kati31 0 Napisano Maj 26, 2008 Chciałabym opisać swoje doświadczenia z makijażem permanentnym ust. Pierwszy raz skusiłam się na kontur jakieś 3 lata temu. Ceny były bardzo zróżnicowane i nie ukrywam, ze trochę sugerowałam się ceną. Znalazłam gabinet w którym Pani zaoferowała mi kontur ust z cieniowaniem plus gratis cienkie kreski na powiekach za 500 zł. No cóż - skusiłam się. Gabinet był położony 25 km. od mojego miasta. Po wejsciu do gabinetu miałam mieszane uczucia - mała klitka, Pani co prawda bardzo miła, ale jakoś tak... nieprofesjonalnie. Położono mi na usta krem znieczulający EMLA i po ok. 45 min. zaczęło się. Początkwo jakoś to znosiłam, ale po pewnym czasie zaczęło byc to wszystko tak bolesne, że podnosiłam się na fotelu. To z kolei przeszkadzało Pani kosmetyczce (nie wiem czy linegrystce) w pracy - wiadomo . Usta były robione \"na raty\", 2 min. kłucia i przerwa. Najbardziej bolącym miejscem było \"serduszko\" nad ustami- oj.. jak sobie przypomnę! Ostatnio znowu zaczęły mi chodzić po głowie ładne usta. Lato się zbliża, urlop - przydałby się trwały makijaż tym bardziej, że po tamtym niewiele zostało ;-( Zdecydowałam się na kosmetyczkę u której robiła moja koleżanka. Robiła pare miesięcy przede mną a usta miała jak nowe.Szłam pełna strachu i obaw - wiadomo zostały mi złe wspomnienia po poprzednim razie. Gabinet mały, ale ładny. Pani odrazu prosiła żebym zmyła makijaż ust i zapewniła mnie,ze nic nie będzie bolało. Zaczęłyśmy od naszkicowania konturu ust - to trwało najdłużej. Malowalyśmy i zmywałyśmy. Wkońcu znalazłyśmy usta które uważałyśmy za najbardziej pasujące do mojej twarzy. Z kolorem poszło szybciej. Musiała skorygować kształt ponieważ poprzednio mialam zrobione za krótkie. Delikatnie powiększyłyśmy górną i dolną wargę. Najpierw dostałam znieczulenie dentystyczne, które ku mojemu zdziwieniu nic kompletnie nie bolało. Tak delikatnie zostałam ukłuta, że prawie nie poczułam. Kłucie było w czterch miejscach w dziąsło. Po 5 min. zaczęłyśmy. Nic, kompletnie nic nie czułam! Relaks totalny. Lingerystka spokojnie mogła wprowadzić barwnik, pojechac kilka razy kontur.Teraz czeka mnie tylko korekta i piękne usta gotowe! Fakt, że zabieg był droższy. Za sam kontur zapłaciłam 500 zł. ale warto zapłacic więcej i mieć pewność, że znajdziemy się w rękach specjalistów! Polecam wszystkim. Usta sa naprawdę świetne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kati31 0 Napisano Maj 27, 2008 Więc gdy po raz pierwszy robiłam makijaż to wyglądałam duzo gorzej niż teraz. Za pierwszym razem t- tak jak wspomniałam trwałao to o wiele dłużej, bardziej bolalo, leciała mi nawet troszkę krew. Jesli chodzi o ten makijaz teraz - w piątek to naprawde super. Po wyjściu miałam napuchnięte usta,ale tylko trochę (jakbym wstrzyknęła sobie kolagen). Wyglądałam na tyle dobrze, że pojechałam jeszcze do miasta. Jedynym minusem to były totalnie zdrętwiałe wargi ale przeszło po 2 godzinach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kati31 0 Napisano Maj 27, 2008 Jeśli wybrałaś profesjonaly zakład, a nie jak ja za pierwszym razem amatorkę, jeśli będziesz miała podane znieczulenie to naprawdę nie ma się czego obawiać. Przez następne dni kolor jest bardzo intensywny i to może Cie krępować. Po 3-4 dniach dopiero schodzi. No i koniecznie weż 1-2 dni przed zabiegiem Heviran. Ja nie miałam nigdy w życiu opryszczki ust. Wzięłam 2 tabletki i pomyślałam sobie, że i tak mnie nie dopadnie a okazało się, że zaczęłu pojawiać się malutkie pęcherzyki. Szybko wzięłam Henviran proces się zatrzymał (na szczęście) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przed zabiegiem Napisano Maj 27, 2008 Dziękuję za odpowiedz. U mnie często pojawia sie opryszczka, ale kosmetyczka poleciła mi brać hevieran 2 dni przed zabiegiem. Jeszcze sie zastanawiam, jeśli sie zdecyduje w sobotę to napisze jak wyszło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kati31 0 Napisano Maj 27, 2008 Dobrze - czekam na relacje ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość po zabiegu Napisano Czerwiec 1, 2008 Zdecydowałam się, wczoraj miałam zabieg. Wszystko zaczęło się od trwającego ponad 1,5 godziny rysunku. Sam zabieg do zniesienia, nie był bardzo bolesny. A efekt? Myślę, że będę zadowolona. Kształt jest bardzo ładny, dzisiaj zeszła opuchlizna i czekam tylko aż kolor zblednie bo narazie jest bardzo intensywny. Z