Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołzą będę i tyle

Dość płakania!!! Będę ZOŁZĄ!!!

Polecane posty

Gość illegro
dzieki sexy lady bardzo:), chyba masz racje, wczoraj przeprowadzilam dluga rozmowe z moim facetem i rzeczywiscie wszystko jest w porzadku. Musze przystopowac z tymi pretensjami, bo wychodze na taka co to szuka dziury w calym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illegro
aha i dzieki za pozdrowienia, pozdrawiam rowniez Ciebie cieplo:) i wszystkie zołzy tutaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tam lachody?:-D SAMANTA jka tam prace?ja dzis oddalam:-P normalnie cudnie,wreszcie sie wyspie:-P obrona 19 wrzesnia a Ty kiedy?buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jako że mój promotor miał ważniejsze rzeczy do zrobienia niż czytanie mojej pracy - załatwil mi przedłużenie terminu złożenia do piątku - jest bosem katedry więc nie miał problemu, i oddaje na dniach. jest napisana, muszę jakieś bzdety z przypisami popoprawiać etc i oprawić :) obrona w drugiej połowie września. myślałam że nie napiszę tej pracy a wyszło 52 str heh. jeszcze poskracam trochę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SAMANTA-moj tez jest bossem bo prorektos:-P i tez sie ciagle meczylam z tymi przypisami itp.ja mam 75 stron z zalacznikaim......kurde jak mgr :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie ma załączników, nie musiałam do lic. żadnych badań robić etc, całe szczęście :P dzwoniłam dziś do niego czy przejrzał te przypisy nieszczęsne - nie miał czasu, może juuuuuutro raaaano przeeejrzy.. i taka z nim gadka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki:) Pamiętacie mnie jeszcze? Widzę, że topik upadł trochę, mało wpisów. ale ja i tak nie mam niestety czasu, żeby przeczytać co u Was. Co u mnie- chyba dobrze. Misiek się bardzo zmienił- nie pije!!!! To chyba największy sukces jak do tej pory:):):):) Jak o tym pomyślę, to uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Czasami wypije jedno piwo na tydzień, ale to jest bardzo rzadko i nie ciągnie go w ogóle żeby pił. W którymś momencie jednak jak odeszłam z forum było bardzo źle- stwierdziłam, że mam dosyć- odchodzę. Po 5 minutach jak to powiedziałam, wiedziałam, że nie chcę tego zrobić. Ale dla Miśka to był chyba przełom- zaczął się starać, zaczęło się normalne życie. Nie chcę zapeszać, ale nie mam malowanego, więc odpukam tu- puk,puk:) Oby tak dalej:) Trzymajcie się cieplutko i czekam na odzew, co u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chłopaka
jak poradzic sobie z zazdrością i tym, ze duma mi nie pozwala zeby sie ogladal nachalnie za innymi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywam zludzeniem, nawet nie wiesz jak sie ciesze ze sie odezwalas:) To swietnie ze Ci sie uklada...Bede trzymac za Was kciuki:) i odzywaj sie czesciej :) U mnie ost znowu jest gorzej:( Wczoraj mialam duze spiecie... chodzilo o jakis komentarz na nk, ktory troche mnie zranil..Niby zostalo to wyjasnione ale i tak o tym mysle... Nie wiem co bedzie dalej. Juz nie mysle o nim w kategorii \" na całe zycie, tylko On jedyny\". Kiedys bym mowila, ze zostanie moim mezem ze chce za niego wyjsc jak najszybciej zeby byc razem zawsze, ale teraz .... Coraz mniej jest w moich marzeniach. Wczoraj mu powiedzialamze nie wierze ze sie zmieni, juz nie... Kocham Go calym sercem ale w tej chwili jestem z Nim bo jestem... Ja tez juz sie zmienilam... Nie biegam za Nim, bo po co... Poprzedni weekend byl cudowny wrecz. Byl czuly i opiekunczy, robil wszystko i spelnial kazde moje zyczenie(to byl jego pomysl)Ten czlowiek mnie wczoraj irytowal na kazdym kroku. wszysstko psul. A pozniej blagal i plakal, zeby bylo juz normlanie. Oczywiscie nasluchalam sie jak to mnie kocha i kim dla niego jestem. Tylko... te słowa juz chyba na mnie nie dzialaja. Skutecznie zabija te uczucie, moze nieswiadomie, ale zabija... To by było na tyle:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna chlopaka- niestety facet jest tak skonstruowany, ze nie mysli mózgiem tylko tym ponizej... I to nie jest prawda ze jak facet kocha to sie nie oglada za innymi... Kazdy facet czyt. "świnia" to robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona W
Hej dziewczyny. poczytalam sobie troche waszych wpisow bo ten temat mnie sie tez dotyczy. jestem tak uzalezniona od mojego faceta ze potrafie zrobic dla niego wszystko... :/ Ale nie o tym tak do konca chcialam napisac. Miedzy nami wszystko bylo dobrze, moze jakies drobne szybkie nieporozumienia. no i wlasnie po raz ostatni jak sie z nim widzialam powiedzial mi ze robie jakies fochy i ze mam humory. i pozniej przestal sie odzywac. jak do niego zadzwonilam powiedzial ze chyba musimy od siebie odpoczac bo ostatnio cos nam nie wychodzi... Moze mi ktos wyjasnic o co chodzi w tym wszystkim?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osttaniej wypowiedzi
