NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Pamiętam jak ja robiłam pierwszy test. Okresu nie było więc założyć można było prawdopodobnie ciążę cztery dni zamierzałam się, żeby go zrobić ... Jakby to czy go zrobię czy nie mogło jeszcze cokolwiek zmienić :) Welur ależ nas trzymasz w niepewności jakbyśmy miały mało wrażeń :P Ja obstawiam ciążę. 32 dc to już wystarczająco dużo...

Pamiętam jak ja robiłam pierwszy test. Okresu nie było więc założyć można było prawdopodobnie ciążę cztery dni zamierzałam się, żeby go zrobić ... Jakby to czy go zrobię czy nie mogło jeszcze cokolwiek zmienić :) Welur ależ nas trzymasz w niepewności jakbyśmy miały mało wrażeń :P Ja obstawiam ciążę. 32 dc to już wystarczająco dużo...

aż się serwer zawiesił...:)

aż się serwer zawiesił...:)

welur Ty sumienia nie masz:P. Pisz szybko co tam u Ciebie

No tak, bo nas tu ciekawość zżera...

ależ jej musi być teraz trudno coś zrobić..

Ja mysle ze juz sprawdzila i cieszy sie z rodzina a nam powie na koncu :P

może i tak być, właściwie to fajnie by było :)

z drugiej strony szatanserduszko to dziwne ze welur nie pisze, nie?

kochane moje jestem :*:*:** haaa jak fajnie ze o mnie pytacie :) dalej nic nie wiem i jakoś nie moge się zabrać za sprawdzanie wogóle mnie do tego nie ciągnie bo jestem przekonana ze @ przylezie wydaje mi się ze tempka jest za m,ało podwyższona i wogole ciagle cos wymyślam mówić sobie ze na bank sie nie udało przeciez czemu miałoby sie udac akurat teraz ...

dzis rano zmierzyłam tempke z przekonaniem ze bedzie 36,6 patrze a tu 36,9 wieć włączyłam komputer i ustawiłam z powrotem kalendarz na automatyczne wykrywanie owulacji a on mi zaznaczył ze owulka była w 20 dc a nie jak mowiła pani doktor ze okołóo 16,17 dc i automatycznie przestawił termin @ na czwartek czyli na 34 dc choc nigdy takich długich cyklów nie miałam wieć siedze i czekam...

no właśnie dlaczego??? a dlaczego nie??? :) przecież robiłaś wszystko żeby się udało :P

z drugiej strony jednak dlaczego by nie wierzyć lekarce? skoro widziała pęknięty pęcherzyk i owulacja właśnie była w tym 16/17 dc ? Ciekawe jak długo wytrzymasz :P :P Wiesz jak to jest z tymi kalendarzami to tylko sugestia..

tym bardziej jeśli nie miewałaś takich długich cykli... Cóż zobaczymy....

lekarka podczas wizyty mi powiedziała ze jest juz po owulce pojkazała mi nawet na monitorze kilka pęcherzyków któe według niej jeszcze zostały po owulce. Wskazała na owulke z prawego jajnika a mnie jajnik zaczął bolec dopeiro na drugi dzień a tempka podskoczyła dopiero w 21 dc wiec po prostu zgłupiałam a kalendarz bierze owule po skoku temp. więć zaznaczył mi ją 20 dc

Tak na prawdę to nie wiadomo kiedy dokładnie czujemy ból, który wiążemy z owulacją, czy to jest przed czy w trakcie czy już po.. jak ktoś dokładnie monitoruje cykl to wie a tak na prawdę to może być różnie, nawet może trwać do kilku dni i z różną intensywnością... Może zrób ten test dla nas ;) Mimo nawału obowiązków jakoś nie mogę o ty wszystkim nie myśleć..

kochana postanowiłam ze czekam do czwartku moze wtedy @ przylezie oznaczałoby to wtedy ze kalendarz się nie pomylił, jesli w czwartek @ nie bedzię to w piatek zrobię test. Choc i tak mam przeczucie ze nie zdaże go zrobić :(

podziwiam za spokój i cierpliwość, ja chyba nie dałabym rady...

no własnie dziwne to w tym cyklu jakoś mam zupełnie inne podejście, cykl zupełnie inny i podejście tez jakieś takie abrdziej na luzie moze dlatego ze jestem tuż przed urlopem i ogólnie czuje sie wyluzowana, albo dlatego ze cały czas wmawiam sobie ze nie mam się na co nakręcać i jakos specjalnie nawet nie odliczam po prostu czekam ... chciałabym zeby sie udało

a gdzie się cvb podziała ? pewnie już koczuje przy wyjściu z pracy zeby do domku szybko czmychnąć :P

wiesz, tylko dziwne jest to ze ja juz mam 4 dzien nowego cyklu a Ty jeszcze nie zakonczylas poprzedniego. Zawsze byla roznica 1 dnia. Cos to chyba oznacza :)

haha a zebys wiedziala. Sama jestem teraz w pracy i czekam tylko zeby wybila 16 :)

a poza tym to przez Ciebie malo co zrobilam, bo caly czas parzylam na forum czy piszesz czy nie:P. Takze jutro trzeba nadrobic prace :)

mnie też się wydaje, że welur ustrzeliła coś w końcu.... Ciekawe czy zaplanowała taką ewentualność na wakacje :P Ja też dziś przez nią nic sensownego nie zrobiłam.... według mnie już dawno powinna mieć okres ale i ma to dobre strony. Po tylu dniach test wychodzi w 30 sekund.. :) Wygląda na to, że jeszcze parę dni nam przyjdzie żyć w niepewności...

hahahah cvb ja dziś tez nic nie zrobiłam bo miałam szkolenie :D a z tym ze Ty masz 4 dc to juz dawno mówiłam ze ten ckl mam strasznie pokręcony mzoe po prostu mi sie wszsytsko przesuneło :) czekam... czekajcie ze mną :P

może jutro tempka spadnie i już wtedy będzie wszytsko jasne i czekanie nma się skróci dam rano znać jaką mam tempke

mam nadzieję, że ci się przesunęło :) i to na kilka ładnych miesięcy

welur co taka cisza!??

Ostatni cykl trwał 26 dni. Dziś jest 34 dzień i nic...ale czuje, że nadejdzie :(.... a jeszcze w sobotę zmieniam stan panieński :)... fakt odpuściłam troche ziółka i te wszystkie leki... bałam się , że mogę się przestymulować. teraz jak przyjdzie @ planujemy miesiac zupełnie odpocząć od wszystkiego i oczywiście rozglądam się za zmianą lekarza... prawie rok na silnych lekach bez skutków to chyba za długo :(