Mizoginia to nie przestępstwo

15 minut temu, Pokraka napisał:

Akurat wszystkie statystyki pokazują, że poziom przestępczości jest ściśle powiązany z zamożnością społeczeństwa i jego rozwarstwieniem. Im bogatsze społeczeństwo i mniejsze rozwarstwieniem tym niższa przestępczość. Wysokie kary nie mają znaczenia, drugie co ma znaczenie to skuteczność i szybkość działania organów ścigania i sądownictwa. Czyli 5 lat jesli wiesz ze cie złapią i szybko posadzą bardziej zniechęca niż 10 ale może nie złapią.

Zamożni też kradną choćby jakiś poseł patelnie ze sklepu i inni politycy aż muszą azylu szukać w innych krajach za defraudację. Różni ich tylko skala, bo biedni małe kwoty , a bogaci większą flotę.

4 minuty temu, Śliwka w Polonezie napisał:

Ksysio jak zwykle postrzega rodzaj ludzki przez pryzmat siebie. Skoro on by kradł i wchodził do wanny gdyby nie paragrafy, to cały świat z pewnością też by tak robił.

Z drugiej strony pewnie ma rację że sporo jest takich jednostek.

Gdyby tak było , to nie uwzględnił bym grupę wymienioną przez Brum czyli moralność niektórym zabrania popełniać jakieś czyny. 

Ale już się nie nauczysz czytać uważniej i ze zrozumieniem .

8 minut temu, murb napisał:

Ja to myślę, że tacy ludzie to nawet spora grupa. A nawet bardzo duża.

Bez dowodów naiwnym jest tak sądzić i bezpieczniej jest założyć że istnieje ryzyko. Czyli zamykamy dom, auto , etc. dla bezpieczeństwa.

Dużo jest takich co nic nigdy nie ukradnie a mało tego jak za mało coś policzy kasjerka to nawet ta osoba jej to powie. Jak ostatnio znalazłam 100 zł to szukałam właściciela

5 minut temu, Gеt Out napisał:

Zamożni też kradną choćby jakiś poseł patelnie ze sklepu i inni politycy aż muszą azylu szukać w innych krajach za defraudację. Różni ich tylko skala, bo biedni małe kwoty , a bogaci większą flotę.

Każda reguła może pomieścić trochę wyjątków bez szkody dla reguły. 

Twierdzenie to obrazuje bzdurne przysłowie "wyjątek potwierdza regułę". 

Bogaci "kradną" na większą skalę i często z pomocą prawnika. 

11 minut temu, Gеt Out napisał:

Bez dowodów naiwnym jest tak sądzić i bezpieczniej jest założyć że istnieje ryzyko. Czyli zamykamy dom, auto , etc. dla bezpieczeństwa.

Często zostawiam otwarte

3 minuty temu, Pokraka napisał:

Każda reguła może pomieścić trochę wyjątków bez szkody dla reguły. 

Twierdzenie to obrazuje bzdurne przysłowie "wyjątek potwierdza regułę". 

Nie rozumiesz co oznacza to powiedzenie, jak zdecydowana większość osób. Używasz go w znaczeniu: jest jakiś przypadek, który się nie zgadza, ale i tak reguła jest prawdziwa. A prawidłowo oznacza, że wyjątek potwierdza regułę w przypadkach nie objętych wyjątkiem. Czyli, np. jeżeli jest napisane, że: parking w niedziele jest bezpłatny (wyjątek), to znaczy że w pozostałe dni jest płatny (reguła).

4 minuty temu, Pokraka napisał:

Każda reguła może pomieścić trochę wyjątków bez szkody dla reguły. 

Twierdzenie to obrazuje bzdurne przysłowie "wyjątek potwierdza regułę". 

Ale ile spraw nie wychodzi na jaw zwłaszcza ze sceny politycznej . Uważam za durny mit, że bardziej i więcej kradną biedni. Przykładowo taki ksiądz bierze gotówkę z tacy i z kolędy już pomijając inny cennik usług i nie odprowadza podatku , a to jest kradzież w biały dzień i to w obecności tłumu i nikt nie reaguję. Poseł łamiący przepisy drogowe zasłania się legitymacją czy jak się nazywa ta  przynależność do jakiejś grupy politycznej i nawet policja jest bezradną w chwili schwytania go nawet jak jest pod wpływem alkoholu. Przepisy powinny obowiązywać wszystkich , a nie jak komu pasuje.

