Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołzą będę i tyle

Dość płakania!!! Będę ZOŁZĄ!!!

Polecane posty

I w ogole moge sciemiac mu ze chodze na imprezy, odwiedzam co drugi dzien znajomych. i swietnie sie bawie..??chociaz tak na pewno nie bedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MrówkaZ to moze przez ten tydzien ogranicz sie nie do 3 smso dzinnie tylko do 3smsow na caly tydzien? :) i nie musisz niczego zmyslac, skoro zawsze tak robilas, to go zastanowi-- dlaczego teraz nie pisze? zwlaszcza ze kontakt bedzie bardziej utrudniony skoro on za granica, niech sie wysyili aby zadzonic- jesli tego nie robil, a mozna wiedziec w jakim celu tam pojechal? Zolza z odzysku- ciekawe co dalej z tego ywniknie :) badz silna i nie zmieniaj taktyki, widze ze zolzowatosc ma efekt sexy lady- a dlaczego Ty nie zaprzestaniesz kontaktu z nim i nie poszukasz nowego obiektu? :> :> strong woman- a moze chwilowy oddech dla was obojga? nie odzywaj sie przez np. 3 dni, aby ochlonac i potem umow sie z nim na powazna rozmowe? o waszym zwiazku i tym wszytski co Cie denerwuje, moze on wcale o tym nie wie? faceci musza miec powiedziane w prost o co chodzi a jesli chodzi o mnie, to okey, nie dzownilam i nie mam takiej potrzeby z czego sie ciesze 2 dzien ale spoko-poczatek ;) robie swoje, spotykam sie z ludzmi, dzis plazowanie, przypadkiem spotkalismy sie z lubymna gg, napisalam do niego, wszytsko bylo okey, tylko motyw- nie dzwon, ja zadzownie, nie denerwuj mnie swoim nieposlyszenstwem, a tak to zuplenie normalnie, Sloneczko, kiss kiss,ide tu i tam blablabla no wiecie zwyczajny dzien w zwiazku a mi rowniez jest dobrze :) CHOLERNIE SIE CIESZE ze czuje sie dobrze z tym, iz nie czekam na ten telefon, sms mysle raczej co by tu jutro porobic z przyjacoilka itp jakies plany na inne dni, staram sie, musze sie odzwycaic od tego \"syndromu\" ktory pojawil sie ostatnio :) fajnie ze jestescie i mozem sobie pomagac, jestem tu od 2dni, a odrazu mi lepiej, moze dlatego, ze wiem iz nie jestem sama? bedzie dobrze wiem o tym :) kazdej tego zycze pozdrawiam was!!!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno jaguara-probowallam:-( ale nawet jak ja 'zrywam" on i tak sie ciagle gdzies odzywa i maci mi w glowie:-( czuje ze to chyba jakies przezanczenie czy co?bo nie rozumiem:-( tak mi go brakuje.......ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!!! Wyjazd Miśka jednak nie wypali, codziennie będzie dojeżdżał.... Od weekendu widzieliśmy sie dopiero dziś. Ale ciągle dostaję milutkie smsy i telefony :):):) Chciał się zobaczyć jutro, a jakie zdziwienie go ogarnęło, gdy powiedziałam,że umówiłam sie z koleżanka :)) Znalazłam prace na cały sierpień :) Zaczynam od 1 :)) płatne tysiak na miesiąc :)) Kocham tego mojego Miśka najbardziej na świecie!!!! 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej okolicy był wypadek... Zginęła dziewczyna. Misiek zna jej chłopaka. opowiadał mi dziś ze jak tamten sie dowiedział przez telefon ze jego ukochana (planowali ślub) nie żyje - popłakał się. Jak mi to mówił miał łzy w oczach... Poem nic nie mówiąc przytulił mnie i pocałował. My tez planujemy ślub i wspólne życie! Chcemy by nam sie udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja1987
