Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pliiiisss...

CHŁONIAKI

Polecane posty

Gość pliiiisss...

Czy miał ktoś guzy chłoniacze w skórze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliiiisss...
Dzięki móżdżek ... może wiesz coś więcej na ten temat ? jak wygląda stan zaawansowany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesteś chora? masz chorego kogoś bliskiego? jak wygląda sam stan wiedzą tylko w laboratoriach, Ty wiesz tylko najmniejszą część. Wszystko zależy od tego jak zniesiesz leczenie, które jest uciążliwe i bolesne. Warto walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulkaaaa
Ale chodzi Ci o chłoniaka, czyli raka węzłów chłonnych?? Bo nie do końca zrozumiałam co to są "guzy chłoniacze w skórze"...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D też nie zrozumiałam, ale temat wskazuje na chłoniaka, więc chyba chodzi o nowotwór węzłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba autorka nie jest zbytnio zainteresowana, bo wygląda na to, że juz sobie poszła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he ja też chciałam... chociaż oddałabym prawie wszystko by nie wiedzieć o tej chorobie nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dokładnie to samo, ale powiem szczerze, że gdyby nie choroba mojego dziecka miałabym dalej klapki na oczach, więc mimo wszystko to dobra szkoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliiiisss...
chodzi mi o raka węzłów chłonnych... choruje na to ktoś bliski z mojej rodziny... osoba ta miała chłoniaka - guza w brzuchu. Wzięła serię chemii i wszystko zniknęło. Ma wyznaczony termin kontroli na onkologii ale dużo wcześniej pojawiły się na ciele te dziwne guzy. Lekarz rodzinny stwierdził że to chłoniaki i trzeba szybko pojechać na onkologię bo mogą popękać i krwawić. Nigdy się z czymś takim nie spotkałam dlatego pytam czy ktoś ma jakieś doświadczenie z takimi guzami. Lekarz rodzinny to nie onkolog i może zbyt panikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też należysz do naszego grona, chociaż co tu podziwiać? to czysty instynkt! Walka o życie dziecka! Nic więcej się nie liczy w tym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chłoniak to rodzaj nowotworu a te guzki to zapewne powiększone węzły chłonne i wątpię aby popękały :). Należy udać się jak najszybciej do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej tego, który prowadził od początku Twoją koleżankę/osobę bliską. Szybkie badania i okaże się co to za świństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadz się... ale wiesz, wiele ludzi się załamuje... i co dziwnego najdzielniejsi są zwykle sami chorzy, aż człowiekowi serce pęka ze zdumienia i podziwu patrząc jak walczą... tzreba, w końcu wszystko zależy od mózgu, kto wie, może siłą woli można sobie z tym poradzić, wierzę w to :-) autorko -> nie spotkałam się z guzami w tej chorobie a już tym bardziej takimi co to mogą pękać itd... zwykle węzly są powiekszone po prostu... poza tym dziwie się Twojemu spokojowi... ta choroba jest bardzo cieżka do obserwacji... zwykle objawy baaaardzo pospolite świadcza o nawrocie... jesli juz wiadomo, ze ta osoba jest chora to trzeba dmuchac na zimne, zwlaszcza, że lekarzy dobrych jest niewielu, trzeba walczyc o siebie, nawet jesli ma to oznaczac zbytnia panike, latanie po lekarzach.. lepiej by okazalo sie, ze bylo sie tylko przewrazliwonym niz to, ze jest juz za pozno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliiiisss...
móżdżek --> to są takie dziwne okrągłe guzki, które powiększaja się i robią się ciemne - sino czerwnone. Coraz bardziej pęcznieją i wygladaja jakby miały zaraz popękać... Oprócz nich są guzy np. w okolicy kolana ale tych nie widać tylko są wyczuwalne ręką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okrągły czarny guzek kojarzy mi się z czerniakiem, ale wątpię, może to objawy nawrotu niech nie zwleka tylko natychmiast leci do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam pojecia co to... nigdy sie z czyms takim nie spotkalam.... moze to nie ma zwiazku z chloniakiem? tak czy inaczej polecam lekarzy, lekarzy, lekarzy.... moj bliski mialby juz za soba 2 niepotrzebne opracje bo tacy niekompetentni lekarze byli pewni, ze to co innego... na szczescie mamy najlepsza onkologie w Polsce i dzieki temu moglismy w koncu zlokalizowac to swinstwo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepszą w Polsce czyli gdzie? bo ja zmieniałam onkologów jak rękawiczki, byłam na nich wściekła i śmiem stwierdzić, że nasza służba zdrowia to dno a tych dobrych można zliczyć na palcach jednej ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliiiisss...
bardzo Wam dziękuję za zainteresowanie ... z tym moim spokojem to nie przesadzajcie bo mnie nie widzicie... z tą chorobą walczymy już od pażdziernika zeszłego roku więc już się z nia trochę oswoiłam. Nadal przeżywam każdy jej objaw dlatego tutaj piszę. Nie spodziewałam się że się ktoś życzliwy tu znajdzie ale widzę że się pomyliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gliwice... tutaj przyjezdzaja ludzie z calego kraju... lekarze przyjmuja na wizyty po 2 tysiecy ludzi dziennie... wyleczyl sie tutaj m.in. Kamil Durczok... ja mam to szczescie, że to nasze miasto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliiiisss...
zauważyłam że te rejony Polski są faktycznie obfite w dobrych lekarzy... Muszę już kończyć na dziś... Dziękuję i pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×