Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Michalina P.

Umieram! Taki mi smutno! To wazne, prosze wejdzcie!

Polecane posty

Dzis poklocilam sie ze swoim facetem. Chodzilo o roznice kulturowe, rasizm. Ja dyskutowalam z nim czym sie roznia bialy od czarnego, o dyskryminacji i tak dalej. Mieszkamy za granica, moj facet ma ciemna karnacje (nie jest arabem ani czarnym ani turkiem). Ale on to tak odebral, jakbym go upokarzala, choc wcale tak nie bylo, bo chodzilo tylko o roznice kulturowe i pomiedzy ludzmi. Potem on mnie wyzwal, ze nie skonczuylam studiow, a on studiuje i ma super prace i ze ja mu do piet nie dorastam, wyzwal mnie, ze zawsze podaje glupie powody dlaczego nie poszlam na studia. Wyszlam od niego nie odzywajac sie. Potem przyslal mi smsa, zrobil z siebie ofiare, ze ja go ponizam. On wogole nie liczy sie z moimi uczuciami. Z siebie robi ofiare, a mnie uwaza za suke bez uczuc. Nie wiem co robic. Placze caly czas. Nawet nie mam ochoty sie spotkac z przyjkaciolka lub cos zjesc. On napisal, ze lepiej bedzie, jak zrobimy sobie przerwe, on jest zestresowany i ze ja mam przemyslec wszystko. A ja? czuje sie upokorzona, czuje, ze go nienawidze a jednoczesnie kocham. Chcialabym aby mnie przeprosil. A ja? za co mam go przepraszac? Za to, ze powiedzialam mu, ze w Europie jakby bialy i czarny mieli takie same kwalifikacje i zdolnosci to by przyjeli i tak do pracy bialego. Co robic? Jestesmy razem juz pol roku. Planowalismy wspolne mieszkanie za 2 miesiace i slub po jego studiach. Mamy 26 lat. Rozum mi mowi, zeby to zakonczyc, zeby pokazac honor i godnosc, ale serce nie sluga. Boli strasznie. Niby blahostka, ale.... Pomozcie mi, prosze, jaka podjac decyzje? Kocham go jak nigdy nikogo wczesniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że zdążycie jeszcze sobie na spokojnie wszystko wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdazymy? Kiedy? Ja nie wiem. On jeszcze sie tak zachowuje, jakbym miala byc mu wdzieczna, ze ze mna jest, bo ja nie skonczylam studiow, a on wielki pan, swiatowy podroznik, wyksztalcony, ambitny, a ja co? Takie zero dla niego? Nie wiem jak mu pokazac, ze mam swoja godnosc. To on mnie bardzo zranil, ale z siebie robi ofiare. Ja tylko z nim dyskutowalam na temat roznic kulturowych, nigdy nic nie skierowalam do niego ani jego rodziny, mowiac np. : \"ty jestes...wy jestescie....\" Nigdy! A on mnie potem wyzwal od nieukow, nieudacznikow, ze obwiniam wszystkich o wlasne niepowodzenia, ze wymyslam powody dlaczego nie poszlam na studia i ze to nie zadne powody. Jestem taka smutna! Nie chce go widziec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"w Europie jakby bialy i czarny mieli takie same kwalifikacje i zdolnosci to by przyjeli i tak do pracy bialego.\" polemizowałabym, w wielu miejscach mamy teraz tzw. dyskryminację pozytywną - czarna lesbijka ma pierwszeństwo przed białym hetero :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Powiedz mu, że ma Cię zacząć szanować i że nie życzysz sobie takich komentarzy z jego strony oraz żądasz przeprosin. Na razie bez gróźb, próźb - ale spokojnie, po ludzku. A jak nie pomoże, to pogadacie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnmmns
troche niefortunny tytul topiku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego niefortunny? Naprawde bardzo mi przykro i bardzo zle sie z tym czuje. A on gowno! zaprosil sobie kumpli do domu i bedzie party! Zero przejecia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klonn
A jakiej on jest narodowosci? Skoro zaczal cie wysmiewac, ze nie masz studiow, to cie nie szanuje, takze daj sobie z nim spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
próśb sorry:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
To też się nim nie przejmuj. On Tobą manipuluje, a Ty się dajesz. Jak mu będziesz na takie zachopwania pozwalać, to tak dalej będzie robić. Czy tego chcesz naprawdę? Postaw się mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Brazylijczyk, ale taki bardziej tego, bo gdzie on to nie studiowal, nie jezdzil, nie mieszkal... Jakiej to on nie mial pracy, ma super kumpli, wszyscy go lubia, etc... A o mnie? Jestem z Polski, a Polska to glupi kraj, nikt nic nie wie na temat Polski bo i po co, jakie inwestycje robi Polska, etc.. Ja nie mam super wyksztalcenia i super pracy, moja rodzina nie ma szlacheckich korzeni tak jak jego, u niego sami doktorzy i profesorzy, a moja rodzina taka i owaka... Ze wymyslam glupie powody dlaczego nie poszlam na studia, ze to dla niego zadne powody.. Ze tacy jak ja biali mu do piet nie dorastaja... I tak dalej, srutu tutu. A ja sie pobeczalam i bez slowa od niego wyszlam. A on mi jeszcze smie wypisywac w smsach, ze go upokarzam, ze go nie szanuje, ze jestem taka i taka, ze lepiej jak bedziemy osobno. Kurwa mac!!! Pol roku razem bylismy, szukalismy wlasnie dla nas mieszkania, mielismy juz razem zamieszkac! No i co teraz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana, jak mam sie mu postawic? Zawsze to ja go mprzepraszalam za nasze klotnie, on tylko czasami jak mi sprawil ogromna przykrosc. Ja sie do niego stale tulilam i przychodzilam na kazde jego zawolanie. A teraz co? Znowu mam ochote go przeprosic, napisac, ze kocham... Ale nie! Kurwa! Ja go nie bede przepraszac bo to on nie obrazil!