sexy lady- może trzeba bardziej sprobowac...tak jak ja.przeznaczenie? koleś chyba zwyczajnie lubi być adorowany. mysle, że im szybciej to zrozumiesz i przestaniesz sie ludzic (przecież Cię olal wielokrotnie) to lepiej dla Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tylko ja sie łudze ze w koncu przejrzy na oczy co traci....:-( wiem glupia jestem ehhh:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sexy_lady, najlepiej niech on zobaczy co traci i żałuje, a Ty sobie znajdź lepszy model. Ha! :) Tak czy owak ja jutro jadę na wakacje u lubego, on w tym czasie będzie głównie w pracy (ech...) no ale sobota cała dla nas. Poza tym zobaczymy jak się zachowuje w normalny zapracowany dzień. Bo jak dotąd znam go tylko z wyjazdów i weekendów... Mam zamiar będąc u niego skorzystać z okazji i odwiedzić znajomych. I ogólnie - dobrze się bawić. I nie wpadać w paranoję na jego punkcie:) Trzymajcie kciuki i miłego tygodnia wszystkim!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest kierowca zagranicznym, cale wakacje Go prawie nie ma, przyjezdza raz na tydzien na jeden dzien.Ja moge sie ograniczyc do tych trzech sms-ow na tydzien ale jak on przyjedzie to sie odegra na mnie...nie odezwie sie jak przekroczy granice, nie przyjedzie bo bedzie zmeczony...On raczej tak kurde zareaguje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyślona z nudów
Cześć dziewczyny, a co myślicie o ty?? on bardzo zadko pisze, i dzwoni, puszcza sygnalka, dwa góra 3 razy w ciągu dnia. Wiem teraz ma prace żniwa i wogóle, pozatym pracuje, i jeszcze na dokładkę ma zablokowane konto bo rachunku nie zapłacił:(i praktycznie teraz wogóle się nei odzywa, a ja jestem w ciązy..w sumie początek, i to też taki neiwiadomo jaki, czekam na okres.. termin dziś-jutro.. robiłam test wykrywający 6 dni po zapłodnieniu, i wyszly dwie kreseczki, wprawdzie to ta ciążowa kreska to ledwo widoczna, ale zrobiłam ten test bo kochaliśmy się w samym środku cyklu( cykle regularne) i prawdopodobieństwo z racji dnia największe... wiem przeżywam... ale chyba troszkę bardizje powinnien się zatroszczyć.. A on puszcza strzalke dp. z domowego czy pracy i chce tym samym żebym mu napsiła co u mnie.. wczoraj się wkurzyąlm puścil mi strzałke z pracy i złapaąlm go, potem napsiaąlm esa że myślałam że dzwoni i odebralam i sorki.. nic poza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekaterini zycze wytrwalosci w korekcie siebie i milego relaxu z Twoim mezczyzna :) sexy lady wiem, ze to trudne dla Ciebie, calkowicie rozumiem, ale moze powinnas kompletnie zaprzestac jakiekolwiek kontaktu z nim? tak jak pisalam, ja nie utrzymuje stosunkow przyjacielskich z kims co bylam, zupelnie sie odcinam jakby on nie istnial i bardzo pomaga, tak jak pisalam teraz gdybym go spotkala nic by mnie nie ruszylo, a nawet gdyby byl z jakas panna to bym sie ucieszyla, ze uklada mu sie, rowniez wydaje mi sie ze ten koles lubi bc adorowany, ale nic wiecej, on sobie kogos znajdzie, a Ciebie potem bedzie to tylko bolec i bedziesz miala pretensje do siebie, nie musisz usilnie kogos szukac, ale nie badz zalezna od niego, nie rob na pokaz tego, iz kogos podrywasz, tak aby on widzial, to bez sensu, uwierz mi, jesliby cos mialobyc to dawnob juz bylo, widzisz przez chwile gdy on poczuje zagrozenie, nagle sprawdza czy ktos tam sie u Ciebie nie pojawil, a jak juz wie, ze jest \"czysto\" zachowuje sie jakby nigdy nic, po co Ci ktos taki? idz z dziewczynami na zabawe, wyluzuj sie i rob to dla siebie, a kto wie nowy Ksiaze pojawia sie w najmniej oczekiwanych momentach :) MrówkaZ a skad wiesz, ze