Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słońce w deszczu

znowu czuje ze żyje!!!!wspaniałe uczucie

Polecane posty

Gość słońce w deszczu

wiem ze zostane zjechana odrazu ale mam to gdzies ,napisze wam tylko ze wkurza mnie to ze jak koles zdradza swoja panne to jeszcze to ujdzie a jak panna zdradza koesia to jest zwykała kurwa...buhahhaha ja wczoraj zdradziałm mojego faceta z moim byłym ,całowalismy sie i zapomnałam o całym swiecie o tym ze moj obecny partner woli siedziec ciagle w pracy niz ze mna ze nie chce mu sie ze mna nigdzie wyjsc ze nie ma na nic ochoty,ze ciagle narzeka,ze jest chamski dla mnie,ze ciagle przez niego płacze,ze nie moge spotkac sie ze znajomymi bo jest zazdrosny,i moge dalej tak wymieniac... wczoraj poczułam to o czym zapomniałm co kiedys mnie motywowało do wszyskiego,,smak szczescia i radosci,.beztroski,życia chwila.. nie załuje jednak myslałam ze złauje ale nie... czasem trzeba tak zrobić zeby wiedziec co sie chce od życia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
sam jestes dziwka..albo sama... nie kochałam sie z nim ale sie całowałami było naprawde zajebiscie.. chyba nigdy nie przestałam go kochac...a moj obecny facet ,raczej nie jest az tak zaangażowany w ten zwiazek bo wszystko mu wisi..skoro nie umie o tezzwiązek zadbącto co ja na to poradze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za dzifka
To trzeba było rozstac sie z facetem, skoro tak Ci z nim źle tępa pało ! A nie czekac na okazje żeby przelizać innego. Co za tępa idiotka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
hahaha mozesz mi gadać... czekałam bo myslałam ze mu zależy ale widze ze nie to co mam zrobić dalej byc kura domowa .w zyciu i całowaam sie z kims kto był kiedyś naważniejsza osoba w moim życiu..ale nie moglismy razem bc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za dzifka
dobra sorry za wyzwiska, ale dziewczyno ! Pomysl ! Lepiej byc uczciwym, skoro masz dosyc tego zwiazku to trzeba bylo Go zakonczyc najpierw a potem myslec o calowaniu sie z innym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
nie jestem zła bo nie wiesz jak to dokładnie wygladało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cie utorko
nie doswiadczylam czegos takiego, ale opis Twojego fceta cos mi przypomina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
wiesz mi ze najgorsza jest samotnosc ja jestem takim człowiekiem któremu łatwo złamac sere..zawsze byłam wierna ,,pierwszy raż byłam az tak beszczelna..ale łatwiej mi bedzie odejsc jesli bede mała wsparcie kogos ,,,chyba rozumiesz..? albo moze jesli zobaczy z sie odalam to zrobi cos..on jest poprostu wygodny..i mu jest zajebiscie dobrze ze ja jestem na kazde zawołanie..a ja juzt tak nie moge..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tylko zmieniam nicka
No dobra nie wiem, ale dla mnie to jest nieuczciwe. A jestes jeszcze z tym facetem czy teraz już zerwalas ? Jezeli wiesz ze nic z tego nie bedzie to pwinnas zerwac i probowac znowu z byłym. To by było najuczciwsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
wiem ..a czy mozna ochac oby?czy komus to sie zdarzyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tylko zmieniam nicka
wiesz co, a mze sprobuj ratowac ten związek ? Pogadaj szczerze z facetema nawet zagroź Mu że jak sie nie zmieni to odejdziesz ? Zobacz Jego reakcje, może Jemu zależy tylko sie pogubił ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
tzn tak z byłym dużo mnie łaczyło wspólny świat i wypadek i i potem drugi i wszystko razem od początku ale po tych wypadkach zaczeło sie psuć... i sie popsuło wszystko nie tylko nasza miłosc ale cała nasza paczka sie rozsypała jak domek z kart... z moim obecnym facetem wszystko wyglada tak..ja moge ty nie.. ja nie moge wielu rzeczy które on robi.. wekeendy ciagle w domu z jego rodzicami i rodzenstwem i ich dziecmi..nie rozmawiamy na powarzne tematy bo nie ma jak zawsze ktos jest obok..;/ nasze rozmowy ograniczały sie do tego;co słychac? jhak leci ,co w pracy,co robiłąś.i koniec a powazne rozmowy?jak kiedy ciagle ktos był z nami w pokoju bo ma z bratem i ciagle podsłuchwał..a wyjsc mu sie nie chce ,,bo po co.. moich znajomych lubi tylko paru reszta to dziwki i frajerzy.. do mnie nie chce przyjezdzac ale to wina mojego ojca bo kiedyś jak był pare dni to ojciec sie wydarł do mnie ze to nie hotel..a ja tak potrzebuje intymnosci,chwli tylko dla nas..romantyzmu...mam juz kurwa dosyc seksu w łazience..bo w pokoju nie mozemy bo ciagle ktos wazi... jak mu powiedziałam ze chciałabym moze cos wynajac z nim jakies mieszkanko to uciał krótku;po co?mi tu wygodnie jest... nawet nie wiem czy ma sens opisywanie wszystkiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
uciekaj od niego jak najdalej, nie daj sie przebłagac że sie zmieni, po slubie bedzie jeszcze gorzej, chceszumrzeć za życia? Ja umarłam próbuje zwartwychstać, ale nie wiem czy sie uda,zapomniałam już o czym marzyłam, przed slubem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
