Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość W ile schudłaś

Do lady_in_red21....w ile schudłaś??Ważne!!

Polecane posty

Gość W ile schudłaś

Proszę napisz mi jak schudłaś, z ilu schudłaś, w jakim czasie???? Wiem, że trrwale Ci się to powiodło... jeśli byś mogła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz chyba wazy 53 kg
z 79 ? niezla laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W ile schudłaś
tak tak ale mi chodzi by mi cos na temat swoich poczynan opowiedziala... chyba ze zakladala juz taki topik????? lady odezwij sie blagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz waze rzeczywiscie 53 kilo, zeszlam z ponad 80 a z 79 bylo jak dolanczylam do forum. wiecej napisze innym razem ale faktem jest, ze zaczynalam dwa lata temu. na poczatek dieta 1500 kcal czyli 5 x 300 kcal plus skakanka i tak poszlo 11 kilo w dwa miesiace a potem duzo duzo wolnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mozesz napisac jakie masz wy
miarki ? plissss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
98 biust, 62 talia, 86 biodra, 32 lydka, 48 udo. mam nogu jak patykli i zero tylka a najlepiej wygladalam jak wazylam 57-58 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie moge! swietne wymiarki,gratuluje !! Biust 98 czy 88 ? chudzinka sie zrobilas, tez tak chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
98. biust akurat nie spadl. nosze 70F a sklaniam sie w strone kupienia 65G albo nawet 60 J, czekam na przeceny. jestem za chuda i nie lubie tego chociaz w pierwszej stopce 52 kilo to byj finalny cel. jednak o wiele lepiej wygladam jak mam troche ciala tu i tak, co rownowazy spory biust. no i sory, ale dzinsy na chudenj dupie nie wygladaja dobrze. wisza mi portki zamiast byc seksownie opiete. wiec pracuje nad utyciem co jak widze nie jest proste bo zolandek sie skurczyl a chipsow i innych smieci juz dawno nie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1500 kcal jadlam przez pierwsze dwa miesiace. potem zwiekszylam do 1800. skakalam na skakance. po dwoch miesiacach zrobilam sobie pol roku przerwy bo wierzcie lub nie ale nie moglam sie przyzwyczaic do szczuplejszego wygladu. w sklepie nadal bralam najwiekszy rozmiar chociaz juz wtedy nosilam 40-42. skoki robilam w seriach, na poczatku 50 dziennie bo wiecej nie dalam rady, potem codziennie zwiekszalam apo dwoch miesiacach doszlam do 2500 w pieciu seriach i po dwie minutki przerwy pomiedzy. robilam tez rozne brzuszki, czasem rower lub basen ale niezbyt regularnie. obecnie biegam dwa razy w tygodniu i dwa razy w tygodniu plywam. mam jednak zajmujaca prace chociaz ostatnio troche zelzalo wiec probuj utyc do 57 kilo. sama skakanka i dieta wystarcza do schudniecia. osobom wazacym wiecej niz 70 kilo polecam zakladac jakies buty do biegania na czas skakania i jesli macie duzy biust to dobrze trzymajacy stanik sportowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oenka+
Lady - ja od ponad roku na diecie, było 83, schudłam do 56-58 a teraz od zimy jest 62 i nie mogę schudnąć :( co robić?? do tego kompulsy mnie dopadają co weekend :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oenka+
nie ćwiczę, nie mogę się zmobilizować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oenka+