sie odegra? robilas tak juz wczesniej? rozmawials z nim na temat tego co sie ostatnio dzieje, co Cie boli? teraz jak wyjechal to nie rob nic tak jak kiedys, nie wysylaj mu setek smsow, nie dzwon, kurde nie rozumiem go, powinien tesknic gdy jest tam za granica, a jak przyjedzie to chociaz znalesc czas dla was Zamyślona z nudów z nim jestes w ciazy? on o tym wie? ile ze soba jestescie? cos sie stalo, ze on sie tak zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczyno Jaguara-do wrzesnia to nielozliwe bo znowu jest impreza 7,09 wiec go zaobczze-musze do tego czasu wytrzymac.....potem nie bede go widywac....bo nie mam gdzie?a nawet gdyby chcial jakies kawy czy cos to chyba i tak sie nie zgodze bo za bardzo potem przezywam to spotaknie:-( czasem tez mysle ze lepiej calkowice zerwac kontakt,ale on i tak jest w mojej glowie nawet jak nie mam kontaku.stal sie moim chlebem powszednim i nie umiem sobie z tym poradzic.juz mnie to mjeczy,bo nie umiem sie skupic a codziennych sprawach,bo mysle o nim 24h.teraz w sobote wyjezdza na wakacje i wiem ze i tak bede o nim myslec:-( jesli nic nie ma miedzy nami i nie bedzie oki.ja umiem sie z tym pogodzic.....ale co zrobic zeby po protsu nie byl w glowie??? podobno na stara milosc najlepsza jest nowa milosc,ale jak sie boje ze przez to ze on jest w mojej glwoie,to ze nie zakocham sie juz :-( ze nie bede umiala:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sexy lady ja tez tak myslalam, ale wyrzucilam go, zadnego kontaktu, na poczatku bylo trudno, tak jak u Ciebie zastanawialam sie, a moze ratowac to? w takich przypadkach wydaje sie zawsze \"preciez go kocham\" - ale to jest tylko zludzenie, tez tak mialam, kazda tak ma, ale moja przyjacoilka pomogla wybic mi go z glowy, plakalam, ryczalam, myslalam, uwazalam ze to tylko ten jedyny, ehh :) ale pojawila sie kiedys impreza, meilismy pojsc razem, wszystko bylo ustalone, on ze mna w ostaeniej chwili zrezygnowal, ze niby ma goraczke- nie wiem czy mowil prawde, ale faktem ze zostal w domu, moze mama mu niepowolila:P bo wtedy mielismy jakos po 17-18 lat nie wiem nie wnikalam w to, ale nawet wtedy dalam mu taryfe ulgowa, sama sobie mydlilam oczy, na imprezie usprawidliwialam go, ale w tamtym czasie pojawil sie ktos inny, wtedy na tematej imprezie, jakos tak zaczelismy rozmawiac przez telefon (poznalam go z 2tygodnie wczesniej, ale bylam z tamtym, spotkalismy sie chyba z raz albo dwa, bo uwazalam ze przeciez moge miec kolegow, a wtedy bylam zla na tamtego, wiec sobie poszlam ) ale pomimo tego wciaz mysli \"on jest super, on jest jedynym\" bla bla bla i wiesz co? wtedy bedac na tematej imprezie i te rozmowy przez telefon i smsy z tamtym drugim, spowodowalo ze cos sie narodzilo- to jest moj obecny :) tamten, gdy sie zorientowal, ze traci grunt pod nogami, ze ktos mu mnie zabiera- a wcale sie nie interesowal tym aby o mnie zabiegac wczesniej no wiesz, \"mial mnie\" wypielam sie na niego, ojjj jak wtedy nagle chcial ze mna byc, jak gadal na mojego obecnego - ale po fakcie i tak jak jedna z dziewczyn co tu pisala wtedy dopiero zauwazyl co stracil okey zobaczysz go na tej imprezie, ale co z tego? nie musisz nic robic w jego kierunku, popatrz ilu fajnych chlopakow bedzie wtedy wokol Ciebie! potarfisz sobie z tym poradzic, maszj jaks blizsza kolezanke? pogadaj z nia o tym, o na duzo b Ci pomogla, tak jak moja przyjacoilka, wybila mi go z glowy :D uwielbiam ja za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna jaguara jest the besciara :) Kazdemu zawsze odpisuje :) spoko babka...a jak ladnie mi sie zrymowało:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyślona z nudów
