czy to normalne,ze kontynuuje kontakt z facetem

Po co czepiacie się dziewczyny??? To jej wybór i ona poniesie konsekwencje. Moim zdaniem to nie jest kurestwo... Kurestwem by było jakby wystawała z gołym tyłkiem na rogu i puszczała się z byle kim, byle jak, byle gdzie. A w obecnej sytuacji, kiedy oboje zaspokajają swoje potrzeby i maja ściśle określone zasady gry, nie może być mowy o kurestwie... W pewnym sensie tworzą związek, choć oparty tylko i wyłącznie na zaspokojeniu fizycznym...

no on sie stara o cos tam, milo poobserwowac :D ale ja wiem ,ze nie chce z nim byc, tylko tak go niewinnie zachecam ;)

a co w tym niemoralnego, skoro oboje są wolni, nikt nikogo nie krzywdzi itd, a seks to naturalna potrzeba człowieka, a do tego dająca tyle satysfakcji i przyjemnosci oj ludzie ludzie wyjdzcie poza wasze ciasne móżdżki..:-)

jedna normalna:)pozdrawiam:)

jedynie zastanów się, czy uczciwe jest to, ze go chyba zwodzisz skoro on chce cos wiecej z tego zwiazku wyciągnąc, a ty liczysz tylko na dobry sex

Zdecydowanie popieram kolorową... Jeżeli macie jasno ustalone zasady to okej, ale zabawianie się jego kosztem, bądz jego uczuciami może doprowadzić do niekiedy niemiłych sytuacji... Więc może tak z tym zwodzeniem go troszkę przystopuj :) Pozdrówka

pozdrawiam:-) również ale lepiej daj mu do zrozumienia że za dużo nie wskura, po co ci poźniej rozczarowany facet, lepiej nich z ta myśłą się oswoi za wczasu

nie rozmawialismy o tym, ale nie sadze ,ze on jest gotowy na cos nowego; jest po dluzszym zwiazku i jakbym chciala sie zaangazowac to mogoby sie to tylko zle skonczyc,wiec moje podejscie na pewno jest dobre :)

"a co w tym niemoralnego" moralne czy nie moralne to sprawa standardów moralności jakie reprezentujemy. pytanie jednak "czy zazdrościmy" jest trochę żenujące i trąci desperacją. czyż nie? a już traktowanie tego jako miary "nowoczesności" tak jakby panny nie dawały dupy od zawsze a seks pojawił się dopiero w XXI wieku to chyba tylko objaw głupoty. ale tak czy inaczej, powodzenia.

widzę, że temat się ciągnie, więc ja to rozstrzygnę!:D kolorowe kobitki mają racje - jesteś w 100% normalna, a do tego fajna i nie ma w tym nic zlego i..... ja też tak chcę!! idź i korzystaj z tej przyjemność w pokoju! make love not war:P

perse... Twoje ostatnie zdanie wymiata :D ps: byleby tylko nie za wiele tej love czynić :P

"skoro oboje są wolni, nikt nikogo nie krzywdzi itd," ale nasza bohaterka napisała przecież "to ja go wykorzystuje..." a to już nie jest "nie krzywdzi" to raz. więc ocena moralna tego co robi jest sprawą indywidualną. są tacy co ją poprą, są tacy co ją zjadą a są tacy dziwacy jak ja którym to zwisa, tylko zastanawiają się jakie deficyty emocjonalne chce zaspokoić szukając poklasku lub potępienia na forum.

sam zwiazek dla sexu nie jest niczym złym, pod warunkiem, ze oboje wiecie o co chodzi i na to się godzicie na czyis uczuciach, nie ma co żerować, bo to zwyczajna nieuczciwość to tyle na ten temat a dlaczego autorka tym z nami sie podzieliła, to chyba nieistone, moze prowadzi badania socjologiczne :-D a moze z ciekawosci na reakcje i opinie---jak to robi większość założycieli topików

Skąd mi się ta noga wzięła - ano z prostej logiki - wydzierasz się tu że to Ty go wykorzystujesz.... ale nie wiem czy wiesz ale sex przeważnie sprawia obopólna przyjemność :P więc wybacz :P no i nie wiesz do końca co on sobie w tej główce myśli :P "chociaz sie nie łudzę ,ze ktos ma byc mi wierny a potem taka sie żali" :D :D :D i tak Ci zleciało 7 lat .... jesteś jego darmową dziwką ;)