ciągle pracuje ... nie mam już siły

co robic? mam tyle zajęć... pracuje piszcząc artykuły do pewnego specjalistycznego portalu, gdzie bardzo dużo czasu zabiera mi zbieranie materiałów do kazdego pisama, a placa wiadomo ( szkole angielski sama, bo nie mam na kursy, codziennie staram sie 1-1,5 h siedziec nad nim studiuje przygotowuje się do pewnego egzaminu specjalistycznego, cały czas cos czytam praktycznie cale dnie i nocy slecze nad ksiazami i przed komputerem mam karnet na silownie ale czasu żadnego, nie wspominiając już że na życie prywatne to nie mam wogole czasu Jak sobie pomóć? Jak sobie radza inni w podobnych sytuacjach?Nie mam siły i jestem ciągle zmęczona

zbyt ambitna?

nie mam pracy, bo po moim fachu trezba miec znajomości albo byc mega inteligentnym, więc musze dążyc do drugiego bo nie mam nikogo w rodzinie ktoby mi pomógł( znam mase podobnych do mnie ludzi, ale sie wyrabiają z terminami .Ja nie(

widocznie zle organizujesz swoj czas skoro inni sie wyrabiaja a ty nie

to poradzcie jak to zmienic do tego juz doszlam, że zle czasem zarzadzam (

Może za wysoko stawiasz sobie poprzeczkę :O Czy przynajmniej kierunek studiów odpowiada Twoim zainteresowaniom?

konczę prawo, przygotowuje sie do aplikacji, szukam pracy, a narazie dorabiam pisząc komentarze do orzeczeń w ramach pewnego projektu, szkole angielski mam dosc precyzyjne plany co do mojej przyszlosci zawodowej, ale potrzebuje zrobic aplkacje( miec na jej oplacenie) a ponadto chce zrobić pewne studia podyplomowe( tez$) ale to najbliższych 2-3 latach. Ponadto wszystko robie dokladnie i to mnie częto gubi a inaczej nie umiem, wiec siedze i zarywam dnie i noce(

no cóż..wytrwałości i powodzenia :) nie wygospodaruję Ci czasu:O na małe przyjemności można chyba znaleźć chwilkę? :)