Z nim on wie o tym.. i nie powiedzial że niechce tego dziecka, nic z tych rzeczy. Powiedział że będzie slub i że jesteśmy juz prawie rodziną, jesteśmy dlugo razem, w niedziele bylam na imieninach Jego cioci..:) Tylko ten brak czasu.. ech to straszne nawet neizadzwoni żeby zapytac oc u Mnie i czy przypadkiem ten okres nie przyszedl.. iw ogóle jak się czuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno Jaguara-wiem ze to ze go zaobcze to nic nie zmieni i tak :-( ale jesli teraz erwe z nim kontak to potem na tej imprezie jakos tak dziwnie bedzie \"miedzy nami\"......a Ty uwazasz ze powinnam zerwac?hmmm ale jak to zrobic?mam mu napisac,ze nie chce go juz za \"przyjaciela\'ze to nie ma sensu...zeby nie pisal,nie odzywal........bo ja juz smama nie wiem:-( nie daje rady:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MrówkaZ na razie tu jestem, wiec staram sie jakos pomoc, sexy lady albo pogadaj z nim szczerze o co chodzi, albo poprostu koniec, dlaczego masz sie meczyc? on jako przyjaciel- a nie boli Cie to? bedziesz miec z nim kontakt, przez to i cos czuc, najlepiej jakbys aktualnie nie kontaktowala sie z nim Zamyślona z nudów - prosta, rada, zajmij sie soba i nie mysl o tych sprawach, a skoro Cie to boli, to dlaczego w prost mu o tym nie powiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) miałam się nie pokazywać na kafe - takie poświęcenie z mojej strony \"bo ty ciągle na tym forum siedzisz\" - jeśli kojarzycie o co miałam ostatnią wojnę w związku - to moje poświęcenie za jego - czujecie opcję? ciekawy \"przelicznik\" poświęcenia sobie ten mój facet wymyślił.. ;) w każdym razie w pon napisałam z innego kompa, zeby w historii i cookies nic nie było :P i potem nie pisałam - ok, ja obiecałam, on obiecał - luzik. ja zawsze, do przesay, dotrzymuję słowa i jestem bezwzględna w oczekiwaniu, że jeśli ktoś się zobowiąże wobec mnie do czegoś, to to zrobi. wczoraj skotrolowałam tylko połączenia przychodzące i wychodzące w jego telefonie - wiem, ze mnie oszukiwał. więc i ja na kafe weszłam, a co :P jemu wolno nie dotrzymywać słowa, więc jestem usprawiedliwiona :D natomiast wracając do problemu - wiem, że ograniczenie jego kontaktu z rodziną nie jest możliwe (nawet jeśli twierdzi, że jest), szczególnie, że pracuje z ojcem (jedyna całkowicie normalna osoba w tej rodzince. była śmieszna opcja bo kiedyś byliśmy z moim P. gdzieś, byli jego starzy i szef P. i jego ojca - i matka P. do tego szefa w żartach jakoś zpaytała czemu ojciec P. nie dostał urolpu w tym czasie co ona, na co szef zupełnie poważnie, że nie dostał dlatego, że nie powiedział że chce mieć urolp w tym czasi, tylko najwcześniej pod koniec wakcji - ona miała na pczątku. wyszło na to - przy nas wszystkich - że on swiadomie nie chciał mieć urolpu razem z nią bo to by było nie do wytrzymania - jakoś tak to któreś z nich ujęło :D myślałam że się uduszę z powodu tłumienia śmiechu :P ). wracając znów - nie wiem, co z tym zrobić.. nie mogę ograniczać jemu tych kontaktów, bo wyjdę na bezduszną sukę, a nie potrzebuję tego, natomiast muszę osiągnąć stan \"rozprężenia\" ich stosunuków na tyle, żeby nie mieli niezwykle ważnych pytań/próśb/etc tak często, jak