Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alojza

czy przytyje od tego?

Polecane posty

Gość alojza

ogolnie to jestem na diecie, ale dostalam napadu glodu wec zjadlam: suchego kabanosa i pol kromki bez niczego oraz zielona salate. czy przytyje od tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co to znaczy
bez przesady.... ale nie lepiej to ustalić sobie odpowidnio zbilansowaną dietę, tak aby nie mieć napadów głodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytyjesz 10 kilo
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze alojza, jak chcesz schudnąć, to jakaś rozsądna dieta, a nie tkie coś, bo po 1 efekt jojo gwarantowany, po 2 nie wpłynie to dobrze na twoje zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Ale ja nie stosuje jakiejs drakonskiej diety tylko po prostu staram sie mniej jesc. normalnie studiuje to jak jestem w ruchu nie mysle o jedzeni, ale akurat dzis jestem w domu no i teraz mnie wzielo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co to znaczy
ja zamiast tłustego kabanosa i chleba zapychającego jelita, proponowałabym talerz jarzyn.... surowych bądź gotowanych na parze- brokuł, marchew, seler, papryka, pomidor, ogórek....albo jabłko.... to na prawdę ma mało kalorii, za to dużą objetość, błonnik ułatwiający trawienie i mnóstwo witamin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
No nie jest to zaden zart. Po prostu stwierdzilam, ze skoro musze schudnac to bede mniej jesc (przede wszystkim unikam slodyczy a reszte mniej jem, ale nie gloduje sie). Poniewaz na co dzien jestem na uczelnii to wiadomo zajecia sprawiaja ze nie mysle o jedzeniu. Dzis jestem w domu i mimo obiadu (dosc umiarkowanego) teraz napadl mnie glod. wiec zjdlam to co napisalam. i sie pytam czy mi to zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
a kabanos nie byl tlusty tylko suchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawna prowokacja..
to smieszne nazwac napadem glodu kabanosa, pol kromki chleba i salate :D Zwlaszcza ta salata mnie na lopatki rozlozyla, hehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Myslalam by zjesc same warzywa, ale wiem, ze bym po samej zieleninie nie byla nasycona stad ten kabanos. moze nie powinnam byla brac chleba, ale lepiej chyba zjesc kawalek miesa niz siegac po slodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co to znaczy
zaszkodzić nie zaszkodzi.... ale takie nonszlanckie podejście do diety w przyszłości może się niekorzystnie odbić na zdrowiu- np wrzody od napadów głodu, a niedobory wapnia, witamin.... przy źle dobranej diecie, mogą się odbić na włosach, cerze....albo co gorsza np. na łamliwości kości i dziurach w zębach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewilwjfhlefkqelw
A ja dzisiaj mialam napad: zjadlam 2 paczki rodzynek na sucho,duzy jogurt pitny Milko i bułka z szynką :P i to nie w porze posiłków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzody zoladka od kabanosa
?? :D dobre :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
A ten napad glodu to byl tylko dzisiaj bo po prostu siedzac w domu nudzilo mi sie. Jutro juz mykam na uczelnie wiec bede jadla programowo:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co to znaczy
ps sprawdź kaloryczność tego suchego kabanosa :D może to nie tragedia- ale zamiast niego, mogłabyś sobie pozwolić np. na sporą porcje indyka gotowanego na parze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co to znaczy
wrzody zoladka od kabanosa>> nie od kabanosa, tylko od tego, że je NIEREGULARNIE.... powinno się jeść 5 małych posiłków, o wmiarę stałych porach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
No akurat indyka nie mam a kabanosa mialam bo z Polski przywiozlam. Na co dzien nie jadam od tak a dzis wolalam zjesc wlasnie mieso zamiast zapychac sie cukierkami. Od jednego kabanosa chyba nie padne od wrzodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
I jem regularnie, po prostu teraz siedzac w domu zachcialo mi sie dodatkowo jesc. kurde teraz jakies filofie na moj temat wymyslaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co to znaczy
a szkoda, bo indyk to najchudsze mięso....o ile ktś go nie usmazy w tłuszczu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto powiedzial ze zjadla
tego kabanosa o nieregularnej godzinie?? :D NIe cierpie indyka gotowanego na parze :D Wolalabym zjesc juz dwa kabanosy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
a kabanosik byl dobry no i nasycil:)) juz nie jestem glodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie co to znaczy
jakby jadłą regularnie i organizm był przyzwyczajony do stałych pór, nie miałaby jak sama to okresliła "napadu głodu" stad wnosze, ze stara się zjeść jak najmniej, w myśl zasady"a nóż nie będę głodna" zamiast swiadomi planowac dietę.... oczywiście mogę się mylić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak transwestyta to
laska no tragedia tragedia a moze rusz dupe teraZ i pobiegaj troche zamiast na kafe siedziec? ja na przyklad przed chwila wpierdolilam cala czekolade babolade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak bylam kiedys na diecie
i jadlam regularnie male posilki to mieddzy nimi tez mnie bralo na glod! Nigdy wiecej diet :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×