13 minut temu, Gеt Out napisał:

Bez dowodów naiwnym jest tak sądzić i bezpieczniej jest założyć że istnieje ryzyko. Czyli zamykamy dom, auto , etc. dla bezpieczeństwa.

I spuszczamy wodę z wanny, do której wchodził ksiądz, oraz zapalam ojcu znicz, którego posądzałeś, że spał ze mną i to mój mąż. 

A tak poważnie, bo widzę, że jesteś spokojny. Co bierzesz i takie to tabletki? 

15 minut temu, Gеt Out napisał:

Bez dowodów naiwnym jest tak sądzić i bezpieczniej jest założyć że istnieje ryzyko. Czyli zamykamy dom, auto , etc. dla bezpieczeństwa.

Jakby nie można było otworzyć zamkniętego drzwi auta czy domu.

2 minuty temu, Gеt Out napisał:

Przykładowo taki ksiądz bierze gotówkę z tacy i z kolędy już pomijając inny cennik usług i nie odprowadza podatku , a to jest kradzież w biały dzień i to w obecności tłumu i nikt nie reaguję.

To jest ewidentna bzdura. Ofiary składane przez wiernych traktowane są jako darowizny na cele kultu religijnego, które są zwolnione z podatku dochodowego (PIT) zarówno po stronie darczyńcy, jak i odbiorcy (parafii lub duchownego).

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Często zostawiam otwarte

Mała wartość pojazdu , ale jak kupisz cuś za 250 k. to w standardzie będzie dosyć dobre zabezpieczenie przed kradzieżą. 

Przeraża mnie Twoja wiara w ludzi i mam nadzieję , że sprowadzę Cię niepostrzeżenie z tej niebezpiecznej drogi.

4 minuty temu, BаzуI napisał:

Nie rozumiesz co oznacza to powiedzenie, jak zdecydowana większość osób. Używasz go w znaczeniu: jest jakiś przypadek, który się nie zgadza, ale i tak reguła jest prawdziwa. A prawidłowo oznacza, że wyjątek potwierdza regułę w przypadkach nie objętych wyjątkiem. Czyli, np. jeżeli jest napisane, że: parking w niedziele jest bezpłatny (wyjątek), to znaczy że w pozostałe dni jest płatny (reguła).

Jaki Ty mądry jesteś.

1 minutę temu, murb napisał:

Jaki Ty mądry jesteś.

To źle?

2 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

I spuszczamy wodę z wanny, do której wchodził ksiądz, oraz zapalam ojcu znicz, którego posądzałeś, że spał ze mną i to mój mąż. 

A tak poważnie, bo widzę, że jesteś spokojny. Co bierzesz i takie to tabletki? 

Moja linia obrony może wyglądać tak , że geny się zmieniają za sprawą prowadzenia odpowiedzialnego życia. Czyli mój byt się zmienił, a zmiany na lepsze nawet sądy niezawisłe uwzględniają kwitując, że widmo obecnie jest prawy i szlachetny. A czy udaje takiego to już nikt nie sprawdza.

9 minut temu, BаzуI napisał:

Nie rozumiesz co oznacza to powiedzenie, jak zdecydowana większość osób. Używasz go w znaczeniu: jest jakiś przypadek, który się nie zgadza, ale i tak reguła jest prawdziwa. A prawidłowo oznacza, że wyjątek potwierdza regułę w przypadkach nie objętych wyjątkiem. Czyli, np. jeżeli jest napisane, że: parking w niedziele jest bezpłatny (wyjątek), to znaczy że w pozostałe dni jest płatny (reguła).

A co ja powiedzialam? 

Przed chwilą, BаzуI napisał:

To źle?

To dobrze. Lepiej być mądrym a do tego bogatym i młodym.

1 minutę temu, Pokraka napisał:

A co ja powiedzialam? 

To powiedziałaś. 

4 minuty temu, Pokraka napisał:

A co ja powiedzialam? 

"Każda reguła może pomieścić trochę wyjątków bez szkody dla reguły."

Bez sensu choć powszechne.

