wybaczyc czy nie??

dokladnie 2 lata temu moj chlopak wyjechal do wojska na 2 lata ;/ ale co sie dowiedzialam ostatnio bardzo mnie zdolowalo..chodzi o to ze mnie zdradzil..nie wiem czy powinnam dac mu kolejna szanse czy jednak to nie jest dobry pomysl.doradzcie bo ciezko mi samej sie nad tym zastanawiac :(

no pliz powiedzcie co wy byscie zrobily na moim miejscu

moze zanim zaczniesz kogos obrazac to upewnij sie ze ten ktos pie***** glupoty czy mowi prawde..dobrze wiem ze teraz wojsko trwa 9 miechow ale nie pisalam ze moj chlopak jest polakiem!!!!a przepustki owszem ma ale tylko na teranie kraju.

wiesz co lepiej ty nie pier***..widac ze masz jakies komleksy skoro wypowiadasz sie w ten sposob..a jak uwazasz ze sciemniam to sie wogole nie wypowiadaj kretynie.

ale w sumie prawie trafiles bo izrael lezy nie daleko armenii :P

nie, nie wybaczać. Ja bym nie darowała, zachciało mu się bzykać z inną to niech spierdala. Dziwię Ci się, że w ogóle się zastanawiasz. Czułabym się poniżona i nie miałabym ochoty patrzeć na tego kolesia, a co dopiero dalej z nim być :O

ciezka sprawa , to zalezy tylko od ciebie, czy bedziesz umiala z tym zyc, bo zapomniec sie nie da.

tzn ja troche zle napisalam0 nie bzykal zadnej panienki tylko sie przelizal z nia..a szczerze zastanawiam sie dlatego bo zanim wyjechal bylam z nim bardzo szczesliwa.. teraz jak tyle czasu minelo wszystko sie troche zmienilo. boli mnie to bo przelizal sie z ta dziewczyna w dniu wyjazdu

i wierzysz, że tylko się z nią całował?

po pierwsze naucz sie czytac..ty z pewnoscia masz opinie jakiegos frajera bo z gory widac ze nie umiesz szanowac innych i masz jakies rasistowskie zapędy!!

no wierze w to.po pierwsze to na dzien dzisiejszy ta dziewczyna jest moja dobra znajoma (wtedy sie znalysmy z widzenia) i do tego nie dawno dopiero stracila dziewictwo.do tego byla przy tym inna znajoma ktora mi o tym powiedziala dopiero niedawno (spacjalnie teraz bo chciala mnie zdolowac).

facet (2 lata rozłąki to jakis absurd) w dodatku zmacany przez inna? Masz swoje zycie, przez te 2 lata chyba mialas.

w ciagu tych 2 lat widzialas? moj chlopak, buahahahah.... na czym ten 'zwiazek' w ogole polegał? moze on myslal, ze ma mailowa koleżanke, bo chyba nikt normalny nie sadzi po takim czasie, ze cos wiecej.

tak jak napisałam - nie wybaczyłabym. Nie szkodzi, że to tylko pocałunek, takich rzeczy po prostu się nie robi i już. Jeśli Ci nie przeszkadza że to zrobił to zostań z nim, ale czy będziesz mu ufała?

no pewnie ze mialam..no i faktycznie duzo sie zmienilo i juz tak bardzo go nie kocham..jednak chce mu wszystko powiedziec w twarz a nie przez tel czy net(chce widziec jego reakcje,a najpierw sprawdze czy sam sie przyzna) dlatego narazie on nawet nie wie ze ja to wiem..ehh .mam bardzo mieszane uczucia ..

nie widzialam go i w sumie masz racje zle napisalam. ja teraz nie uwazam ze mam chlopaka..ale w sumie przez te 2 lata mialam duzo innyh zajec i akurat nie znalazlam nikogo z kim chcialabym byc..a z tym chlopakiem to jest tak ze jak wroci to sie okaze czy wogole znowu bedziemy razem czy jednak nie.. ale jednak tak czy siak przelizal ta panienke bedac ze mna i w sumie tez mysle ze to i tak nie wyjdzie. jednak jesli sie myle to chcialabym wiedziec czy jest sens zebysmy byli razem..