Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natilkaa

co z tymi nauczycielami ?

Polecane posty

Gość natilkaa

znacie kogos kto pracujew jako nauczyciel ? tak sie dzis zastanawialam ile oni zarabiaja i ile godzin tygodniowo tak naprawde rpacuja bo dzis w radiu babka oburzona mowila ze ludzie mysla ze oni pracuje po 18h tygodniowo hehe - wiuadomo ze te klasowki i inne pierdoly w domu poprawiaja ale jak to z ninmi jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z nimi jest tak
prawda jest taka że oni pracują nie 18 a 13 godzin a resztę "jadą na replayach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne, bo ja pracuję więcej niż 18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalaaa
popieram wypowiedz wyzej. pochu*ało ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana112
NIC DODAĆ NIC UJĄć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjaghjs
wybrali sobie taki zawód no to prosze za 8 miesiecy pracy w roku po 18 godzin tygodniowo to i tak za duzo dostają :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najmądrzejsza z całej...
Pracowałam jako nauczyciel j. polskiego - ostatnio w gimnazjum. Miałam stopień nauczyciela mianowanego i na rękę dostawała ze wszystkimi dodatkami (m.in. 20% stażowego, motywacyjny) 1390 zł na rękę -> 4 klasy setki prac do sprawdzania, zebrania teatr wieczorem, jakiejś wyjścia w ciągu dnia ( nie w czasie pracy), chamstwo wielu uczniów i brak perspektyw rozwoju, zmian , dyrekcja drżąca przed rodzicami. Polska szkoła jedzie równo w dół-> zresztą widać to po jednym - w szkołach państwowych nie ma dzieci dobrze sytuawnych rodziców!!!Czasami wyjątkowo jakieś się zaplącze:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytat: \"Nauczyciel z 17-letnim stażem pracy i pełnym wykształceniem zarabia 2060 zł. Pensja stażystów wynosi 800 zł.\" Źródło---\"Gazeta Codzienna\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciele wcale nie pracują
jedynie z głupimi bachorami się użerają 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujuju
najmadrzejsza - chyba na Uralu pracowałaś:D Ja 4 lata temu z 10 letnim stażem i mianowaniem dostawałam 1400 netto A w miedzy czasie była podwyzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis pryszczatek
podpiszę sie nogami i rękami polska szkoła upada winni są nie tylko nauczyciele, ktorym sie juz nie chce starac, ale i rodzice, ktorzy maja roszczeniowe postawy i ucza swoje pociechy, ze nauczyciel to byle gowno, ktore mozna zlekcewazyc gdyby jednak rodzice zajeli sie edukacja mlodziezy - to przypuszczam, ze cala mlodziez bylaby analfabetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAN-TO-MI-MA
Do wszystkich psioczących na nauczycieli: Najpierw zapierdalasz 5 lat na jakims pedagogicznym kierunku w miedzyczasie co rok praktyka z bachorami ktore cie olewaja,bo JESZCZE nie jestes nauczycielem potem staz za marne jak JUZ jestes nauczycielem - 800 zl a na koniec ok 2 tys BRUTTO!!! Wydaje sie wam ze jest duzo wolnego..a klasowki?testy kompetencji?Zebrania z rodzicami? Do tego trzeba sie przygotowywac W DOMU! gdy teoretycznie jestes po pracy i "odpoczywasz" Dziwicie sie ze strajkują??? i bardzo dobrze ze to robia! Kazdy ma do tego prawo w tym popapranym kaczynskim kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty yebana pantomimo
dobrze opłacani nauczyciele będą uczyć nasze dzieci ! najarałaś sie premierowej trawy ? [wsciekly[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiiiatuuuszek
popieram => pawe12345 w dzisiejszych czasach kazdy konczy studia a np.taka inzynieria lub nawet ekonomia i administracja sa trudniejsze od pedagogiki. na pedagogike ida najslabsze osoby ktorym sie nie che uczyc a cale swoje studia imprezuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hello dziaciaki
