NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

A welur ja nie pisalam o Twoich bakteriach w moczu tylko o chorobach co nawet jak zajdziesz w ciaze mogą Ci ja komplikowac. Poczytaj o toxoplazmozie, cytomegali. To sa podstawowe badania PRZED staraniem się o dziecko. Do tego wymazy z szyjki macicy. Cytologia z tego co wiem pokaze Ci czystosc pochwy ale nie wykaze konkretntch bakterii.

A welur ja nie pisalam o Twoich bakteriach w moczu tylko o chorobach co nawet jak zajdziesz w ciaze mogą Ci ja komplikowac. Poczytaj o toxoplazmozie, cytomegali. To sa podstawowe badania PRZED staraniem się o dziecko. Do tego wymazy z szyjki macicy. Cytologia z tego co wiem pokaze Ci czystosc pochwy ale nie wykaze konkretntch bakterii.

kiedy powinnaś miec owulację ?? i jaką masz normalnie rpzed owulacją temperature>?

Ja owulacje juz mialam wg lekarza 19.06

skoro bierzesz teraz lekarstwa to właściwie wszystko może wariować a skoro lekarz mówi, że owulka była to raczej się nie myli bo to widać, ciekawe co będzie się działo dalej.... Ja uciekam na weekend poza miasto do mamy. Bogu dziękować mam gdzie uciec czasem a i dzieciaki odsapną od miasta. Pewno będę nadrabiać w poniedziałek.

A co temp to mam zwykla 36,6. Wiecie co jest najdziwniejsze? Ze dzisiaj kluje mnie lewy jajnik (czyli ten zatkany), a wedlug lekarza to owulacje mialam znowu z prawego.

to może będzie druga....

Hej dziewczyny u mnie juz po owulce w tym cyklu wszystko wypadło książkowo, owulke miałam w sobote a dziś juz temp. jest podniesiona, kalendarz wszystko idealnie mi wyliczył tertaz oczekuje albo na okres albo na ciąże

co tu taka cisza>?

ja właśnie usiadłam do kompa , straszne mam ostatnio urwanie głowy.. Welur życzę Ci jak najlepiej, oby ci się w końcu udało zaskoczyć niemniej jednak lepiej by było chyba nie tym razem, nie mogę nie napisać jeszcze jednego komentarza do całej sytuacji. Mam nadzieję, że masz świadomość tego, iż gdyby udało Ci się zajść w ciążę teraz a okazałoby się, że masz jakąś infekcję którą trzeba leczyć, to nieco ryzykujesz. Wiele leków nie można podawać w ciąży, co utrudnia leczenie. Wiele zaś nie pozostaje bez zupełnego wpływu na dziecko choć są dopuszczane. Jednak zawsze bierze się pod uwagę też dobro matki.. Oby okazało się, że nie dzieje się nic niedobrego i nie ma się czym martwić a jedynie nieco przesadzam. Choć jak już pisałam w tych tematach jestem panikarą. Nie byłam taka, jednak życie utarło mi nosa, teraz dmucham na zimne. Po prostu chyba do czasu aż nie wrócisz z wizyty u lekarza i nie napiszesz że wszystko jest w jak najlepszym porządku (a mnie już po prostu starość uderza do głowy ;) to cały czas będę mieć jakiś taki niepokój....

Jestem :) Sluchajcie mialam 2 dni "urlopu" a w nim praca po 12 h przy domu. Dobrze ze wrocilam do pracy to troszke odpoczne :) U mnie temp caly czas podniesiona 36,8-36,9, dzisiaj byla 36,7 ale to pewnie ze zmeczenia. 3 VII jade na badania krwi, ale tak szczerze to nie licze na nic. Zreszta biore ten bromergon to pasowaloby zeby sie udalo dopiero po kuracji.

hej dziewczyny właśnie się ubieram bo lece do lekarza z tymi wynikami odezwę się jak wróce i zdam relacje :)

Ooo widzisz:) myslalam ze przez tydzien urlopu na kompika raczej nie zagladniesz:) czekamy na info:) Ja dzisiaj juz mialam normalna temp 37,9

zaglądam zaglądam :) u mnie temp tez ciągle podwyższona jeszcze tydzień oczekiwania :)

no i jestem :) okazuje się, że wyniki mam bardzo dobre :) Pani doktor przeanalizowała i wyniki z krwi i z moczu powiedziała, że bakteriami mam się w ogóle nie przejmować jeśli leukocyty i erytrocyty są ok , a u mnie sa w porządku. Powiedziała też, że bakterie mogą się pojawić choćby nawet z tego, iż mocz zanim zostanie zbadany stoi przez jakiś czas w pomieszczeniu, badania miałam wykonywane w upalne dni więc bakterie siłą rzeczy się namnażają. Powiedziała też, ze napewno nie mam żadnego stanu zapalnego ani zakażenia bo wtedy inne parametry też by na to wskazywały. Mam więc spokojnie dalej działać i starać się o dziecko.