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli ze co? Mamy zakonczyc nasz zwiazek? Bardzo sie kochamy i pomimo klotni, zawsze sie godzilismy i bylo super pieknie, ale to co mi dzis nawrzucal, nie wybacze!!!! Poczulam sie jak szmata, jak zero, jak nic! Tylko dlatego, ze jestem Polka z ubogiej rodziny, bez wyksztalcenia wyzszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klonn
"A o mnie? Jestem z Polski, a Polska to glupi kraj, nikt nic nie wie na temat Polski bo i po co, jakie inwestycje robi Polska, etc.. Ja nie mam super wyksztalcenia i super pracy, moja rodzina nie ma szlacheckich korzeni tak jak jego, u niego sami doktorzy i profesorzy, a moja rodzina taka i owaka... Ze wymyslam glupie powody dlaczego nie poszlam na studia, ze to dla niego zadne powody.. Ze tacy jak ja biali mu do piet nie dorastaja..." Facet ma cie za nic niewarta Polke, a ty w ogole rozwazasz bycie z nim?? :O:O Jak maja nas szanowac w Europie, skoro same siebie nie szanujemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co ja mam zrobic? Bardzo sie kochalismy, a tu nagle taka klotnia i on poczul sie tak urazony tym co ja mu mowilam, ale to byla tylko dyskusja na temat ciemnoskorych i roznic kulturowych. A on mnie tak zwyzywal, stwierdzil potem, ze zasluzylam na taka lekcje i ze postawil mnie na swoim miejscu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VeronicaMars
Przede wszystkim sie uspokoj. Najwazniejsze jest poczucie wlasnej wartosci..jezeli czujesz sie dobrze sama ze soba to nikt nigdy nie bedzie w stanie doprowadzic cie do lez upkokarzajacyi tekstami. Bylam w podobnej sytuacji. Jestesmy prawie rownolatkami..bylam zwiazana ze sporo starszym Wlochem przez ponad 3 lata. Nie wytrzymalam jego sarkastycznych uwag i zlosliwych komentarzy pod adresem mojej rodziny mojego "pochodzenia" itp. - temu panu podziekowalam mimo ze mi na nim zalezalo. Tobie radze to samo..kiedy juz sie uspokoisz porozmawiaj sobie z nim na powaznie o tym co cie denerwuje i daj mu do zrozumienia ze nie zniesiesz wiecej tego typu akcji a potem zadaj sobie sama pytanie czy jestes na tyle silna i czy wyobrazasz sobie spedzic zycie z kims kto bedzie patrzyl na ciebie wiecznie z gory i doprowadzal do lez? POzdrawiam i zycze sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Nie piszę CI przecież, żebyś zakończyła związek, tylko żebyś przestała być tą, która zawsze pierwsza wyciąga rękę. Bo tak będziesz miała zawsze, a nawet jeszcze gorzej. Nie przepraszaj. To on ma to zrobić. Niech sie uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klonn
A on mnie tak zwyzywal, stwierdzil potem, ze zasluzylam na taka lekcje i ze postawil mnie na swoim miejscu! Wiesz co, nie jest mi cie zal, bo skoro po takich slowach chcesz jeszcze z nim byc, to znaczy ze nie masz krzty godnosci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, bylismy razem pol roku i jest to milosc, naprawde. Boje sie, ze skoro ja nie wyciagne reki na zgode, to on tego nie zrobi. A tyle planowalismy razem. Przeciez juz szukalismy mieszkania dla nas, tyle planow, i teraz to wszystko ma sie isc jebac? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Jak nie wyciągniesz ręki na zgodę, to on tego nie zrobi? Jak kocha to zrobi. Bez przesady. Każde jego niepasujące Ci zachowanie chcesz tak tłuymaczyć i godzić się na wszystko tylko dlatego, że obawiasz się, że jemu się Twój protest nie spodoba? No pewnie, że się nie spodoba, ale bycie razem zobowiązuje. Ja bym się nie zastanawiała nawet. Ale Twoja decyzja. Powodzenia.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki. Napisal mi smsa: Nigdy nie przestalem cie szanowac, zawsze cie szanowalem. Nie jestes smieciem, jestes kobieta i szanuje cie. Ale to nie znaczy, ze nie pozwole ci czu sie winna. nie czuje potrzeby zeby cie przepraszac, ty mnie nie szanujesz a ja to toleruje, ale teraz nie bede. Wiec przemysl to. Mam honor podobnie jak ty, mam prawo bronic go jak kazdy i nie pozwole nigdy nikomu zabrac tego prawa..." Nie chce mi sie wiecej pisac. Dodam tylko, ze to nie ja go zwyzwalam, ale dyskutowalam z nim na temat roznic kulturowych i dyskryminacji i mojej opinni na ten temat (a byla sprzeczna z jego), a to on mnie potem zwyzywal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnmmns
on jakis pogięty jest:O znajdz se Polaka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja99
Kiedys pewnie jakas "prawdziwa" Europejka go rzucila, wiec teraz wyladowuje swoje frustracje i kompleksy na Tobie. Nie warto byc z takim czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×