Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jolala_27

Przystawiał się do mnie taksówkarz

Polecane posty

Gość Jolala_27

Dziś w nocy wracałam ze znajomymi z wesela. Zamowiliśmy taksi i gdy zostałam tylko ja, taksówkarz zaczął mnie podrywać i zapraszac na kawę. Byłam trochę wstawiona jak to po weselu, więc z nim żartowałam, ale on w pewnym momencie wyłączył licznik i zaczął się przystawiać! W końcu zatrzymał się niedaleko mojego domu i udało mi się jakoś zbyc go i uciec. Czy powinnam to gdzieś zgłosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm po weselu, wstawiona .... ja moge Ci uwierzyc w twoja wersje mimo ze taksowkasz bedzie utrzymywal ze go napastowalaś ....jak myslisz komu uwierza ? tak to dziala ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Nie byłam pijana!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaa........
a spisałaś numery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Wstawiona w sensie, że na weselu wypiłam kilka kieliszków wódki, ale nie czułam sie pijana, chodziłam prosto i nie kręciło mi się w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Nawet o tym nie pomyślałam, żeby spisać. Wiem jaki to był samochód i z jakiej korporacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Raczej ciezko ci bedzie cokolwiek udowodnic. Po pierwsze do niczego nie doszlo wiec dowodow nie ma, a to ze bylas wstawiona i zartowalas dzialaloby tylko na twa niekorzysc. lepiej po prostu zapomnij o tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla szergowego policjanta bedzie wiarygodny taxiarz...ty po weselu to jak pijana ...nawet gdybyś pila tylko oranzadke...a on biedny kierowca taksowki z 4 dzieci :O....tak to dziala i jeszcze sobie opinie popsujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Doszło do pocałunku:/ Teraz chyba już nie wsiąde do żadnej taksowki. Wygląda na to, że bezpieczniej jest wracać miejskim nocnym i iść samej ulicą niż jechac taksi z obcym facetem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Ja w zyciu swoim przejechalam taxi chyba z wiecej niz 1000 razy. Tylko, ze ja siadajac nie odzywam sie raczej do takskowkarza, mowie mu tylko adres i kaze jechac. I na pewno nie zaczynam z nim flirtowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Jechaliśmy z nim we 4 i już wcześniej znajomi wciagnęli go do rozmowy, więc jak się o cos zapytał, gdy byłam już sama, to jak miałam sie nie odezwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Jechaliśmy z nim we 4 i już wcześniej znajomi wciagnęli go do rozmowy, więc jak się o cos zapytał, gdy byłam już sama, to jak miałam sie nie odezwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcc
Coz mialas pecha, ale niestety nie radze ci go do niczego pozywac bo stratnie wyjdziesz na tym tylko ty. Kolezanka alozja dobrze napisala: bylas lekko wstaeiona, flirtowalas z nim, to dziala na twa niekorzysc. Poza tym do niczego nie doszlo wiec dowodu nie ma i faktu w sumie tez nie ma. No i wlasnie w taksi nie gada sie z taksowkarzami, ja tez wiele razy korzystalam z taksi. Zasada: siadam z tylu, daje adres i jade i nie wdaje sie w zadne rozmowy, najwyjez tak lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na drugi raz
siadaj z tyłu a nie z przodu to może uniniesz takich ekscesów. ja bym oszła na skarge do korporacji. albo zadzwoniłabym i opisała faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
co innego zapytac w sensie pytania, prosby o informacje co innego flircik i zarty. sama napisalas, ze z nim zaczelas sobie zartowac. No to on to odebral, ze jestes chetna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na drugi raz
kurde ludzie nienormalni jesteście nawet jak ktoś sobie z kimś żartuje i jest wstawiony to nic taksiarza nie usprawiedliwai

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Nie flirtowałam tylko żartowałam. Pytał sie mnie np. czym się zajmuję na codzień i czy jestem mężatką, a potem walnął komplement, że to niemożliwe, żeby taka ładna dziewczyna była sama. Bla bla. Miał obrączke w dodatku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Trzeba bylo odpowiedziec: nie pana sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Było nas 4, więc ktos musiał siąść z przodu i padło na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Teraz zaluje jednak, ze sie nie zgodzilam na male ruchanko bo sama jestem i brakuje mi seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Myslicie, ze jesli go odnajde to zgodzi sie i umowi sie ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Bylismy na "TY", bo wczesniej on stwierdzil, ze skads zna moja kolezanke i zaczeli gadac o jakis szkolach i w koncu on sie nam przedstawil. Naszych kolegow akurat nie bylo, bo poszli do szatni po kurtki (musielismy sie wrocic na wesele, bo zapomnieli o nich).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Głupi podszywacze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka luzem
To jakim sposobem doszło do pocałunku, skoro Ci się nie podobało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
Zrobił to tak szybko, że nawet sie nie spodziewałam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O zadzwon do korporacji i powiedz choc im, moze uratujesz jakas przed czyms o wiele gorszym. co za chooj! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
No własnie, wg mnie nic go nie usprawiedliwa, bo to zachowanie jest nieprofesjonalne!!! On był w pracy!! A wyglądało to tak, że chciał wykorzystac okazję, że wiezie dziewczyne, która własnie wraca z wesela, więc pewnie cos piła itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolala_27
ale musze przyznac, ze caluje bosko:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×