to było dotychczas.. nie mam pomysłu na to.. a co do mojego nowego planu.. cóż, byłam w miarę miła, teraz nie jestem miła wcale. jeśli czegoś chcę, to albo czekam (raz! o to proszę) na P. albo robię/biorę/etc to sama, wcześniej dawałam mu satysfakcję z \"robienia czegoś dla mnie\" - coś jak Najnowsza Zołza opisywała - \"twoje kolacje są najlepsze na świecie\" etc - teraz robię sobie kolację zanim wróci ;) na przykład. nie przeginam, bo to też dobre nie będzie, ale nie jest tak, jak było. najbardziej go chyba \"zabolało\" gdy dowiedział się, że przed wyjazdem na wakacje byłam z kolegą kupować bikini -- tzn on tak myśli chyba, nie wyprowadzałam go z błędu, bo po co ;) pokłóciliśmy się strasznie wtedy o te zakupy (mógł jechać ze mną ostatniego dnia przed wylotem - dobrze wiedząc, że ten dzień mam zaplanowany od 9 rano do północy) - i pojechałam bez niego, bo kostiumy kupić musiałam :) widziałam po minie, że się wewnętrznie telepie :P dobra, znowu piszę same głupoty - ale to dlatego, że wcześniej tyle nie pisałam :P :classic_cool: w każdym razie mam nadal problem jak lekko odsunąć jego wiecznie-czegoś-potrzebująca-rodzinkę od niego i wszelkie sugestie będą na wagę złota.. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno Jaguara-nie bede z nim rozmawaci,bo nie ma o czym.sami mi miesiac temu napisal w esce ze niby tylko kolezanka jestem itp.ze mozemy zosatc przyjacilomi!!!!łaske mi robi czy co? tyle ze nie zachowuje sie jak bym byla tylko kolezanka.....a ja wiem ze nie umiem sie z nim KUMPLOWAC...nawet na kawe sie z nim nie bede mogal spotkac bo po co skoro ja cos czuje do niego-to mnie bedzie abrdziej bolalo.......a taka PRZYJAZN na telefon czy sms raz na miesaic to mnie nie bawi:-( ale co mam mu wprost napisac ze nie chce tej PRZYJAZNI czy co?ehhhh :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on mysli ze jes oki miedzy nami bo ja teraz mam byc ZOŁZA wiec mu odp.milo ale z dystansem.....wiec on i tak sadzi ze :"no wszytsk jest oki nie jest zla":-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem w Twoim przypadku pozostaje już tylko z godnością się wycofać. bawicie się w kotka i myszkę (tzn ty się bawisz, bo on jak widać i jak pisałaś ma cię delikatnie mówiąc nie bardzo w zaineresowaniu) i nic z tego nie ma oprocz twojego smutku :( i poniżenia. pisała Ci już któraś z dziewczyn - nie pisze się pożeganalnych smsów, bo to tylko takie dramatyzowanie, na które facet nie zwróci uwagi nawet. po prostu usuń jego nr i nie odp wcale.. takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyślona z nudów
Mówiłam a on Mi powiedział że przecież wiem że on rzadko używa telefonuy i wogóle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli masz takie podejście, że się nie uda, to się nie uda.. szukasz jakiejś recepty.. ale na co? tu już dziewczyny pisały Ci, co zrobić żeby zwrócić na siebie jego uwagę - coś tam napisał, ale nic treściwego, ot, żeby cię sprawdzić. pisały co zrobić, żeby się od niego uwolnić. nie ma innej opcji niż te dwie. przestań go idealizować, bo musisz to robić, że nie dostrzegasz jaki jest wobec ciebie, to Ci przejdzie :) smutną miłość trzeba leczyć nową miłością :) jedź na wakacje, poderwij sobie kogoś, zabaw się wreszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyślona z nudów
Zle mi z tym, wogole z nim jest żle a bez niego jeszcze gorzej..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×