to bez lekarza nie dam sobie rady?? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej ja nie wiem czy wy zazdrosne jesteście, czy co? Dieta 1800 kalorii to najlepsze co może być. Po tym nie ma się kompulsów i chudnie co prawda ok 1kg w ciągu miesiąca ale nie będzie jojo. Ja też tak robię ;) A chyba widać, że dziewczyna zna sie na rzeczy skoro schudła i nie miała jojo. Lady pozdro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady, a jakim jesteś typem sylwetki? Zazdroszcze tych 48 cm w udzie, ale pewnie jesteś jabłuszkiem. Ja jestem typową gruchą i z udami mam spory problem, dlatego pytam. Ile wcześniej miałas w udzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwetke mam typu klepsydra ale odkad schudlam to chyba bardziej olowek teraz :P z tego co pamietam to w udzie mialam 64 cm wazac ok. 80 kilo. 48 cm nie ma co zazdroscic, mam nogi, ktorych wstydze sie pokazac bo wystaja mi kosciste kolana. dziewczyny nie chudnijcie tak bo to porazka. zle byc za gruba ale wieszakiem jeszcze gorzej. jak pisze, sylwetke naturalnie mam klepsydra, moze troche w strone gruszki ale dosc proporcjonalna. natomiast jak utylam to mialam gruszko-jablko i jeszcze arbuz na buzi. dwa melony zamiast piersi itd. brzuch jak w ciazy, grube uda i lydki, grube ramiona, wszytko grube. trudno wiec naprawde stwierdzic jaki to typ sylwetki majac duzo za duzo kilogramow. do oenki+ - musisz sie zebrac w sobie a skoro mceza cie kompulsy w weekendy to znajdz sobie zajecie. regularne posilki to podstawa a cwiczyc nie chce sie prawie nikomu ale zapewniam cie, ze jak zaczniesz to juz nie przestaniesz. cwiczenia daja lepsze samopczucie niz slodycze choc dwa lata temu przysieglaby, ze nic nie zastapi mi paczki chipsow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....czyli da się! Ja jestem gruchą, ale tylko uda mi przeszkadzają w moim wygladzie. Mam ok.53-55 cm, marze choć o 50 cm. Te 48 cm w moim przypadku jest chyba awykonalne ;). No nic, dalej będę męczyć rower i skakankę. A Ciebie podziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja mam jeszcze pytania Lady: Mówiłaś, że zrobiłaś sobie pół roku przerwy, ile wtedy jadłaś kalorii dziennie? Ćwiczyłaś wtedy? I czy możliwe jest schudnąć 30 kg w 18 miesięcy na diecie 1800 kalorii (bo liczę 2 lata, ale bez tego pół roku ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja też bym sobie teraz zrobiła przerwę do końca wakacji, nie mam już siły się męczyć a po 4 miesiącach miałabym siłę, tylko jak to zrobić żeby nie przytyć? Jestem na diecie 1800 kalorii od października i godzinę dziennie tańczę ;) Odpisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja mam jeszcze pytania Lady: Mówiłaś, że zrobiłaś sobie pół roku przerwy, ile wtedy jadłaś kalorii dziennie? Ćwiczyłaś wtedy? I czy możliwe jest schudnąć 30 kg w 18 miesięcy na diecie 1800 kalorii (bo liczę 2 lata, ale bez tego pół roku ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty neli 56kg ważysz
?? czy zamierzasz tyle ważyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do LADY: wielokrotnie widzialam Twoje wypowiedzi tu na forum... gratuluje! i zycze jaknajdluyzszego utrzymania. teraz juz chyba jestes specjalistka:) wiec moze odpowiesz na moje pytanie:) czy jesli jem ok. 1200- 1300kcal/dobe (tylko w roznych posilkach-np. platki z jogurytem- w sporawych ilosciach mieszczacych sie w 1200-1300) + 25 min biegania na takiej powiedzmy biezni jets ok? w sensie ze wystarcza by scudnac? czy mialas jakies konkretne posilki ktore jadlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedzac ok. 1800-2000 kcal dziennie i skaczac powiedzmy 2-3 razy w tygodniu na skakance chudlam baaardzo powoli, ok. 1 kilo na miesiac. bez pospiechu. jednym z powodow zaprzestania diety byl tez wyglad biustu. dobrze, ze w pore sie obejrzalam bo dzisiaj mialabym dwa worki. wolne chudniecie, masaze, balsam ujedrniajacy, cwiczenia z ciezarkami i szczesliwie udalo sie tego unknac. podstawa