Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

Ja staram się nie wkręcać i czekam na opóźniony okres. W końcu to dopiero 28 dc, jeszcze może mnie zalać potop szwedzki:-) Oczywiście mam zamiar zrobić betę, ale dopiero jeśli okres nie przyjdzie przez ładnych kilka dni i będę po 30 dc. Teraz to jeszcze za wcześnie jak na moje. I zresztą to byłoby zbyt piękne i łatwe, by tak po prostu się udało. We wrześniu idę na inseminację i dopiero wtedy można liczyć na jakiekolwiek powodzenie. Wczoraj spotkałam się z kumpelą, której unikałam jak ognia, bo ma małe, kilkumiesięczne dziecko. Ale jakoś przeżyłam spotkanie, nie byłam załamana, tylko fakt faktem, dziewczyna wciąż nawijała o porodach, piersiach, ciążach i niemowlętach. Przez 90% czasu cmokała tylko do małego i nawet nie mogłam się skupić na rozmowie na jakikolwiek inny temat niż dzieci. Dodatkowo mnie zapytała,czy zastanawiałam się, w jakim szpitalu chciałabym rodzić, a ja jej na to, że teraz to ja patrze tylko na to, by się w ogóle udało, a nie w jakim szpitalu ja poród będę miala. Jak mogę myślec o porodzie, skoro nie wiem, czy w ogóle zaciążę. Też ludzie mają myślenie. Przez macierzyństwo zamykają im się oczy na cały świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie co do temperatury ciężko się do niej odnieść jeśli wcześniej nie mierzyłaś, ale nie znam nikogo komu dwa razy pod rząd wyszły testy z dwoma kreskami:) trzymam kciuki... no dobra, jako że co cykl któraś w ciąży to ja rezerwuje sobie, że w następnym cyklu nie dam rady ale za dwa cykle ja mogę zaciążyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie może w ogóle nie rób bety, jak nie dostaniesz @ po trzech miesiącach będziesz miała 100%pewności:) a na serio idź na betę, zrób to dla nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Wam się przyznam, że ostatnio modlę się co dzień, sama nie wiem o co, ale w tej modlitwie, zawsze pomyślę o Was i też modlę się z intencją o łaskę dla Was i pocieszenie i szczęśliwe zakończenie tej traumy dla nas wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie to się módl, żeby Cię ktoś w tyłek nie kopnął i nie wysłał na betę, że tak powiem, szoruj, ile mam się stresować. marzenie zrób to dla mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci marzenie, że ja to się tak zaangażowałam w to nasze życie, że szok... lulu się trochę nie odzywała, już się denerwowałam i w ogóle... marzenie idź zrób test:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie, miejmy nadzieję, ze toja modlitwa zostala wysłuchana. A na poważnie , zrób bete, skąd wiesz, czy nie powinnaś być pod kontrola i dostac jakis leków? Oczywiscie nie zycze i nie kracze ale lepiej dmuchac na zimne niz zarucać se, ze mozna bylo zrobic cos wcześniej. kazika jak ty se rezerwujesz wrześnien na zaciążenie to ja poprosę o październiki ewentualnie wrzesień ;), to tak akurat na następne wakację będziemy juz pchały wózki przed soba a i psa zdąże wychowac na grzecznego giganta do tej pory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie ciągnie jajniki prawy- ten co mam schizę ze jest uszkodzony albo zarośniety przez zrosty pooperacyjne, ale skoro u mnie dopiero 25 dc to wszystko może byc, amm tylko nadzieję, że zadna paskudna torbiel mi sie nie robi przez to moje PCO. Nie chce isc do gina bo znowu bedzie mnie namawialna szkolenie z naprotechnologii za 120 zł za wizytę lub na gonadotropiny a ja narazie nie chce o niczym słyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i musimy nagrać ten program, o kórym mówiła Kazika, że biegniemy do siebie w zwolnionym tempie na jakimś osiedlu, relacja tvn24 na zywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i Kazika ja tez wpisałam was i wasze zycie w swoje i przezywam wszsytko ale co by nie mówic, kawał czasu jestesmy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś czas temu u Drzyzgi był odcinek o forach internetowych i zaaranżowała ona spotkanie babeczch z forum, kobitki jak sie zobaczył to wyły z wzruszenia, mysle, ze my tez oczu suchych bycmy nie miały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko jakie błędy mi robi zakładowa klawiatura, przepraszam za mój wturny analfabetyzm ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie,naprawdę nie ma co się za wcześnie nakręcać. Po co mam leźć na betę, po czym wejść do kibla i zobaczyć okres. Wolę się