Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

Pytanie do mam, ktore mają dzieci rok po roku

Polecane posty

Kto zajmowal się starszym dzieciaczkiem w czasie kiedy Wy bylyscie w spzitalu z mlodszym? Czasem ten pobyt sie przedluza do np tygodnia zalużmy... Jak wtedy zareagowalo na was starsze dziecko? Pojawilyscie sie nagle w domu z maluszkiem i jaka byla reakcja starszego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bylo tak zle
u mnie z malym zostala ciocia - tłumaczyłam dziecku po co ide do szpitala. Wiedzial ze mama ma cos w brzuszku :) Przyszedł do mnie do szpitala dwa razy i pokazalam mu braciszka. Cieszyl; sie. W domu sie biedny rozplakal bo juz chyba sie martwil ze mamy nie bylo. Przytulil mnie i dzidzi i potem caly czas chodzil kolo maluszka. Dawal mu zabawki smoczek butelke :):):) nie jest tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpuscili dziecko do spzitala? U mnie nie chcieli pozwolić wejść 12 latce bo twierdzili ze przenosi dziecięce choroby. wejscie na oddzial od 13 lat... Da sie to jakos przeskoczyc? Ni ukrywam ze nie usmiecha mi sie zostawic malej na 3 lub wiecej dni i nie zobaczyc jej ani na chwilke :(:( Strasznie sie tego boje jak to bedzie jak ją zostawie... nigdy nie wychodzilam na dluzej niz 8 godz. praktycznie caly czas jestem z nią... Mam jeszcze duzo czasu a okropnie mnie to męczy... Najgorsze jest to ze moja mala nic nie rozumie z tego calego zamieszania wkolo mojego brzucha. Boje sie ze sie poczuje odtrącona, odrzucona ze bedzie jej smutno :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamani nawet nie wiedzialam ze
nie mozna dziecka do szpitala przyprowadzac. Normalnie przyszedł i siedzial ze mna w poczekalni na sale nie wszedł ale w poczekalni siedzial i nic mi nikt nie mowił. Nie boj sie tylko tłumacz dziecku ze nie bedzie cie jakis czas itd zeby sie biedna nie w2ystraszylka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czwórki
mąż oczywiście!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje bardzo :) Ja jeszcze do konca nie zdecydowałam sie na szpital wiec nie wiem jak tam bedzie z odwiedzinami itd. Bede musialą popytać. A jaka jest u ciebie roznica miedzy dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamani nawet nie wiedzialam ze
4 i 2,5 - a poród w domu nie wchodzi w gre???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niee Bałabym się to raz a dwa to niestety u nas ciezko cos takiego zorganizować bo w naszym kraju panuje przekonanie ze rodzic to tylko w szpitalu... choc nie ukrywam ze to moje marzenie :) U mnie mąz nie moze zostać z małą bo zdecydowalismy sie na porod rodzinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no fakt u nas ciężko z tym
chociaz sama teraz gdymym miala rodzic to robilabym wszystko by rodzic w domu:) a mala nie ma jakiejs ulubionej cioci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no fakt u nas ciężko z tym
a mam pytanie ? Można np jedną dobe po porodzie opuscic szpital na wlasne żadanie o ile nie ma zadnych przeciwskazan i u matki i u dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z babcią nie może zostać
? mąż przecież wróci do domu jak urodzisz, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala zostanie z moją mama... tylko ze ja sie boje jak ona to zniesie- tzn mala a nie mama :) a jesli chodzi z tym wychodzeniem na wlasne rzadanie to sie nie odwaze. mala dopiero w 3 dobie mi dostala zoltaczki... wiem ze nie ma co... wkoncu tu chodzi o zdrowie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzieci zazwyczaj są podrzucane jak mama rodzi babcią,teścią ,kuzynką,dobrej cioci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupota byłoby wyjść na żądanie. Ile Mania będzie miała jak będziesz rodziła???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no fakt u nas ciężko z tym
ja wyszlam ze szpitala w srode a rodzilam w poniedzialek po poludniu lekarze sami mnie wypisali. A nie martw sie przeciez mąz po porodzie wróci do domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 miesiecy. Tyle ze ona nigdy nie spala poza domem. zawsze jak sie bbudzi to jestem przy niej... kurcze moze szukam dziury w calym i bedzie super ale sie tym zaczęlam strasznie stresowac :) Najchetniej bym ja zabrala z sobą :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no fakt u nas ciężko z tym
pytam czysto teoretycznie o to wyjscie na żadanie. Sama tez bym tak nie zrobila ale jestem ciekawa co i jak i dlatego pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana będzie dobrze!!!! Później będziesz się z tego śmiała :) Nie martw się jeszcze bo masz troszke czasu na te dylematy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
mamani musisz być rozsądna po prostu.Dziecko zostaw z babcia powiedzmy,tata jak urodzisz to przecież wróci do niej i to on niech nia sie zajmuje.A ty jak wrócisz z maluchem do domu to nie zajmij się nim.No wiesz ,tak musisz robić to niewidocznie:) Zajmuj sie Marysią a maluchem mąż.Nakarm tylko i zrób to co juz naprawdę musisz a resztę czasu poscięć Marysi.Maluch i tak nic z tego nie zrozumie a Marysia nie będzie zazdrosna.No i sławetne odwiedziny.Zabron ich przez jakis czas.Mojej koleżanki dziecko oszalało po prostu,bo wszyscy przychodzili oglądać malucha:(Niech to będzie tak jakby do Marysi przychodzili:) a nie do małego.Każ rodzince kupić prezenty dla Mani ,a co:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu ostatnio bylam w szpitalu 6 dni a chcieli nas jeszcze dluzej potrzymać... jesli teraz nam tez przyjdzie siedziec tydzien to nie wiem jak taka dluga rozląka wplynie na malą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim rozłożysz
princpolo weź się naucz pisać poprawnie: komu?czemu? ciociom, babciom itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny :) Coś czuje ze ja to bardziej przezywam niz mała bedzie... ona jest raczej optymistycznie nastawiona i kocha wszystkich ludzi a moja mama szczegolnie :D:D Ale kurcze tak sie zle czuje z ta perspektywą ze ja bede musialą zostawić... wiem ze chyba glupia jestem :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
a te 3 dni szpitala to ty bardziej przeżyjesz niż Marysia:D Mogę sie załozyć!!!Jak będzie mieć tatę to bedzie super szczęśliwa:)Nie przyprowadzaj jej do szpitala ,bo nie będzie pewnie chciała iść i będzie płacz i będzie wam jewszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jest jeszcze jedno wyjscie... jest taka możliwosc w jednym ze szpitali ze sie wynajmuje sale poporodową i na tej sali mozna byc z mezem i 2 dzieckiem... i tam sobie mieszkamy przez te 3 dni... ale to ma też swoje minusy... sama nie wiem... Mania by sie napewno wynudzila 3 dni w spzitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
po pierwsze Marysia za mała chyba na coś takiego,po drugie co zrobisz jak będzie chciała do ciebie a ty rodzisz????po trzecie nie dasz rady tak od zaraz zająć sie 2 dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci tak to też racja. wkoncu ten czas w szpitalu to czas dla mnie i dla Malego zeby sie do siebie przyzwyczaić itd... ech... trzeba bylo mić odrazu bliźniaki :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani zrobisz jak uważasz ale czy to będzie dobre rozwiązanie dla Ciebie, Twojej córci i maleństwa ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co bedzie dobre... powiem wam ze boje się ze jak wroce do domu po tych powiedzmy 3 dniach to ona mnie nie pozna :(:(:( serio takie mam przemyslenia teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×