założenia kolor ma być bardzo jasny i kosmetyczka zapewniała mnie, że będę chciała zrobić korektę i go wyostrzyć. A ja nie mogę się doczekać aż to silne zabarwinie zejdzie! Wczoraj usta były wręcz rude. Dziś zaczynają przypominać różowe, ale nadal kolor jest bardzo silny. Zwłaszcza kontur. Nigdy nie malowałam ust pomadkami dlatego dziwnie się z tym czuje i wole nie wychodzić z domu. Poza tym usta są troche spierznięte. Używam maści linomag. Mam nadzieję, że wtorek – środę będę mogła już zobaczyć efekt zabiegu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kati31 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 Dziękuje za relacje.;-) No widzisz.. więcej strachu niż to warte. Jeśli moge Ci cos doradzic to na noc smarowanie maścia na opryszckę (nawet jeśli bierzesz heviran). U mnie minął już 1 tydzień i 3 dni od zabiegu. Kolorek wyblakł o jakieś 60% . Tak naprawde dopiero po tygodniu widać prawdziwy kolor. Własnie dzisiaj o 18:00 mam korektę. Mam zamiar sobie poprawić kolor i pogrubic kontur. Rozumiem, że miałaś robiony zabieg pod znieczuleniem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kati31 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 Ostatnio robiłam zabieg w piątek - więc do poniedziałku usta mi doszły do siebie a jak zrobię dzisiaj to czuję jaka będę skrępowana w pracy. Ale polecam maść Bepanthen - bardzo szybko goja sie po niej usta i jest dosyć kryjąca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kati31 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 Wiesz co ja brałam heviran 1 dzień - potem przestałam bo pomyślałam, ze i tak mi nie wyskoczy opryszczka bo nigdy nie miałam. W poniedzialek rano zobaczyłam maleńkie pęcherzyki i szybko zaczęłam brac heviran a oprócz tego smarowałam na noc maścią na opryszczkę. Moja kosmetyczka powiedziała mi, żebym brała aż strupki zejdą czyli jakie 3-4 dni. Wiesz co.. troche się obawiam czy po korekcie nie wyjdą mi nieco ciemne te usta ale skonsultuje to dzisiaj. Z pewnościa pogrubie kreskę! Fajnie miec taki makijaż. Nawet jak twarz nie jest pomalowana to te usta jakoś dodaja uroku i wygląda sie lepiej.Akurat jadę w przyszłym tyg. ma wakacje i przyda mi się na plazy. Tylko błyszczyk ewentualnie i problem z głowy! Fajnie, ze sobie zrobiaś! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sabina29 Napisano Kwiecień 1, 2014 Ja też jestem posiadaczką makijażu permanentnego ust. Moje były "robione" metodą 3D przez Panią Aleksandrę Górecką z Koszalina i efekt jest naprawdę bardzo fajny. Usta wydają się teraz większe i pełniejsze, ale nadal bardzo naturalne. Na ból podczas zabiegu też nie miałam co narzekać.Taki makijaż to świetne rozwiązanie,a jak na mężczyzn teraz moje usta działają:P Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Zabrze Napisano Wrzesień 24, 2014 Dwa miesiące temu robiłam usta w Studio Hollywood w Gliwicach u Pani Marty. Efekt rewelacyjny! Sam zabieg nic nie bolał, następnego dnia po zabiegu usta były opuchnięte i nabrzmiałe co jest naturalną koleją rzeczy. Dzisiaj usta są różowiutkie, troszkę poprawiłyśmy kontur, ale wygląda to bardzo naturalnie! Polecam Panią Martę ze Studia Hollywood w Gliwicach - to najlepsza specjalistka - wszystkie moje koleżanki widząc efekt pobiegły "po usta" :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 10, 2015 jesli o makijaż permanentny w Gliwicach, to na andersena też jest świetny salon kosmetyczny, gdzie dziewczyny znają sie na rzeczy http://www.strefa-piekna.pl/strefa-uslug/makijaz-permanentny/makijaz-permanentny-brwi.html - mojej siostrze zrobiły rewelacyjnie kreski i brwi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlatojs Napisano Listopad 6, 2015 A ja wlasnie 2 dni temu miałam wykonany zabieg na usta. O heviranie nikt mnie nie informował, teraz siedzę na zwolnieni lekarskim w domu z gigantyczną opryszczka, która objęła swym zasięgiem górną i dolną warge. Mam jeden gigantyczny strup. Teraz łykam heviran(choć już późno) i modlę się aby nie było wielkich wybarwien. Ratunkuu#! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Matilde1 Napisano Styczeń 22, 2016 jeśli są tu jakies poznanianki to polecam beauty club. od dawna korzystam z ich usług i wszystko bardzo naturalnie, bez efektu przerysowania i bez nieprzyjemnych komplikacji, więc polecam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaU Napisano Styczeń 23, 2016 Kiedyś robiłam za 600zł górne kreski w BeautymeD (teraz bodajże Klinika Mariacki) w Warszawie i wyszło super :) także śmiało mogę polecić - usuwają też źle zrobiony permanentny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Artemidaa0 Napisano Styczeń 27, 2016 Właśnie słyszałam o BeautymeD, że robią fajny, koleżanka z pracy robiła - ale że usuwają, to nie słyszałam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
