Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhgjjgjhkhkghjfjy

proszę o opinie bo nie wiem jak to przetłumaczyc upartemu facetowi

Polecane posty

Gość jhgjjgjhkhkghjfjy

zawsze twierdziłam ze stosunek przerywany to nie jest metoda i tego sie trzymam ale nie wiem jak to udowodnic mojemu facetowi ktory uparcie twierdzi ze jak facet nie ma orgazmu i dopiero potem sie spuszcza to nie zaplodni kobiety,dla mnie to bzdura ale jakie mu dac argumenty,faceci sa uparci jak osły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie argumenty. Zero seksu jak nie będzie jak ja chcę. Niestety to ty później jesteś narażona na zajście w ciążę, to ty później nie możesz doczekać się okresu co miesiąc. Metoda antykoncepcji ma tobie pasować, masz się czuć pewna, bo inaczej tracisz całą radość z seksu i zyskujesz tylko kupę nerwów. Możesz te słowa użyć jako argumentu. Gumki są chyba tańsze niż testy ciążowe. Ja kiedyś do póki mój facet nie założył gumki nie pozwalałam mu nawet na chwilkę włożyć i nie obchodziło mnie co gadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjjgjhkhkghjfjy
nie nie spoko ja biore tabletki tylko ze ostatnio nawiazala sie miedzy nami dyskusja na temat przerywanego i wkurza mnie ze on mysli jak polowa facetow ze to takie niby skuteczne i chcialabym mu to wyperswadowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walizeczka pełna ch---jstwa
wpisz w google stosunek przerywany albo metody antykoncepcji i szukaj, az znajdziesz zdanie mniej wiecej takie "stosunek przerywany nie jest metoda antykoncepcyjną" - i mu to pokaz skad on sie urwał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia9999
przed wytryskiem może wypłynąć trochę płynu z plemnikamitzw wydzielina preejakulacyjna, dlatego to nie jest najlepsza forma antykoncepcji. chyba z jakimś palantem chodzisz... a co powie jak wpadniecie? że "ojej to chyba jednak da sie zajsc przy stosunku przerywanym"? zreszta prezerwatywa chroni nie tylko przed ciążą ale też przed aids i innymi cholerstwami wiec lepiej "z" niż "bez" zresztą jak nie wierzy to pokarz mu tą stronę: http://www.durex.pl/preejakulat-k33725.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Producent tabletek antykoncepcyjnych daje 99% pewności, wszystko potwierdzone przez jakieś tam badania mniejsza o to. A mimo to są dziewczyny które dla bezpieczeństwa używają jeszcze prezerwatyw, a i tak nie mogą się doczekać kiedy okres dostaną. Wszystko zależy od psychiki, jednym kobietom wystarcza stosunek przerwany i czują się bezpiecznie a inne mogą brać tabletki dorzucać do tego prezerwatywę i środek plemnikobójczy i nie będą pewne. Nawet jakby im do tego miksa jeszcze spiralke wstawić to dalej nie będą pewne bo nic nie daje 100 %. Ale rozgadałam się. Jak stosunek przerwany nie daje ci pewności to naprawdę czasem warto szklankę wody zamiast zastosować. Po tym na pewno kiedyś twój facet zrozumie że nie chcesz tej metody bo nie masz do niej zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjjgjhkhkghjfjy
nie nie razem zdecydowalismy o tabletkach bo chcial zebym czula sie pewniej skoro nie wierze w przerywany mi chodzi tylko o to zeby mu udowodnic ze to nie jest zadna metoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjjgjhkhkghjfjy
hehe nie dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moich informacji wynika że tylko 15 % facetów ma te plemniki zdolne do zapłodnienia w płynie preejakulacyjnym. Reszta ma tam plemniki albo już martwe albo jakieś niedojrzałe albo uszkodzone. Ale wolę się o tym nie przekonywać na sobie, czy mój akurat jest w tych 15 %. Swoją drogą to wolałabym mieć dzieciaka z pełnego wytrysku niż z jakiegoś tam preejakulacyjnego płynu. No bo tak na logikę skoro tam się toczy twarda selekcja i wygrywa najlepszy plemnik to lepiej żeby był najlepszy z jakiejś konkretnej grupy milionów plemniczków niż najlepszy z pięciu niemrawych plemników które akurat sobie na penisie siedziały w nieodpowiednim momencie. Taki żarcik. Natura to chyba troszkę inaczej działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjjgjhkhkghjfjy
no fakt tez tak uwazam :) no a wlasnie on tez cos tam mowil o tych 15% bo ja myslalam ze wszyscy ale i tak nie mam zamiaru sprawdzac na sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 % to tylko statystyka. Facet produkuje plemniki cały czas więc nawet jeśli by się okazało w pewnym okresie że nie jest w tych 15 % to nie jest powiedziane że np. za miesiąc nie zdarzy mu się tak że dalej tak będzie. Przecież nie bada sobie codziennie pod mikroskopem, no nie. Parom którym sie to udaje po prostu sprzyja wiele czynników> Po pierwsze nie ma wytrysku, a zazwyczaj te plemniczki nie są zdolne do zapłodnienia (nawet szansa na zapłodnienie podczas owulacji, przy całej armii żołnierzyków szansa wynosi mniej niż pół na pół). Po drugie jeśli się często kochają (codziennie) to plemniczki też nie mają szansy dojrzeć. Słyszałam że to najlepsza metoda antykoncepcji z tym codziennym seksem, dlatego niektórzy mają problem z zajściem w ciążę, bo myślą, że trzeba się produkować i produkować a tu wystarczy raz a dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×