Kafe - nasz świat równoległy

zamiast się zastanawiać spłodzilibyście coś na temat

polaola => wiem :P Nie chwaliłem szukania, jeno dosrywałem o2 :P

---> a dajta .. ja się nie utożsamiam z tym tekstem, więc nic nie komentuję poza talentem autora :-)

w sensie, że mnie ten tekst nie dotknął w żaden sposób, coś podobnie jak rozbawiło mnie np podejrzenie o to, że ja i Retro to jedna osoba :-)

Apostoł, "nie chwaliłem Szukania" - OK, ja wiem :-D ;-)

wow aż się niemal udusiłam czytając ...na wdechu :)

polaola tu sie nie ma z czym utozsamiac :) ja pytam, czy nikt nie ma refleksji na temat tego, ze facet napisal tylko (zgrabnie przyznaje, ale ilez cennego czasu musial poswiecic, zeby zebrac te dane do kupy. mnie by sie zwyczajnie nie chcialo) ze bijemy piane. a ten uroczy tekscik to juz sa gejzery piany. "cale wagony sztucznej bizuterii" i nie zapytam wzorem Kisiela "skąd to koteczku" :)

suuuper ten tekst :)

--> a dajta ... gdyby nie miał czasu to by przecież nie pisał :-) ja np. się cieszę, że ma, a nawet czasami propaguję jego "kafe twórczość" (tak wczoraj spontanicznie nazwałam któryś post Szukajacego :-) )

czyli albo nie rozumiesz tego co pisze, albo uciekasz od refleksji o tym, co on napisal.

ale to bicie piany jest przyjemne, skoro tyle nas tutaj :)

--> a dajta ... myślę, ze rozumiem refleksje mam, ale takie dla siebie, nie czuję potrzeby, zeby je tutaj sprzedawać :-)

polaola to zobaczymy czym te refleksje zaowocują :) takatam czy jak tam :) jest przyjemne. ale to wciąz tylko bicie piany :)

pianę trzeba ubić by móc delektować się smakiem pachnącego ciasta :) tylko cukru za wcześnie dodawać nie radzę bo się więcej trzeba naubijać by osiągnąć zamierzony efekt mmm palce lizać ;)

---> a dajta ... sorry, ale nie mam pojęcia o czym piszesz (z tym owocowaniem) :-) moze chodzi Ci o to, ze wydaje Ci się, że ja powinnam wyciągnać z tego tekstu jakąś naukę? jeżeli tak, to nie, nie takie refleksje :-)

P.S.jeszcze wyjaśniam - do refleksji nad soba nie był mi potrzebny ten tekst :-)

Złośliwa, a niewinni rozmawiają :-P

polaną szła Ola bez parasola a deszczyk złośliwy dosięgnął jej grzywy Ola jednak nie płakała bo na kafe wciąż szalała pola wciąż sie domagała do popisu koniec wpisu

Justyna, nie bądź zazdrosna :-) ile masz nicków? ile tysiecy wpisów? ja Ci nie zagrażam w zaden sposób (niecale 200 postów) :-)

polaola, a jednak nie zrozumialas :) spij dobrze.

-- a dajta mozliwe, ze nie zrozumialam, ale to chyba też dobrze o mnie świadczy :-)

nic się nie zmieni nadal będziemy bić pianę, post Szukanie tego nie zmieni raczej, gdyż nic innego się nie da tutaj robić każda próba postepowania nieszablonowo kończy się fiaskiem i ... jest nieskuteczna dobranoc

Witam wszystkich. Dziękuję za oceny. Jednak nie bylo moim celem prezentowanie \"twórczości\" czy jakakolwiek autopromocja. Ten tekst powstał na gorąco po przeczytaniu ostatnich topików, na których było wiadomo co. Taka potrzeba chwili, aby wydalić z siebie nagromadzone, niestrawione emocje, które nie miały ujścia. Celowo nie chcę zabierać głosu w dyskusjach, które z zalożenia mieszają nam virtual z realem, a real z carrefourem. Mam nadzieję, że nawet bez mojego udziału można tu wyrzucić z siebie wszelkie emocje plątające te dwie rzeczywistości. MUSI być takie miejsce, niekoniecznie akurat to. Nie ma większego sensu zastanawianie się, kto jest kto, bo ten to pisze tak jak tamten, a ta przypomina mi inną sprzed roku. Kto sie dziwnie tu czuje, mówcie. O emocjach i ludziach ogólnie. Tylko jedna prośba - nikomu w krocze albo między oczy tylko dlatego, że ma taki a nie inny nick. Inaczej można o temacie zapomnieć ew. usunąć i założyć dziesięc nowych.

"wspólne wypicie piwa i pośmianie się z tego co się tu nawyprawiało." http://mp3k.eu/index.php/index/mp3/zdrowa+wo da+piwo/b6589fc6ab0dc82cf12099d1c2d40ab994e8410c.html Jeszcze raz zdrowie!

Kto sie dziwnie tu czuje, mówcie. Ja.

Okrągły stół :) Wałęsa i Rakowski wspólnie siedzą i tworzą neurotyczne scenariusze dla dobra... no, wlaśnie - kogo? Polski? Nie ma co się więcej podniecać, bo kfe od tego nie stanie się lepsz, o ludziach nie wspominając. Biegnijcie po browar albo Chateau czy inny procent. Na terza dla ostudzenia emocji w sam raz.

*za szybko chę dobrze, stąd połykanie liter, choć są bezalkoholowe ;)

z tą Panią Cenzor przesadziłeś trochę chyba, że Twoim zamiarem był podliz ;)

Królowo moja, liczę na beatyfikację :) Może na etat? :D Myslisz, że skuteczniejsze byłoby wyzwanie redakcji od dup wołowych?

szukanie patrze na siebie z boku ( umiem to :) ), i widze osobe która ma dobre intencje... ale te intencje jak to zwykle bywa , brukują piekło... Jeśli pozwolisz, usiąde sobie cichutko , a ty powiedz mi .. powiedz mi.. powiedz mi wszystko, tak jak to widzisz.. pozwól się posłuchać. prosze. ( wybacz, to kolejna prośba, wiem.....)