Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarownica na odkurzaczu

topik dla mam nie idealnych

Polecane posty

W sumie to na kafe są prawie same idealne mamy, więc pewnie szybko zginie mój topik, ale chciałam napisać dlaczego nie jesttem mamą idealną: - bardzo długo oglądam tv, bo mi się nudzi i czasami nie patrzę na córkęm aż zaczyna krzyczeć bo coś sobie zrobiła - jak nie chce zasnąć to klnę pod nosem - zjadam małej chrupki - jestem zła na nią jak nie zje mleka, bo żal mi że się marnuje -czasami za długo jej nie przewijam i ma dużo sików w pampersie - pozwalam jej się bawić na podłodze nie pierwszej czystości itp A poza tym bardzo kocham moją córkę, nie wiem czy bardziej można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra mama
hehe fajnie że jest ktoś taki jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w klubie! ja czasami tez nie patrze na corke i ogladam tv :0 a poza tym w ogole nie biore udziału w konkursie na Matke Roku bo i tak w oczach mojej tesciowej sie nie nadaje i staram sie przy dziecku nie wariowac - czasami jak czytam to forum to mam wyrzuty sumienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wreszcie jakieś
normalne mamuśki.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moge byc czwarta? niektore z tego forum uwazaja ze wrecz jestem zla i nie dobra matka i wogole be wiec nei wiem czy pasuje bo do idealu pewnei mi daleko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolaczam sie poniewaz ja robie to samo co Wy, ale syna pilnuje moja mama, jak np teraz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja siedzę czaem w necie i czytam głupoty, a synek mnie ciągnie za rękę. Wtedy jestem na niego zła, że nie umie się sobą zająć. Czasem na niego krzyczę jak jest nieznośny i potem mam wyrzuty sumienia. A kochm go nad życie. Teraz też mnie szarpie. Jest już po 20, a on jeszcze nie wykąpany. Co więcej, nie chce mi się go kąpać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocham go nad życie, ale nie jestem taka jak te Matki Polki co świata poza dzieckiem nie widza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja już spi i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Spała by pewno jeszcze wcześniej, bo zasypia mi przy flaszce, ale żeby zjadła wszystko to dałam jej komórkę do ręki i jak już była nietomna to spadła jej na buzie :( i mała się rozbudziła i zaczęła płakać, zal mi jej było strasznie, a ja co robiłam w tym czasie? gapiłam się w tv :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze czasem robię dziecku na obiad jajecznicę jak mi się nie złoży ze zrobieniem matczynego obiadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ognik a ja sie tak zasiedzialam na cafe ze mój maly już usnął oczywiście niewykąpany :classic_cool: a tam raz czy dwa moze mu sie zdarzyc czy nie :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka mamuśki ;) Mam dwie córuchny 4 latka i 2,5 roku Przyłączam się: - nie oglądam tv, ale siedzę przed kompem - też wyjadam dzieciom :P - czasami nie reaguję jak się biją - do \"pierwszej krwi\" :classic_cool: - wkurzam się jak nie idą szybko spać wieczorem - pozwalam bałaganić, bawić się dziwnymi rzeczami np garnkami - czasami mówią do mnie po imieniu Ale najważniejsze jest to że kochamy się najbardziej na świecie, naszego trio nikt nie ruszy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe mój Mały właśnie się budzi. Muszę mu dać jeść, ale najpierw wypadałoby go wykąpać. Straaaaasznie mi się nie chce (i pewnie go nie wykąpię - no co wczoraj był kąpany;) ). A ponieważ jeszcze nie ma w domu jego taty to mam wymówkę, że sama sobie nie dam rady:P No i muszę ruszyć tyłem sprzed kompa i zrobić mu butelkę - i też mi się nie chce!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja mam już wyrośniętą sporo latorośl, ale do nie idealnych chętnie się dołączę:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja wiekszosc czasu spedzam przy kompie i po stopce widac co robie jednoczesnie :D teraz maly juz spi wiec chyba zadne przewinienei ze pisze na kafe :) ale ja mam wieksze przewinienei i podobno neiwybaczalne ze strony Matek Polek bo od poniedzialku ide do pracy a maly z opiekunka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoją drogą to myslę,że ta \"nie idealność\" to zdrowy dystans, który i nam i dzieciom tylko na dobre wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz się śmieję do monitora, a mały razem ze mną :-D Wacikami już się nie da wytrzeć, poza tym jest taki obklejony jedzeniem (m.in. słodyczami, których mu nie odmawiam), że muszę go odmoczyć w wannie. Bo nie myję go obsesyjnie dopóki nie jest na tyle brudny, że może mi pobrudzić ściany i podłogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na obiad mam bobaski :P albo zgadnijcie - jajecznice hehehe no nie czesto ale zdarza sie i tak a co tam mamuski to juz maja calymi dniami w kuchni i w piasku siedziec no przeciez to chore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy jest ideał matki :O ale powiem wam , ze wam bardzo ale to bardzo zazdroszczę, bo gdy moja jęknie to ja mało nóg nie połamie i pedzę do niej sprawdzić czy wszystko oki :O jak nie chce jeść mi mleka, to mam wyrzuty sumienia, ze to moja wina- bo napewno nieodmierzyłam idealnie :O jak ma problem z uśnięciem (bardzo rzadko) to wyrzucam sobie, ze ja źle wyciszyłam i na bank źle tuliłam w ciągu dnia i dlatego jest marudna :O jak jest smutna , to robię z siebie \"klauna\" - bo przeciez 5miesięczniak musi się śmaić na okrągło :O jak sprzatam lub gotuję a mała nie śpi- to mam wyrzuty sumienia, ze sie nią nie zajmuję, a powinnam :O mam fioła - fakt :O nadopiekunczość- fakt :O i co ja mam z soba zrobić?? aaaaaaaaa naprawdę ja kocham nad zycie ! tylko czy ja oby nie przesadzam w tej miłości? czy poprostu po 30 to lepiej nie mieć dzieci , bo się świruje tak jak ja?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ognik: dobre:D No w sumie po co sobie dodatkową robotę przysparzać, taką jak mycie podłóg i ścian;) Mój Mały ma dopiero niecałe 5 miesięcy czyli jeszcze nie siedzi, a jest ciężki, więc sama go nie wykąpię:P - powiedzcie mi, że mogę go nie wykapać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się że idealność w tym wypadku to zdrowy dystans Poprawiłyście mi chumor, bo co niektóre są gorsze niż ja :P No i jeszcze mi uświadomiłyście że ja też daję czasem małej coś słodkiego a chyba raczej w wieku 10 mies nie powinna no i do tego jej aż dwa zęby "przemywam" wodą jak mi się przypomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm moja nieidelanosc to tez dawanie dziecku od 3 mca sloiczkow a nie robienei zupek bo mi sie po 1 nie chce a po 2 nieoplacalne to jest :0 kolejna nieidealnosc to nieprasowanie ubranek i pranie ich razem z naszymi w normalnym proszku.. uhuhu pewnei by tych nieidealnosci bylo wiecej jakby sie zastanowiuc, a co do kapania to ja kapie mlodego co 3 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam celi
trochę przesadzasz, zaobserwowałam że to własnie matki po 30-tce są bardziej wyluzowane.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na spacer wychodzimy na godzinę dziennie (nie codziennie). I ten spacer to raczej zakupy i załatwianie ważnych rzeczy po drodze, potem kilka minut biegania po trawce i do domu. I patrze przez okno na te matki co chodzą z wózkami w tą i z powrotem przez pół dnia i też mam wyrzuty sumienia no i też mu wyjadam czasem smakołyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×