allaella 0 Napisano Luty 18, 2016 Słuchajcie a ile się utrzymuje makijaż permanentny brwi? Czy on może nie wyjść? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 14, 2016 Oj faktycznie, nie wiem czy Wy też tak macie ale moją skóre trądzik dopadł po 35 roku życia. Niestety i musze mu stawić czoła. Ale na szczęście wspomniany przez Ciebie podkład Vichy Dermablend korekta 3D idealnie sie sprawdził. Jestem bardzo zadowolona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 19, 2016 Ja używałam wczesniej ten tradycyjny, ale teraz chyba kupię korekta 3D, skoro tak pozytywnie piszecie i do tego sam podkład jeszcze pielegnuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 16, 2016 Ja makijaż permanentny robiłam u Pani Anety Polewiak w Gabinecie Princesse we Wrocławiu. Świetna, dokładna i solidna robota. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 30, 2016 Ja na makijaż permanentny chodzę tylko do zaufanego gabinetu www.brwi.com.pl w Gliwicach. Mają ogromne doświadczenie i wiedzę, są solidne i skrupulatne, bardzo lubię korzystać z ich usług Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szantta 0 Napisano Lipiec 30, 2016 Ja robiłam makijaż permanentny ust 6 dni temu...ale niestety bardzo mało zostało koloru, a było pięknie...ciekawe czy mogą przyciemnić mi usta....zabieg nic nie bolał...po 2 godzinach poszłam na zakupy. Proszę o odpowiedz czy po 2 tygodniach można więcej barwnika dodać żeby usta były bardziej wyraźne i nie utraciły aż tyle pigmentu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 20, 2016 Również polecam Panią Anetę Polewiak z Wrocławia. Robiłam u Niej i jestem zadowolona. Bardzo dokładnie i bezboleśnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 27, 2016 Jeśli bierzecie pod uwagę ten zabieg pod uwagę to jednak polecałabym wykonać go w takim profesjonalnym miejscu, w którym pracują najlepsi specjaliści http://www.aestheticmed.com.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 31, 2016 Jakiś czas temu także postanowiłam skusić się na makijaż permanentny. Chciałam sobie zrobić brwi metodą włoskową. Dość długo szukałam gabinetu, który cieszy się samymi pochlebnymi opiniami. Zależało mi na profesjonalistce ze sporym doświadczeniem. W końcu trafiłam na gabinet http://makijazpermanentny.szczecin.pl/. Zrobiłam tam te brwi i efekt jest naprawdę zachwycający. A ja nie muszę już malować ich codziennie rano. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 4, 2016 Jestem 48godz po robieniu ust i brwi brwi super usta tez powiekszylam o 2mmmtroche strupek mam problem z jedzeniem ale efekt ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 7, 2016 Pomocy! Dwa dni temu zrobiłam usta, i dzis rano tak mnie zaczęły swędzeć i piec aż w końcu wysypało mnie jakimiś krostkami swędzącymi, dookoła ust, pod nosem, na brodzie i nawet na szyi....makijaz robiłam w Polsce ale wczoraj już wróciłam do Anglii. Napisałam do kosmetyczki, powiedziała że mam smarować tribiotykiem...Kupiłam zovirax ale troche piecze po nałożeniu, nie wiem co robić. Piję wapno, wziełam allertec ale nie ma poprawy. Generalnie chodzi o nazwanie tego co mi sieprzytrafiło, czy to alergia czy opryszczka? Z góry dziękuje za odpowiedzi, jestem załamana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2016 Ja swój makijaż permanentny ust robiłam w Biotekpolska.pl z tego co wiem poprawiają także makijaże, które zostały źle wykonane ;) Nie bolało aż tak bardzo jak myślałam i jestem zadowolona z efektu mam problem z pigmentacją i naprawdę małe usta i szczerze powiem, że nie byłam przekonana do makijażu permanentnego ale widząc efekty jestem zadowolona, że się zdecydowałam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 1, 2016 Ja makijaż permanentny robiłam w Centrum Makijażu Permanentnego www.brwi.com.pl w Gliwicach i jestem bardzo zadowolona z efektu. Jest naturalny i świetnie się prezentuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach