlopie;) marzenie, nie wkrecaj sobie nic, czekaj spokojnie, a ja nadal trzymam kciukasy. brak@ to zawsze dobry objaw, tym bardziej jak tempka caly czas wysoka. buziole i trzymajcie sie cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram houston, marzenie mozesz zrobic bete, to powinnas weidziec w koncu na czym stoisz, zycze powodenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie ja Cie nie chce wkręcać ale stawiam wiesz na co:) leć na betę kobieto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie, biegiem po pracy na bete- przy tym badaniu nie ma znaczenia ani pora dnia ani byc naczczo, wiec nie trzymaj i siebie i nas w niepewnosci! Matko jak ja Ci zyczę bys dołączyła do Lulu juz teraz , natychniast, trzymam kciuki :) A mi dzis nudno i fotel w dupkę parzy, miejsca nie mogę zagrzać i bardzo chę juz do domu ;( Dziewczyny nie wiem jak tego dokonałam ale ja mam dziś 25dc a nie jak ostanio pisałam 30, chyba , że nie pamiętam kiedy miałam @ ;(, oj sie pogubiło dziecko pogubiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×