to dobry stanik. przerwy sa dobre w odchudzaniu, do nowego ciala trzeba sie przywyczaic szczegolnie jak kto cale zycie byl gruby. wbrew pozorom to nie jest proste a samo odchudzanie duzo w zyciu zmienia. czlowiek boi sie zmian wiec i odchudzania wiec mam torie o tym dlaczego czasem nie wychodzi. duzo sie tez zmienia w otoczeniu. to smieszne ale i tragiczne bowiem, wielu ludzi jest zazdrosnych o taki sukces ( w koncu nie kazdemu udaje sie schudnac 20 kilo) i wielu sie odwraca plecami. niektorzy umniejszaja sukces, ja slyszalam wiele razy, ze pewno chora jestem bo sama bym tak nie schudla albo ze biust mi sie zmniejszyl i to bym moj jedyny atut a teraz zostalam z niczym a tak w ogole to malo widac ze schudlam (przy zejsciu z rozmiaru prawie 48 na 34/36). czesto tez slysze, po co uprawiam sport skoro juz jestm szczupla albo pytania czemu tak malo jem. nie mialam zadnych posilkow, ktore jadlam ale starlam sie trzymac zasad nielaczenia w przynajmniej jednym posilku dziennie, wystrzegac sie kompulsow (co bylo najtrudniejsze) i jesc ogolnie zdrowo czyli wszytko w umiarkowanych ilosciach, jak najwiecej swierzych warzyw i owocow, mniej tlustego, jak najmniej przetworzonego (zero pieczywa typu waza za to z checia razowe makarony, brazowy ryz, gotowane ziemniaki itd). podobno doskonale polanczenie to jajka gotowane i pomidory. tyle moge powiedziec w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje! ja juz lacznie schudlam 15kg. ale od zeszlego roku 7. terz jeszcze 7 i bede przeszczesliwa!! pozdrawiam lady i zycze utrzymania wagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady ja Ciebie podziwiam ...Niestety ja tez wiem co to znaczy zazdrosc ludzka, tez cierpialam na kompulsy ( teraz mozna powiedziec wywalczylam zdrowie i dlatego chudne ) jednak kiedy raz sie udalo sporo zrzucic - slyszlalam jak ja to niekorzystnie wygladam itepe...( rowniez co ciekawe - \"Wogole\" nie widac a bylo - 12 kg mniej). Jednak my wiemy swoje i trzeba o siebie wlaczyc i nie dawac sie kompleksom milych kolezanek, moze nawet dobra taka selekcja przez tluszcz bo wiadomo kto prawdziwnym przyjacielem byl :). Raz rozmawialam z jedna dziewczyna - nie dosc ze bardzo ladnie chuda ( niektorym bardzo chudosc pasuje ...) to jeszcze z buzi sliczna, nie bylo chlopaka ktory by sie za nia nie obejrzal , opowiadala mi ze praktycznie ona nie ma przyjaciolek bo wszytskie sa zazdrosne. Przerabane:o Nie wiem jak teraz wygladasz ale jesli sporo cwiczysz to raczej trudno Ci bedzie przybrac na wadze chyba ze zaczniesz duzo wiecej jesc. Mysle ze wcale tak zle nie wygladasz jak Ci sie wydaje bo przy 169cm ,53 kg(wiem wiem Ty pwnie wogole tluszczu nie masz przy swoim trybie zycia) to chyba tak w sam raz(wiadomo ktos ma grube kosci, ktos lekkie ..). ja przed komplusami wazylam kolo 50 kg i naprawde spoko wygladalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalaf: tacy sa ludzie! wazne ze Ty sie dobze czujesz, podobasz sie sobie, ew. swojemu chlopakowi. reszta-nieistotna! u mnie tez malo osob zauwazylo ze mnie mniej o 8 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojojoj... dobrze mialo buc przez RZ:) palec mi zeskoczyl:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wy zgłupialyscie --> kolejna co nie umie przelknac ze kobita wziela sie za siebie .... nelke ---> właśnie:) a 8 kg to przeciez z 2? numery mniej . Poprostu trzeba sie szczerze cieszyc swoim wagowym osiagnieciem i nie dawac na sobie odreagowywac zlosci, frustracji i zazdrosci innych ktorzy nie potrafia sobie z tymi emocjami poradzic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×