boże naprawde straszne sa słowa"umrzeć za życia" tego sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
uciekaj opowiedz swoja historie..prosze..moze pomożesz mi w czyms w podjeciu decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
będziesz stopniowo podnózkiem, dla niego i jego rodziny, ty bedziesz tylko jego dodatkiem i umrzesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababababaaba
No właśnie jak facet to zrobi to biedny pokrzywdzony, nie chciał i kocha a jak dziewczyna to zaraz wyzywana od najgorszch pewno to przez facetów W końcu mamy równouprawnienia. Ja cie nie potepiam, to twoje zycie i to ty masz byc szczesliwa wiec jak ci z tym dobrze to dobrze heeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za duże ryzyko
skoro wiesz jak wygląda szczęście to po co siedzisz w gównie???? Pamiętaj każdy jest kowalem swojego losu... Szkoda życia na wegetację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
dużo ten tekst mowi mi o nie jednak kiedyś tam seks był zajebisty on był zajebisty,było naprawde super...potem przestał sie starac..tak jakby myslał juz jest moja to po co mam dawac jej jakies znaki ze ja kocham..kiedys ja usłyszałam ze mnie kocha..ale tak wiecie np wieczorem w łżu przed snem..bo sms to sms..a jak mu mowie ze nie mowi mi ze mnie kocha to mówi ze nie moze tak czesto mi mówic bo obrosne w piórka.. lubie jego rodzine..ale wiadomo zawsze jest raz lepiej ra gorzej..jego matka jest nadopiekuncza... i wcale sobie nie wymyslam..próbuje we wszystko sie nam wmieszac..wiem ze mnie bardzo lubi..nawet ostanio mnie pytłaa kiedy juz wreszcie bede jej synowa...no ale co mamy mieszkać tam/?u nich?o nie nie nie..napewno nie..jak ślub i małżenstwo to tylko na we własnym koncie... a poza tym on nawet nie kiwa palcem w ta strone..kiedys mówił o ślubie .teraz nie nic nie mówi..i moze lepiej narazie.. ostatnio jak sie kochalismy i powiedziałam mu ze mnie boli to zamruczał ze przyjemnosc też czasem boli..matko jak sie wtedy przestraszyłam...odepchnełam go i sie obraził..pierwszy raz tak zrobił jak bym była jego włąsnoscia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
albo to jak nieraz mu mówie ze chce gdzies jechac..na dyskoteke,do pubu,nad morze ,na mazury.mozemy nawet w namiotach spac nie chodzi mi o luksusy..to zawsze jest na nie... ja nigdzie z nim nie wychodze..sama musze sie bawić... wczoraj tez sama sie bawiłam ale on był w pracy..i był tam moj eks..widziałam jego wzrok od poczatku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
przecież masz wyrażnie podane na talerzu jak cie traktuje, ma cie w dupie i twoją przyjemnośc, myslisz, że z czasem bedzie lepiej? Pomarz sobie dalej, on wie, że już cie ma na własneość, uzalezniłas sie od niego, więc po co ma sie starac, ale nic tu nie pomoze już, nawet jak go kopniesz w dupe, to jak bedzie błagał że sie zmieni to i tak na kilka dni, tygodni a potem znowu to samo. Co do teśćiów, moi przed ślubem byli do rany przyłóż, po slubie, decydowali o wszystkim za pozwoleniem mojego męża... Mówię ci uciekaj, poznałaś raj, więc jak to ktos tu ci dobrze napisał dlaczego dalej chcesz tkwić w gównie? Chcesz tak jak ja obudzić się w wieku 32 lat i czuć się na 80 i myśleć, ze już wszystko sie skończyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
zrobi ci dziecko i dopiero bedziesz ugotowana ( to słowa moich teściów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
kiedys chciałąm miec z nim dziecko bo widze jak ślicznie sie zajmuje nasza chrzesnica..ale czy dla naszego dziecka był by taki sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
nie bedzie, to wszystko bedzie na twojej głowie, jak w łózku cięzko mu zadbać otwoją przyjenośc, to myślisz, że poświęci się dla dziecka, żeby zadbać o nie? Zajmowanie sie dzieckiem to jest cięzka praca. Dla chrześnicy na chwile kazdy jest dobry. Jak teraz cie olwea to nie licz na to, ze będzie sie z tobą liczył pózniej jak bedzie jeszcze bardziej od niego zalezna. Radze ci za wczasu, spakuj sie i nawet z nim nie gadaj, potem tylko wyślij mu wiadomość, ze to koniec, nie macie ślubu więc nie musisz mu sie tłumaczyć. A potem nawet nie reaguj jak bedzie cie błagał o rozmowe, jak bedzie angażował cała rodzine w to, zeby cie przekonać do siebie. Ten facet to dno, wygodnickie, leniwe, egoistyczne dno , tacy to powinni do konca zycia z mamusiami siedzieć, a jak chca seksu to niech do dziwek chodzą co im dobrze zrobią, ale o żonie i dzieciach niech zapomną, bo zniszcżą im zycie. Ale zrobisz jak uważasz, tylko ile trzeba dostać włeb, zeby sie obudzić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce w deszczu
nie nie on raczej nie bedzie błagął on ma swoja dume wiem ze jak odejde to bedzie tesknił ale sie niodezwie..taki typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
zrobisz jak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×