Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psełudonim

Najbardziej kobieca cecha kobieto to umiejętność gotowania

Polecane posty

Gość Psedłonim
A nie masz ochoty, Hmm..., przekonać się, że jesteś w dość grubym błędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Wies co, Kirene, jest taka bardzo sympatyczna restauracja nad Motławą,znana jeszcze z czasów przedwojennych... Dają tam smakowicie zjeść. Albo, może wybierzemy Sopot? Znam tam kilka sympatycznych zaułków. Będzie bardzo romantycznie, zapewniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm ............
Psedłonim - fizyczność u mężczyzny jest ważna, a kto powiedział, że nie? Ale u faceta najważniejsza jest inteligencja ... Kiedy ją ma, nie przyjdzie mu do głowy, aby kobietę upraszczać do roli kucharki i służącej ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Być może i stereotyp, Doprawdy. Ale ja się upieram,. że to jest w pełni uzasadniony stereotyp. Kobieta woli badać wnętrze mężczyzny, a nie jego zewnętrzną powłokę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psedłonim, ja akurat jestem malo romantyczna :D Ale Sopot lubię bardzo :) Może byc ten Sopot. To kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Całkowita racja, Hmmm... Mężczyzna sprowadzający rolę kobiety do poziomu służącej i kucharki nie zasługuje na żadne zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Trudno mi powiedzieć, Kirene. Ja niedawno wróciłem z dość długiej podróży i na razie muszę pourzędować w Alensztacie. Ale w Gdańsku bywam dość regularnie. Mam w Drajsztacie mnóstwo znajomych. -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Tyle tylko, Gallardto, umiejętność gotowania, to stanowczo za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
A teraz na moment znikam z dyskusji aby się zająć odszukaniem wiadomej listy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm ............
Psedłonim - ale z Twoim wnętrzem musi być nie za bogato ... :P Bo faceci bogaci wewnętrzni, najczęściej też bogaci zewnętrznie, to nie mają czasu na delektowanie się obiadkami 3 -daniowymi w domku ... A nawet kiedy mają chwilę, to wybierają wyższe potrzeby nad biologiczne ... U Ciebie raczej cieniutko ... Zresztą z takimi przemyśleniami godnymi neandertalczyka i rodem z jego epoki, raczej nie przedstawiasz głębokich przemyśleń ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm ............
Psedłonim " Całkowita racja, Hmmm... Mężczyzna sprowadzający rolę kobiety do poziomu służącej i kucharki nie zasługuje na żadne zainteresowanie." To dlaczego uważasz, że to najbardziej kobieca cecha? Dlaczego inne cechy nie są dla Ciebie ważniejszymi wyznacznikami kobiecości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieca cecha?umiejetnosc gotowania>?Nie zgadzam sie z tym.. Sexowne nie jest gotowanie tylko umiejetność podania smakołyków,a potem zjedzenia posiłku wspólnie;)Hmmm tyle możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Dzięki pomocy usłużnej i nieocenionej Gem, udało się odnaleźć wiadomą listę. Oto ona: Kandydatka na moją żonę powinna spełniać następujące warunki: - być świetnie wyedukowaną, znającą obce języki, rozgarniętą kobietą; - być oczytaną i ciekawą świata w różnych jego aspektach; - posiadać poczucie humoru, bo smutna kobieta to gorzej, niż tragedia; - powinna być wielkiej urody - ale urody naturalnej, nie sztucznej, wypacykowanej nowoczesną chemią; - musi koniecznie być kobietą płci żeńskiej - co oznacza kobiecość w najlepszym, najszlachetniejszym wydaniu; - powinna mieć otwartą głowę, dzięki czemu można z nią porozmawiać na każdy, dowolnie wybrany temat; - powinna posiadać maniery damy, co wynika z bycia damą; - powinna kochać dom i rodzinę; - powinna potrafić o dom zadbać - w sensie gospodarowania; - powinna zadbać o