normalny człowiek pracując w systemie 8 godzinnym pracuje 40 godzin tygodniowo" może w normalnym kraju tak :P SKończcie dzieci naukę, a poxniej może (za lat kilka) wypowaidajcie się o nauczycielach ... na dziś jedno widac. niczego z życia was nie nauczycli. nie wiem czy w zprzepracowaniu czy ze zbyt małej motywacji finansowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj stary ma takie powiedzenie " nie umiesz nic robic zostan albo policjantem albo nauczycielem" głupie gadanie ze musza sprawdzac prace w domu. ile razy na lekcji były sprawdzane kartówki, albo testy do ktorych przykłada sie szablon i widac odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama jest nauczycielka
pracuje na 2 etaty w 2 szkolach oddalonych od siebie o 40 km!!! w poniedailkii wtorki pracuje od 8 do 16 w sr,czw,piatki od 8 do 6-45!!! plus jeszcze worc czlowieku do domu!!! zarabia po 30 latach pracy, kilku tytulach naukowych (mgrangielski,mgrpedagogiki mgrlogopedi spec, neurologopedia mg rosyjski) zarabia 2500 brutto :/ oczywiscie dojazdz do szkol na jej koszt, a w domu nad sprawdzianami i pierdolami siedzi codziennie do 1-2 w nocy... takie sa realia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama jest nauczycielka
ale nie wszystki przedmioty maja szblony, sprawdznyy poisowe kazdy trzeba poprawic indywidualnie!!! do kadej lekcji trzeba sie w domu przygotowac!!! nie mowiac o zebraniach z rodzicami, konferencjach,szkoleniach, wakacje maja tylko dzieci nauczyciel zapierdlaa z papierkowa robota !!! jesli sie zna ten zawod od strony ucznia to nie ma nawet co sie wypowiadac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama jest nauczycielka
do pawe12345 - wakacje uczniwie 2 i pol miesiaca nauczyciel 3 tygodnie (kiedy uczen sie wczasuje nauczyciel siedzi w szkole , ma papuery do wypelniania, oczeny, arkusze opisowe,zdaje raporty, przygotowuje plan na kolejny rok z ktorego jest rozliczany, nieustanne konferencje) ferie zimiowe - poprawianie tysiecy sprawidzianow i kartowek nieukow chcaych na ostatniach chile podniesc sobie oceny = zero ferii świeta - to samo zapierdalasz ze sparawdzianami, zaczynasz wystawiac oceny na polrocze i jeszcze musisz opisac wszystko dlaczego tak jak sie zliczy dni wolne nauczyciela to wychodzi nirmalny max roczny czas urlopu przecietnego polaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam ze strony nauczyciela, macie wolne 1,5 miesiaca w czasei wakacji, ferie swiatecznei zimowe. masz fart ze mozesz se znalesc inna robote tzn. w innej szkole. myslisz ze ktos kto pracuje normalnie 40 tyg. moze se pozwolic na soc takiego jak ty. nie wiedziales gdie sie pchasz, szedłęs na nauczyciela bo kumple szli ??? nie zrobiłes analizy zarobków i ciezaru jakim bedzie praca z młodzieza??? poco tam poszedłęs .?? myslałes ze za 18 h w tyg dostaniesz 4 tys ??. jak ja wybierałem uczelnie to odrazu zerknołem z dczego moze byc kasa a nie tam skoncze pedagogike bo jest lajcik i praca w ciepełku, masz co chciałes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama jest nauczycielka
jasne to ciekawe jakiego nauczycliea pracujacego 18 h tygodniowo znasz? 18 h to jest idioto pol etatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na złą noc
ty POyebana pantomimo ... "w tym popapranym kaczynskim kraju." za rządów PiS znacząco wzrosły nakłady na "naukę", za rządów PO wycofano prawie już przyznane z funduszy UE mialiardy € na szkolnictwo (vide protest rektorów i profesorów wyższych uczelni), teraz ta kasa musi przejść przez łapy PO :( 😡 :o - a to POlska właśnie ( 😡 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak baranie i za to dostajecie te jebane 1400pln które wam sie nalezy bo zebyscie pracowali tak jak normalni ludzie czyli 40 h mielibyscie razy dwa wypłatke czylli około 3 kafle. a tak frajerstwo niech tyra za smierdzace 1300 ( kasjerka w lidlu ma wiecej) i nie pierdoli, bo na siłe nikt was tam niepchał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do......