trzymać mojej teorii, że dopiero porządnie opóźniający się okres oznacza ciążę. Lepiej odczekać i nie mieć nadziei niż potem się rozczarować i ryczeć pól dnia. Przecież wiadomo, że jak coś wyjdzie, to Was na pewno poinformuję. Zresztą caly czas jesteście na bieżąco z tym, co się u mnie dzieje. Kilka dni zleci raz dwa, a ja się przynajmniej upewnię, czy okresu faktycznie nie ma.W sobotę będzie mój 30 dc, wtedy planuję zrobić betę, jeśli okresu nadal nie będzie, co raczej się nie zdarzy chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale na takim spotkaniu musiałybyśmy być z wózkami, żeby było jakieś fajne zakończenie, kurde chciałabym być już na forum: a moje dziecko ma dziwną kupkę od dwóch dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ascha33
Marzenie ja tez trzymam kciuki za ciebie.I ani troche nie mysle ze to zbyt piekne zebys byla w ciazy,to normalna rzecz dla innych a ty i my wszystkie zasluzylysmy na to po dlugich niepowodzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie..... można odsuwać od siebie nadzieje a i tak się co cykl łudzimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no ja moze nie jestem z wami dlugo ale marzenie tez przezywam. jak dla mnie drugi test z druga krecha to cos pozytywnego znaczy ;-) marzenie idz na ta bete, przeciez to nie wiele kosztuje ... wiem ze nie wierzysz w to co my tu piszemy, bo nie chcesz zapeszac ... ale przeciez beta nic nie zmieni ... a tescior robilas apteczny nowy czy jeden z tych co mialas w domu? aaa, kurde jak Cie czytam, z tymi gadkami o menopauzie to az mi ciesnienie skacze :P kazika, to Ty zlapalas wrzesien, 4 mala pazdziernik a ja chce sierpien :) bo wakacyjne moze sie cos uda ... corina, odpoczywaj poki jest pogoda gdzie na polu a nie na necie siedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie, jakoś nie mogę uwierzyć w to nie nakręcanie i twój spokój? Nas to amam gonisz do testów a teraz proszę oaza spokoju, normalnie dziewczyno nie poznaję cie! Ale poczęści masz rację, ja ostatnio tez mówiłam ze nie potrzebnie zmarnowałam test :) ale wierzę, że twoje nie poszły na marne. A mówiłas o tym meżowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ascha33
z drugiej strony nie zaszkodzi podejsc do tego ze spokojem i nie stresowac zarodka -jesli jest .ja co miesiac myslalam ze jestem w ciazy,a jak sobie raz wmawialam tak jak ty ze nie, to akurat wtedy bylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja 4mala sama nie wiem, skąd u mnie schiza z testami, że ja test zrobiłam,co mnie tknęło. A wykazuję spokój, bo ta druga kreska jest naprawdę bledziuchna, cień cienia, więc nie wierzę, ze to pozytyw. Jak bym zobaczyła 2 wyraźne kreski, to bym pewnie leciała do gina albo na betę, a tak uważam,ze to nic nie znaczy. Mąż wie, wciąż pyta mnie i dzwoni co godzinę, co i jak i czy okresu nie dostałam.Też ma takie podejście jak ja, że nie ma co się nakręcać niepotrzebnie, ale jednak się dopytuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corina,Ty przed urlopem, to życzę zaj...istych wrażeń i odpoczynku. I wytrząśnij dobrze plemniory męża, może coś zakiełkuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze fajnie sie was czyta dziewczyny wy tu jestescie juz zzyte widze na maxa od długiego czasu sie znacie a ja sie tez tak wcinam niesmiało od czasu do czasu...ale jakos mi na duchu raźniej jak widze ze nie tylko ja mam takie same albo podobne problemy...;) 4mala-ja nie powiedziałam że przy PCO nie mozna miec dzieci tylko właśnie pytałam o to?ale juz mi rozjaśniłaś ten temat;) Katarina28-nie mów o ostatnim dzownku kurcze i 31 latach bo ja mam 33 juz i co po dzwonkach juz u mnie?:( Angela i Lulu-cieszę sie ze wszystko u was ok z ciązą!oby tak dalej:) Marzenie-możesz jeszcze troche poczekac jak chcesz jasne (ja pewnie zrobiłabym juz z 10 testów)ale jak jeszcze z 3 dni po spodziewanej @ cie nie zaleje to idź na bete i do gina bo moze ta blada kreseczka oznacza ze czegos masz zamało progesteronu czy cos i musisz brac leki!TRZYMAM KCIUKI!choć mam przeczucie tak szczerze że to ciąza:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kait wcinaj sie sniało, każda z ns była nowa na forum :) Dziewczyny pisał, juz ze jestesmy strszymi no i nalezy do na s wieczór panieńsko- kawalerski, bo młodzi chcieli miec spotkanie wspólne, ale ni cholery nie pasuje mi dogranie spraw