Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalusieńka malusieńka

wkrzają mnie te baby które mówią

Polecane posty

Gość lalusieńka malusieńka

Wkurza mnie jak dziewczyny o cos pytają a zaraz znajdzie się taka jedna z drugą i mówią" skoro tego nie wiesz to nie powinnas miec dzieci" Własnie po to pytają by miec te wiedzę bo moze w googlach nie znalazły a tutaj lepiej popytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co teraz bedzie dalej
i co w zwiazku z tym? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalusieńka malusieńka
co dziewczyny zapytają to inne uwazają za prowokację, ze sa niedojrzałe, ze głupie, ze nie powinny byc matkami. A [przeciez tu mozna znaleźć duzo informacji od wiedzących więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawiarka.
Bo te \"najmundrzejsze\" nie maja oprócz dziecka nic. Nie maja zainteresowań, nie mają pasji, wiec z dziecka zrobiły ołtarzyk i zabiłyby kazdą matkę, która smie miec jakies swoje inne sprawy oprócz dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobraźcie sobie, że ja trafiłam w swojej "praktyce macierzyńskiej" na taką lekarkę.......... Mój Synek miał pleśniawki, wówczas nie wiedziałam, że takowe mogą krwawić, gdy w buzi Synka po kolejnym przetarciu tego cholerstwa lekiem zauważyłam krwawienie przeraziłam się okrutnie. Od razu pojechałam z Synem do mojej przychodni. Weszłam do gabinetu a pani lekarka wogóle nie spoglądając ani na mnie ani na Dziecko oświadczyła mi, że powinnam wiedzieć, że pleśniawki czasem krwawią. Na co odparłam spokojnie, że mój Synek to wcześniaczek po przejściach i wolałabym jednak by obejrzała Małego, na co ona - przeglądając jakąś tam gazetkę - wywrzeszczała w moim kierunku, że jaka to ze mnie matka skoro takich rzeczy nie wiem.........powiedziałam, że zostałam po raz pierwszy matką i że nie wszystko wiem w temacie krwawień u Dzieci, a ona jest tu po to by zbadać Małego i polecić mi co ja mam z tym fantem zrobić, na co ona odparła mi wrzeszcząc oczywiście, że takie rzeczy piszą w każdej gazecie traktującej o dzieciach........ Uwierzcie nie tylko cyce mi opadły, ale i masakrycznie podskoczyło ciśnienie. Pani lekarce odparłam, że niekoniecznie mam czas na czytanie takich gazet, jak i również fundusze na ich kupowanie, a poza tym, skoro tak to czy zapalenie płuc równiez mam leczyć na podstawie informacji z gazet? Następnie stwierdziłam, że właściwie to nie wiem po co ona tu marnuje swój cenny czas skoro i tak zbywa rodziców dbających o zdrowie własnych Dzieci, i...............zmieniłam przychodnię. Nie sądzicie, że takie podejście to żenada? A swoją drogą to zgadzam się z autorką topiku, w końcu nie ma obowiązku bycia omnibusem w naszym kraju. Poza tym, skoro nie mam chęci komuś pomóc to najlepiej omijać topik wydający nam się błahostką szerokim łukiem. Plucie jadem i poniżanie kogoś to nietakt...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha mój synek kiedy byl maly był w żobku i przekuł czymś sobie ucho- pani laryngoog dała mi taki wykład , że co ze mnie za matka , że nie wiem co się z własnym dzieckiem dzieje , że to z dzieckiem sie siedzi a nie pracuje!!!!!!! synek mial wtedy prawie 3 lata... grzecznie jej powiedziałam że jest od leczenia nie pouczania pracujących matek i więcej do niej nie poszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do dziewczyn które w ten sposób odowiadają- bardzo często dodają- jak ja będę miała swoje........... co wzbudza we mnie ogromną wesołość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Hmm, też nie wiedziałam, że pleśniawki mogą krwawić. Niektórzy ludzie zdecydowanie minęli się z powołaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdkloiuytrertyhbg
niestety tutejsze porady są często bardzo niemądre, więc autorko polecam literaturę, tudzież prasę medyczną, zapytanie do lekarza bądź położnej itd. Google też lepsze od kafeterii :O. Polecam też forum ginekologiczne, gdzie odpowiedzi udzielają również lekarze i inni pracownicy medyczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po to jest to forum między innymi żeby się można było poradzić bardziej doświadczonych mamusków. Nie każda z nas musi byc omnibusem w sprawie ciąży a chyba lepiej zapytać niż robić od razu alarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doświadczonych
zauwazyłam ze one nie lubią normalnych prostych sformuowań tylko takie na okołonp mój mąz miał erkcję, poczym jego członek , moje narządy intymne.... poprostu bym napisała,że mąz się podniecił i jego kutasik wszedł do mojej pipki....ale nie- one zaraz wyzwą cię od dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żądlak bodzi
bo to stare zgnusniałe matki kafeteriuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×