11 minut temu, Gеt Out napisał:

Ale ile spraw nie wychodzi na jaw zwłaszcza ze sceny politycznej . Uważam za durny mit, że bardziej i więcej kradną biedni. Przykładowo taki ksiądz bierze gotówkę z tacy i z kolędy już pomijając inny cennik usług i nie odprowadza podatku , a to jest kradzież w biały dzień i to w obecności tłumu i nikt nie reaguję. Poseł łamiący przepisy drogowe zasłania się legitymacją czy jak się nazywa ta  przynależność do jakiejś grupy politycznej i nawet policja jest bezradną w chwili schwytania go nawet jak jest pod wpływem alkoholu. Przepisy powinny obowiązywać wszystkich , a nie jak komu pasuje.

Nie zrozumiałeś nie napisałam że najwięcej kradną biedni a że przestępczość jest większa w krajach biednych, bo bieda powoduje patologie. 

5 minut temu, Gеt Out napisał:

Moja linia obrony może wyglądać tak , że geny się zmieniają za sprawą prowadzenia odpowiedzialnego życia. Czyli mój byt się zmienił, a zmiany na lepsze nawet sądy niezawisłe uwzględniają kwitując, że widmo obecnie jest prawy i szlachetny. A czy udaje takiego to już nikt nie sprawdza.

Czyli że wcześniej widmo nie był prawy ani szlachetny i był golodùpcem. Dobrze, że tak szczerze podchodzisz do siebie.

2 minuty temu, Gеt Out napisał:

Mała wartość pojazdu , ale jak kupisz cuś za 250 k. to w standardzie będzie dosyć dobre zabezpieczenie przed kradzieżą. 

Przeraża mnie Twoja wiara w ludzi i mam nadzieję , że sprowadzę Cię niepostrzeżenie z tej niebezpiecznej drogi.

Nie taka mała ale mam autocasco przed kradzieżą

Lepiej miec wiare niż jej nie mieć chyba a też wczoraj kupowałam dużo takich rzeczy do szkoły plecak i piórnik itp i zapomniałam to wziąść i poszłam to gość wyszedł za mną żeby mi to dać a mógł ukraść a z dzieckiem nawet był. 

8 minut temu, murb napisał:

To dobrze. Lepiej być mądrym a do tego bogatym i młodym.

Właściwie to najlepiej jest być mądrym, bogatym, młodym, zdrowym i ładnym. I mieć do tego szczęście w życiu.

Emeryci kradną jedzenie w sklepach, bo mają tak małe emerytury, że na nic ich nie stać. A rząd wysyła kasę Ukraińcom i rozpasa darmozjadów i nierobów. Świat się kończy

Przed chwilą, BаzуI napisał:

Właściwie to najlepiej jest być mądrym, bogatym, młodym, zdrowym i ładnym.

Zdrowym jest dobrze być nawet będąc głupim. 

1 minutę temu, BаzуI napisał:

"Każda reguła może pomieścić trochę wyjątków bez szkody dla reguły."

Bez sensu choć powszechne.

Tak parking może być być płatny w od poniedziałku do piątku. Albo od poniedziałku do czwartku i tak będzie płatny z wyjątkiem tych dni ale gdy będzie płatny tylko w weekendy to juz gdzie bezpłatny z wyjątkiem tych dni. Rozumiesz? 

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Albo od poniedziałku do czwartku i tak będzie płatny z wyjątkiem tych dni ale gdy będzie płatny tylko w weekendy to juz gdzie bezpłatny z wyjątkiem tych dni.

???

Krótko i na chłopski rozum - „Wyjątek potwierdza regułę” znaczy:
Skoro trzeba było zrobić specjalny wyjątek, to znaczy, że normalnie reguła działa bez wyjątków.

Przed chwilą, BаzуI napisał:

???

Krótko i na chłopski rozum - „Wyjątek potwierdza regułę” znaczy:
Skoro trzeba było zrobić specjalny wyjątek, to znaczy, że normalnie reguła działa bez wyjątków.

Dobra przezwycięże atawistyczną chęć kłócenia do upadłego. Od razu zrozumiałam, że ...nelam bez sensu jak to napisałeś, ale nie chciałam się przyznać

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Dobra przezwycięże atawistyczną chęć kłócenia do upadłego. Od razu zrozumiałam, że ...nelam bez sensu jak to napisałeś, ale nie chciałam się przyznać

Trochę szkoda bo już miałem przygotowanych kilka miażdżących ripost z niesamowicie efektownymi przykładami