sex analny - jak rozwiązać ten problem???

Pewnie dla niektórych osób smieszne wyda się to co teraz tu napiszę, wieć prosilabym o unikanie zbędnych komentarzy. Niedawno drugi raz w życiu z mężem spróbowaliśmy sexu analnego. Zarówno mi jak i jemu sprawia to przyjemność. Powstał jednak pewien problem, i to drugi raz ten sam! Gdy mąż włoży swojego penisa mi w "tą" dziurke po wyjęciu jest on... ubrudzony :O wiadomo czym. Drugi raz zdarza się to samo. Mimo że się myłam a do toalety na pewno mi się nie chciało. Dlaczego tak jest?? Co zrobić aby tego uniknąć??? Wam się to nie zdarzyło???

to obrzydliwe :o może lewatywa?

ja tez uprawim taki sex z moim partnerem, ale nigdy nie byl ubrudzony...nie wiem moze po prostu przed idz do toaltey pozadnie

byłam w toalecie :O za drugim razem. możesz mi wierzyć. Wiem że to obrzydliwe, ale nie wiem gdzie indziej szukac porady jak nie tutaj... To tak jakby tam zawsze pozostawały jakieś resztki... :O

w takim razie nie oruzmiem naprawde mi sie nigdy to nie zdazylo uwierz mi

może jakoś źle się odżywiasz i masz rzadką kupę, dlatego zostają resztki ;) nie no, nie wiem co ci doradzić...

Jaki problem? To nie lepiej wykorzystać doskonałe właściwości poślizgowe goowna?

kupa jest "normalna" (aż głupio o tym pisac:O ) nie wiem jaka jest na to rada. Nawet jak po pójściu do toalety wezmę prysznic i z ciekawości chcąć sprawdzić nawet palcem jak "to" w środku wygląda to i tak efekt taki sam... :O

odkrec kobieto sobie w lazience sluchawke...pusc strumien wody przyloz do dziurki...i na 100% dobrze sie to wszystko splucze....i bedzie czysciutko ....

nie wiem czy mnie dobrze zrozumialam ...bez sluchawki koncem wezyka...

serio?

rozumiem że karzesz jej napompować sobie wody, być morze wrzątku do doopki a potem wypuścić wszystko to na dno kabiny?..... nie żartuj. :o

Jak już coś radzić to lewatywę z rumianku przy pomocy gruszkki do lewatywy o :P

nie wrzatku.....cieplej wody...najlepiej jest pompowac i przec..wtedy duzo wody sie nie dostaje a otworek sie czysci...

woda z kranu? a co z zachwianiem równowagi bakteryjnej spowodowanym taką ilością wody, wypłukującej natyralną florę bakteryjną i zastępującą ją własną, wodną?? :P

spróbuje chyba tego z prysznicem...

wykladowco...nie rob tu wiochy...ja tak robie i zapewniam Cie iz moja flora bakteryjna w dupce jest jak najbardziej ok ...

a TY wiollla...jak wyprobujesz to wypowiedz sie czy mam racje..

ja robie tak jnak miauczydlo i nic sie nie dzieje ,przykladam koncowke tylko na moment i potem poprzrez parcie wyprozniam sie.Czesto widac ,ze tam zawsze jest nieczysto ,wiec nie mowcie ,ze czysto ,bo to GOWNO PRAwda.

miauczydelko miałaś racje! to pomaga tylko trzeba dobrze sie "rozewrzec"...

uffff udalo sie, dzisiaj z mezem sprobujemy "na czysto" :). Dzieki za pomoc wszystkim a szczczegolnie miauczydelkowi. No ale jeszcze musze sie poradzic. Czy to normalne, ze jak wlozylam sobie ta rurke od prysznica i puscilam wode to wylatywala ona przez nos i uszy? Troche dziwnie teraz, bo smierdzi mi kupa w nosie. Tez tak mieliscie?

właśnie po to robi się lewatywę aby uniknąć sytuacji o której piszesz