normalnie tak mi sie niechce, ze szok, ani dzwonic ani robic a w sumie to w ta sobote , młoda mnie molestuje i kontroluje a ja mam ochote powiedziec spe..i daj mi świety spokój! Najlepsze jest to, ze sa dwie pary starszych ale tamci nic zero, nwet ich nie znam. to bedzie slub [prawosławny, my jestesmy katolikami i nie wiemy nawet co mamy robic, proponowałam młodym, ze mozemy spotkac się z moja siostra, ktra brała ślub w cerkwi to wszystko nam powie, ale oni nie. Jutro mamy iśc zobaczyc taki slub- o ile dopchamy sie ale mysle, ze jak oni maja to w du.. to ja tym bardziej. Chyba mam zmeczenie materiałuich osoba. Dobrze, ze na 15, tyg. przed ich slubem wyjezdżamy moze sie zdystansuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mówiłam coś na temat mojego zdania o kawalerskich i panieńskich. Na moje to jakaś wymuszona, bzdurna, niepotrzebna impreza. Szkoda zachodu, czasu,kasy. Lepiej skupić się na weselu i w nie włożyć całą energię. Młoda para, co ma milion spraw do załatwiania tydzień przed ślubem, masę wydatków i jeszcze więcej nerwów, musi jeszcze bawić się w takie pierdoły. Toż to kompletna bzdura. I jeszcze wciąganie w to właśnie świadków, zmuszanie kogoś do organizowania imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kait, ja tez sie wcinam, ciezko jest dolaczyc do topiku dzialajacego juz tak dlugo i intensywnie. ale mnie sie tu nawet podoba, bo dziewczyny sa w rozsadne i podobne jestesmy wiekowo. chodzi mi o to ze na wielu topikach staraniowych laski nazywaja siebie dziwnym mianem staraczek, o dziecku mowia roznymi dziwnymi zdrobnieniami - np. fasolka. ok, rozumiem ze zdrobnienia sa fajne, ale mnie do szalu doprowadza jak ktos zamiast zachodzic w ciaze to "zafasolkuje" :P 4 mala: ciekawe, slub prawoslawny. nigdy w takim nie uczestniczylam. a co do wieczoru paniensko - kawalerskiego i zameczania innych swoimi przygotowaniami: to serdecznie wspolczuje ... niestety niektorzy tak maja. moze popros tych mlodych zeby wam podali namiary na te osoby ktore powinny byc i zwyczajnie smsy wyslijcie z namiarem gdzie i o ktorej sie spotykacie? no nie wiem .. ja nigdy czegos takiego nie organizowalam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak się hajtałam, to skupiałam się tylko na dniu ślubu i wesela, to mnie interesowało, a panieński robiłam tylko dlatego,że "tak wypada" i że mąż robił kawalerski, to wtedy ja też coś zorganizowałam. Ale ogólnie była to drętwa impreza.Bawiłam się o niebo lepiej na spontanicznej imprezie na drugi dzień, kiedy to z przyjaciółką postanowiłyśmy wyjść na miasto, bo nie miałyśmy co robić. I wiele lepiej się bawię na zwykłych imprezach, wypadach i dyskotekach niż na tych wszystkich panieńskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy, na wielu wątkach też jest tak, że wypowiedzi dziewczyn starających się i opisujących swoje poważne problemy są poprzeplatane wpisami małolatów, co pytają, czy czasem w ciążę nie zaszły i się boją. I faktycznie dużo jest takich stron, gdzie rozmowy są takie jakieś wkurzające, jak by nastolatki to pisały. No wiadomo, młodsze dziewczyny mają inne podejście i styl bycia i mają prawo do wątków w swoim stylu, tylko na wielu forach to wszystko się miesza i wychodzi misch masch bez ładu i składu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie: jasne, jasne, po to jest internet. tyle ze mnie to akurat srednio pasuje. jednak masz racje, pewnie wiek nie jest tu znaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie ,nie dokońca mnie zrozumiałas z tym kawalersko- panieńskim, młodzi zażyczyli sobie spotkania wspólnych znajomych w pubie z dyskotek, bez zadnych innych pierół, my mamy "tylko" znaleśc klub, zrobic rezerwacje i zawiadomic innych. Tylko wkurza mnie to, że skoro mam to byc zwykłe spotkanie towarzyskie na 2 tyg. przed slubem, to po chuj ja mam zdwonic i szukac wszyskiego? Przciez mogli juz to sami zrobić? Gdyby to była "impreza' teadycyjna to rozmumie ale tak? Poza tym dlaczego tylko my? Normalnie złośc mnie bierze, ze sie dałam wmanewrowac. To w sumie moja kumpela ze studiów, ale czasem tak mamy, ze sie draznimy i musimy odpoząć od siebie i teraz tak jest. Poza tym jest ode mnie troche młodsz i czasem mamy inne podejscie do sprawy, nie zebym była babcia ale ja jestem juz na innym etapie, co jest rzecza naturalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×