To nic tylko sie cieszyc:) chociaz ja przy ureoplasmie tez mialam wyniki bardzo dobre

a powiedz mi welur, na kiedy przewidujesz @? Bo ja znowu we wtorek robie badania betaHCG

powinnam dostać około 6 lipca w piątek takze ja znowu bede dłużej żyła w niepewności :)

a ja Wam powiem ze mi się wszystko pomieszalo. Zalozylam sobie ten kalendarzyk co Ty welur i na nim pisze ze owulacje mialam 21.06. Dziwne to jest bo 19.06 wg lekarza mialam owulacja z dobrej strony, a 22.06 pikal mnie jajnik z zatkanego jajowodu. Z drugiej strony sprawdziloby sie to co mowil lekarz ze za 2 dni dopiero podskoczy mi temp czyli 21.06 wtedy co kalendarz zaznaczyl owulacje. Co myslicie?

hmmmm kalendarz pokazuje owulacje w zalezności od tego jakie parametry zaznaczasz wystarczy ze zmierzysz temp. o innej porze niż zwykle i juz lina temp. bedzie przerywana, śluz też ma tam duży wpływ, u mnie dodatkowo jeszcze potwierdzeniem są testy owulacyjne, także kalendarz w moim przypadku się sprawdza, aha no i liczy się to czy masz cykle regularne jesli nie to kalendarz moze troche wariowac, dlatego sugerowałabym sie bardziej lekarzem :)

a z drugiej strony dziwne ze kalendarz zaznaczył C owulacje w momencie skoku temp. napewno wszytsko dobrze uzupełniłaś ? jeszcze mi sie nie zdarzyło i z tego co obserowała cykle innych tez nie widziałam zeby kalendarz zaznaczył komus owulke w dniu podskoku temp. a powiedz mi masz ta owulacje zaznaczoną linią ciągłą czy przerywaną ?

No niby tak, w sumie lekarz powiedzial ze owulacje mialm 19.06 a temp podniesie sie za 2-3 dni. No i sie podniosla. Tylko ze ja nie czulam zadnego bolu owulacyjnego. Do tego od 20.06 biore luteine to ona tez mogla podniesc temp. Wszystko sie okaze 3 lipca. Jak zwykle niepewnosc :) Cykle mam regularne i caly czas monitorowane

jedna i druga kreska jest przerywana. A to zle :)?

jeśli kreski sa przerywane to znaczy ze wykryta owulacja nie jest pewna, to znaczy nie jest potwierdzona przez wszystkie parametry powinny być dwie ciągłe krechy

A powiedz mi jeszcze. Kiedy Tobie wyznacza owulacje? Przed skokiem temperatury?

jeśli kreski sa przerywane to znaczy ze wykryta owulacja nie jest pewna, to znaczy nie jest potwierdzona przez wszystkie parametry powinny być dwie ciągłe krechy

I jak tam welur po urlopie? Mam nadzieje ze owocnie :) Ja jutro mam badane krwi ale jakos tak sie nie stresuje za bardzo

A poza tym, ja jutro poprawiam sobie humor:) najpierw jade na badanie krwi potem do fryzjera a pozniej po wyniki :) Mam nadzieje tylko ze nowa fryzura sie uda ;)

ahhh po urlopie cięzko wrócić do pracy jeszcze w poniedziałek kiedy pracujemy po 10 h :( takze jeszcze 3 h przede mną. Mój urlop szybko zleciał i zakończył się trochę smutno bo dowiedziałam się ze kolejna kuzynka mojego m. zaszła w ciąże brali ślub miesiąc po nas i z tego co wiem planowali miesiąc na lipiec tego roku dopiero ciąże wiec byłam pewna ze wtedy to ja juz bede przy końcówce albo po porodzie a teraz sie okazuje ze ona jest w 3 miesiącu a ja dalej nic :( Koło czwartku albo piątku zrobię test chyba ze wczesniej @ się przypałęta. Czyli Ty juz jutro bedziesz znała efekty starań ?

Dokladnie jutro juz bedzie wiadomo. Czuje sie normalnie takze nawet nie licze ze wyjdzie pozytywny, a robie badanie zeby ewentualnie odstawic luteine. Wiem co czujesz welur, ja ostatnio bylam u kolezanki w szpitalu. Urodzila dzien wczesniej dziecko i normalnie lzy same mi naplywaly do oczu. Ciezkie to wszystko ale co my mozemy? Trzeba przyjac to co jest, moze Bog ma na nas inne plany, albo nie jest jeszcze wlasciwy czas na dziecko..