dom, żeby można było o nim mówić DOM; - powinna być wrażliwa na wszelkie przejawy piękna, a zwłaszcza na cudowną przyrodę i piękną muzykę; - powinna być łagodna ale, w razie potrzeby - stanowcza i wymagająca; - powinna pozwolić mężczyźnie być mężczyzną a nie jedynie kreaturą męskopodobną. To mniej więcej tyle. Jeśli coś pominąłem, uzupełnię później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za ulga! Nie nadaje sie na żonę! Jak fajnie:P I co najsmieszniejsze, to ze nie spełniam tych wymogów wcale mnie nie martwi:D:D:D Obojetne czyje te wymogi by były :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pitole wymagania z kosmosu
gdzie Ty taką znajdziesz czlowieku w tym swoim Olsztynie? Zejdz na ziemie póki czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwy mężczyzna, prawdziwa kobieta... Ja pierdolę :-o co to znaczy PRAWDZIWY/PRAWDZIWA, skoro dla każdego kobiecością i męskością jest co innego? Autor wątku (poza wymaganiami łoooooojezu) ma wizję kobiecości kuchennej. Są laseczki, które mają wizję męskości zmotoryzowanej. Kobieta jest kobieca, bo JEST KOBIETĄ, a nie dlatego, że nosi sukienki, gotuje, rodzi dzieci, sprząta i łagodnie sie uśmiecha. Bo w takim razie kobieta niepłodna jest mniej kobietą? Kobieta nie gotująca jest mniej kobietą? Kobieta nie nosząca sukienek jest mniej kobietą? BZDURA PRZECIEŻ. Mężczyzna jest męski, bo JEST MĘŻCZYZNĄ. Nie dlatego, że zna się na samochodach, pije piwo, potrafi posługiwać się narzędziami. Każdy od partnera oczekuje innych cech. I tyle. Dla mnie mężczyzna, którego kocham jest męski na 200% chociaż w oczach innych niekoniecznie. Ja jestem dla niego ideałem kobiecości, pomimo że dla wielu osób jestem nie w pełni kobietą. Kwestia oczekiwań. Nie uogólniajmy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Owszem, należy uogólniać. Umiejętność syntezy jest jednym z kluczów postępu intelektualnego i poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Słuchaj no, Nefrytowa, skoro nie spełniasz wymogów, to Twoja strata. Okazywana przez Ciebie nieszczerość wyznania i sztuczny śmiech niczego nie zamaskują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psedłonim kandydatka na Twoją żonę??? Ona narzeczona uciekła spod ołtarza? :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O rany julek
ale się spięłam czytając te wymagania! Okropnosć taki sztywniak z wymaganiami! Powinna to poiwnna tamto...Ty zabijesz takimi wymaganiami każdą kobiecą kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
No kandydatka, pewnie że kandydatka. Ja nie rozumiem zupełnie Szafirowej. A co złego w oczekiwaniu mężczyzny, że kobieta ma być świetnie wykształcona i powinna znać obce języki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Nie zgadzam się, O rany Julek. Wiele mam do zaoferowania więc mam prawo do ponadstandardowych oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy rzeczywiscie
msz tak duzo do zaoferowania czy tylko ci sie tak wydaje kazda normalna potencjalna przyszla żona ucieknie jak zobaczy z kim ma do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O rany julek
A oczekuj sobie czego chcesz. tylko widzisz tak z boku dla normalnego człowieka to lekko żałosne: tyle masz do zaoferowania, a siedzisz na babskim forum i podajesz wymagania. Uhahahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Mam bardzo wiele do zaoferowania. Można to sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy rzeczywiscie
dopuszczasz Harvard czy może Yale ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
A co, mam przesiadywać na męskich forach? Zgłupiałaś chyba Rany Julek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O rany julek
WIDZE co masz do zaoferowania. Przebija to z każdej linijki Twojej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×