CSI Kryminalne zagadki Miami

To jest super serial (?)! Akcja, profesjonalizm (np. Zauważyliście, że oni do podejrzanych mówą: "Zabiłeś...", "Zrobiłeś", itp. a nie "Zabito", "Zrobiono"), fabuła stałych bohaterów (szkoda mi Marisol)... Cudeńko, a nie serial!

moj ulubiony serial kryminalny...

baaa no pewnie ze super a widziałas CSi Las Vegas lub CSI NY?? ja uwazam ze LV jest najlepsze, potem NY , a Miami na koncu mi podobaj sie aktorzy, bohaterowie - w sensie postaci kreowane przez aktorów, muzyka, czołówki (wszystki w wykonaniu The Who - oczywiscie najbardziej LV, ale NY tez jest spoko)....watki osobiste, auta - szczególnie to z NY z odcinka You Only Die Once i hummer z miami ogolnie wszystko jest super ogladajcie i wciagajcie sie........

dla mnie w odwrotnej kolejnosci, miami jest najlepsze, potem NY i LA. kiedy beda kolejne odcinki csi miami na axn? tak ciekawie sie skonczylo, czekalam na wczorajszy odc inek, a oni inny serial puscili :(

wydaje mi się, że najlepsza jest ekipa w LV, podoba mi się ten ich szef co do miami to pomału zaczyna działać mi na nerwy, wkurza mnie horatio stojący bokiem (lub tyłem) jak z kimś rozmawia, alex robiąca oględziny zwłok w przeciwsłonecznych okularach i stwierdzająca że na palcu trupa jest jakiś czerwony tusz, który słabo było widać :O a NY taki sobie,

A ja nie lubię.

najbardziej lubię NY za ciekawe zagadki, nietypowe zbrodnie i bohaterów, choć wkurza mnei Mac - chodzący ideał, podobnie jak Horatio, w LV denerwował mnie wątek miniatur, przyznacie jednak, że są to najbardziej mroczne zagadki, a bohaterowie najbardziej "ludzcy", niepozbawieni wad itp, a Miami - fakt, te wypacykowane lalunie w białych kostiumach przy oględzinach zwłok.. :P, ogólnie uwielbiam ten serial

racja LV najbardziej luzackie - normalne, mroczne i krwawe Miami - jak Beverly Hills i Słoneczny Patrol w jednym NY neutralne, ale bardzo nowoczesne, podoba mi sie

\"Miami - jak Beverly Hills i Słoneczny Patrol w jednym\" dobre :D

super. jak ta murzynka zajmuje sie trupami, nikt jej nie mówi'wspułczucia, ale ty masz ohydną robotę...". i tam jest taka zgrana ekipa, lubią sie,szanują, pomagają, nie ma drwin, docinków.i ta blondynka co nie rusza oczami bo ma szkła kontaktowe. Fajna.

zdecydowanie lepszy od murzynki jest murzynek z NY, niezłe ciacho, no i oczywiście stella jest fajna, taka twarda babka, jeżeli chodzi o aiden (chyba tak sie pisze), to NY zaczęłam oglądać od IIserii i jej nie było, a na innych gdzieś czytałam, że raczej nie jest lubianą postacią, teraz oglądam na polsacie I serię i jak narazie też ją lubię, zobaczymy co będzie dalej a w LV fajny jest tez ten detektyw Jim Brass, fajne poczucie humoru, no i jakos pasuje mi do tego serialu a dla wszystkich fanów tych seriali daje link do forum http://csi.mojeforum.net/index.php

no to jedziemy...po kolei.... Jesli chodzi o pierwsza serię NY, ktora teraz leci na Polsacie...Aiden zginie na koncu tego sezonu...niestety. Te aktorke mozna bylo zobaczyc w filmie tarantino ,,Grind house" jako ,,Motylek" wykonala fajny lapdance do super piosenki! gbardzo ja polubialm po tej scenie...

no słyszałam że aiden zginie, szkoda, bo mi się wydaje że jest lepsza od lindsay

uwielbiam te seriale,ale wnerwia mnie ten rudy cwaniak,który jak z kimś rozmawia to staje bokiem i nigdy nie patrzy w oczy.ciagle spuszcza wzrok,a nagle,na chwile podnosi,a potem od nowa.jego pogarbiona sylwetka sprawia,że wygląda jakby ciężar zbrodni przygniatał go do ziemi :D

kto śmie mnie obrażac. Jestem najwazniejszyy w Miami w występuję we wszystkich 3 częsciach CSI haha

ten rudy jest podobny do tego rudego co spiewał zapomnalam jak sie nazywal.

za H. najbardziej lubie Maca z NY i Grissoma z LV wg mnie najprzystojniejszym ,,ciachem" jest det. Flack z NY szczególnie w kolejnych sezonach, które leca teraz na AXN jest suuuuperrrrrrrrr! niezly tez jest Ryan z Miami wszystkie serie CSI sa ok - ale po dluższym ogladaniu nudza sie....naprawde ile mozna??????? ostatnio wciagnal mnie House wczoraj na tvp 2 byl fajny odcinek

csi miami są najlepsze a horati naj naj naj. Grissom też jest śmieszny, a house wnerwiający, wczorajszy odcinek był ciekawy ale ta niby modelka była paszczurem i wyglądała na 45 lat a nie 15:)

zazdroszcza bo jest piękna :D myslałam,ze padnę :P

brzydka była - i napewno nie miala 15 lat!!! ha ha ale tak zawsze w tv - 25 latki graja licealistów...lipaaaaaaaaa

chyba w ameryce tak jest,że jak ktoś wygląda jak anorektyk to uważa się go za pięknego, przeciez ona miała sztuczne cycki i brzydką twarz jak paszczur, i około 30 lat

Ja uwielbiam Horatio Caina Jest taki śliczny. Poprostu nie moge od niego oderwać wzroku. Dla fanów CSI Miami to mój blog o nim. www.alienka-horatio-caine.bloog.pl Zapraszam serdecznie. Piszę na nim opowiadanie o Horatiu i Marisol.

oj chyba najfajniejsze w tym serialu to są słoneczne klimaty miami i przystojni aktorzy :D pamiętajcie, że 9 seria nareszcie rusza dziś na axn :-)

z niewyjaśnionych powodów mam słabość do CSI Miami :)

Lubię KZM :) Horatio Caine mi nie przeszkadza, uwielbiam Ryana Wolfe, ale nie znoszę mimozy Calleigh :o Jak ta baba (Emily Procter) mnie drażni, gesty, to ciche miauczenie pod nosem, brak energii, normalnie mam mdłości, jak ją widzę!

o widzę, że odpowiedziało mi 2 fanów CSI Miami :D i jak oglądaliście wczoraj, jak wrażenia? fajna seria 9? Mi bardzo przypadła do gustu, nie czuje się rozczarowana :-)

no ja też nie. chociaż do tej pory wolałam Las Vegas. nowe miami daje radę no i horatio, on to jednak ma to coś ;) ogląda ktoś te maratony na AXN? ;)

Ja też uwielbiam Miami! Czasem jeszcze obejrzę NY, a LV nie wiem czemu, ale nie trawię. A widzieliście to? :D http://www.youtube.com/watch?v=glvGfQnx3DI

http://www.youtube.com/watch?v=8NCTUwfTq2I

Był taki odcinek a znaczy się scena, w którym Horatio gdzieś sobie stanął w zachodzącym słońcu i kamera przewinęła na palmy i to było dość długie.. i nie pamiętam który to odcinek :( Ktoś kojarzy??