Żeby zostać nauczycielem przedmiotowcem kończy się normalny kierunek studiów+ przygotowanie pedagogiczne. Nie jest tak "lajtowo" jak ci się Zielak McTrawiak zdaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama jest nauczycielka
sory sory ja nauczycielka nie jestem, wiem jak jest bo oi rodzice sa nauczycielami, pozatym jak nie wiesz o co w tym biega to sie nie wypowiadaj bo widze ze wszystkie roumy pozjadales a wież mi czlowieku niewiele wiesz a twoja glupota wychodzi wlasnie w twoich malo inteligentnych komentarzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pełny etat to18 godzin tygodniowo ale każdy nauczyciel ma inną liczbę godzin w zależności od potrzeb. Z tego co wiem to chyba tylko językowcy mogą mieć więcej niż 23h/tydz bo ich jeszcze brakuje w szkołach (przynajmniej w mniejszych miastach i wsiach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama jest nauczycielka
dlatego matole nuczyciele po 2-3 szkolach roznych pracuja i latja tam i spowrotem, zapierdlalaja na wlasny koszt zeby te 40 godzin uzbierac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W roku szkolnym 2007/08 lekcje odbywać się będą: w szkołach podstawowych w ciągu zaledwie 178 dni, w gimnazjach - w ciągu 177. Dni wolne od nauki (188 lub 189) to ponad połowa roku kalendarzowego. W żadnej firmie czy instytucji nie pracuje się tak krótko! Lekcji nie ma nie tylko w ferie i w wakacje, ale także: 1 września, gdy spotkanie z uczniami ogranicza się do: "Dzień dobry. Powodzenia. Podaję plan na jutro"; w dniu nauczyciela; w czasie rekolekcji (3 dni); w trakcie sprawdzianów i egzaminów; w dniu zakończenia roku szkolnego. Dniami wolnymi od lekcji są także: pierwszy dzień wiosny, Dzień Dziecka, dzień sportu, dzień patrona, wigilie klasowe, gdy zamiast lekcji spożywa się pokarmy. Pojedyncze godziny "wypadają", bo w szkole goszczą np. artyści (często - chałturzący). Zmorą są konkursy i zawody odbywające się prawie zawsze w godzinach przedpołudniowych. Wówczas lekcje nauczyciela opiekującego się uczniami lub będącego członkiem jury nie odbywają się - albo też trzeba organizować płatne zastępstwa i za te same godziny płacić dwa razy. Czas pracy nauczycieli nie jest równy. Są osoby harujące po 50 godzin zegarowych tygodniowo, ale są i takie, które pracują po 18. Nauczyciele pracujący dobrze i dużo robią tak, bo chcą, a nie dlatego, że zachęca ich do tego system organizacji oświaty. Wuefista ograniczający się do rzucenia piłki uczniom i polonistka sprawdzająca setki prac mają takie samo pensum i takie same zarobki. Widzą to wszyscy oprócz MEN i związków zawodowych, niedostrzegających nierównego wkładu pracy nauczycieli. Wyższe pensum? Tak! Ale zróżnicowane w zależności od specjalności nauczyciela. Płaca zależna od wyników pracy? Tak! Należałoby więc mierzyć poziom wiedzy i umiejętności wszystkich uczniów - na początku i na końcu roku szkolnego. Wtedy da się określić, co nauczyciel w danych warunkach potrafił osiągnąć. Konieczne jest bowiem uwzględnianie kontekstu przy porównywaniu wyników. Inne są - i długo będą - efekty pracy w środowisku popegeerowskim i w dobrej dzielnicy wielkomiejskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tsz
pewnie nie słyszał twój stary: obys cudze dzieci uczył :o Ogólnie bronię nauczycieli, bo jacy oni będą, tacy będzie społeczeństwo. Więc powinni byc dobrzy i dobrze nagradzani. Ale nie w POlsce. I nie jestem nauczycielem. Ileś tam lat temu, z racji \"zdolności\", zastanawiałem się czy nim nie zostać. Finanse powiedziały mi, że nie ... Wiem, ży byłbym w tym dobry, gdyż chodziło o nauki ścisłe - w nich nie mozna udawac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×