jesli facet Ci mowi, ze musicie odpoczac od siebie tzn ze nie chce z toba juz byc bo ma juz kogos innego na oku a najgorsze jest to, ze jest na tyle takim palantem, ze jeszcze w tobie probje wzbudzic poczucie winy, ze niby to ty masz fochy i on biedny wytrzymac z tego powodu z toba nie potrafi. jedno jest poewne, on ciebie nie kocha i to chyba najlepsza rzecz jaka mogla cie spotkac. kto by chial byc z dupkiem ktory nie potrafi wprost powiedziec, ze nie chce z toba byc - tylko szuka winy w tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona W
To nie jest do końca tak... a raczej wogóle nie jest tak jak piszesz. Tego że On mnie kocha jestem pewna w 100% a tego że nie ma nikogo innego na oku w 200! A może tu chodzi o to o czym pisała strong woman? moze on chce żebysmy przemysleli co zrobic zeby bylo lepiej miedzy nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubiona- nie chyba, tylko raczej napewno chce wszystko przemyslec. Być moze ostatnio mieliście jakiś kryzys, albo za dużo czasu spędzacie razem... Daj mi kilka dni. wiem, ze to nie jest proste ale to duzo daje. Sam zatęskni i sam się odezwie dla ciebie. Tylko badź konsekwentna! Takich rzeczy nie słuchaj, jak ktoś napisał powyżej... Na podstawie kilku zdań nie mozna stwierdzić, czy jest miłośc czy jej nie ma, czy któs kogos ma na oku... Najprościej jest tak powiedzieć. Tak naprawde tylko Ty wiesz jak było i co jest między Wami. Jeżeli to było silne uczucie to pewnie jest troche zmęczony i chce pobyć troche sam... Jeżeli chodzi o mnie to juz jest troche lepiej ale nie bede zapeszać... A co u innych?:) Ostatnio naprawde topik zanika:( Pisać!!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona W
Dziękuje strong woman:* podniosłaś mnie na duchu trochę:) Rzeczywiście spedzamy ze sobą duzo czasu ale to nie jest tak ze ja nalegam czy cos. poprostu spotykamy sie zazwyczaj codziennie odkad jestesmy razem i nie wydawalo mi sie nigdy ze jemu to moze przeszkadzac. Mysle ze kazdy ma takie dni ze chce pobyc sam i sobie poukladac w glowie niektore sprawy i to rozumiem. ale czy nie mogl tego zalatwic inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona W
raczej chodzi o ten kryzys chyba. bo ostatnio mielismy cos w tym stylu... Bede konsekwentna i poczekam. on wie ze teraz jest wszystko w jego rekach bo jak mi powiedzial ze musimy odpoczac to powiedzialam mu zeby sie odezwal jak juz sobie odpocznie odemnie:-P Chcialabym zeby ten czas juz nadszedl:| no ale musze sie jak narazie uzbroic w cierpliwosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No napewno musisz sie uzbroic w cierpliwosc a wiem, ze to nie będzie proste bo, nie raz będzie cie korcic zeby do niego napisać, chociażby z zapytaniem co robi... Jeżeli Cie kocha to nie martw sie niczym... To chyba normalne...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona W
hejka:-) u mnie juz wszystko dobrze. Moj facet dlugo nie wytrzymal na nast dzien od momentu kiedy zechcial odpoczac, napisal jako pierwszy co robie (ja oczywiscie niby obojetna) ;-) a juz dzisiaj chcial sie spotkac. biedactwo nie moglo wytrzymac, a na dodatek przepraszalo po stokroć i barrdzo żałowało;-P a co u was Kobitki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Njanowsza zołza
:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007tytus
Troche niepoważne ...To tak jakbym wymyślił: "Dość mycia,od dzisiaj będe murzynem"- nierealne i szkoda czasu .... Proponuje zastanowić sie jak wcześniej zauważyć czy ktoś jest uczciwy...To napewno było widać,tylko lekceważyłas te znaki... Poza tym ,żyj i wierz w cuda bo one się zdarzają naprawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna zolza
Ehhh zołza... Dużo by na ten temat mówić:)) Zapraszam wszystkie zpczątkujące zołzy na tą stronę: www.superbabki-zolzy.blog.onet.pl/. Czegoś się dowiecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelka20
co tam u was drogie zolzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ILLEGRO
Co sie z Wami dzieje dogie zołzy? Co u Ciebie Strong Woman i Smutny Kasiek? u mnie duze zmiany, niestety na gorsze:(, chyba moj facet po doch latach kopnal mnie w dupe, podle to zycie. Moze ktos sie odezwie albo dolaczy do topiku? jak zniesc milczenie faceta, zktoym do tej poy spedzalam kazdy dzie a teraz nagle on mowi, ze to nie ma sensu:(, nie potafie sobie znalezc miejsca. Telefon milczy, jego nie ma, to jest jakis zly sen....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ILLEGRO
Przepraszam za liczne bledy ale jestem w zlym stanie psychicznym. Nigdy nie myslalam, ze to on bedzie chcial zostawic mnie, zawsze walczyl a teraz co? puste sciany, nie jem nie spie i w zasadzie nie wiem czy warto jeszcze zyc jakas nadzieja, ze sie odezwie, ze bedzie chcial to wszystko naprawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Illegro
Czesto wchodzena ten topik, ostatnio czytalam go od A do Z, szkoda ze upadl, bardzo jestem ciekawa co slychac u Was kobietki, to juz 2 lata! Czy nadal jestescie ze swoimi Miskami? Strong Woman, ktora tak duzo tutaj pisala, Bywam Zludzeniem, Samantha, Sexy Lady i inne. Moze odezwiecie sie? Ja jestem nadal z moim facetem, chociaz wiele nasz zwiazek przeszedl...i nadal przechodzi, ale jakos sie trzymamy razem. Pozdrawiam, moze jakas Zolza z ekipy sprzed dwoch lat da o sobie znac w koncu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×