jestem zniesmacony dziewczyna z ktora gadalem miesiac czasu

okazała sie inwalidką :o

a co z inwalida sie nie rozmawia? przeciez sie przez rozmowe kalectwem nie zarazisz.

a co cie tak zniesmaczylo?

czy mi sie tylko wydaje czy jesteś plytki:P,

no ale ona mysli ze bedzie z tego cos wiecej niz rozmowa :o

czemu pusty chuju ? gdyby facet z ktorym rozmawiacie okazal sie inwalidom olabyscie go bez skrupułów

to powiedz jej ze cie zle zrozumiala, i ze szukales znajonej a nie dziewczyny.

inwalidą jeżeli już a nie inwalidom - wolę się umówić z inwalidą niż z kretynem, który nawet ortografii nie zna debilu zasrany

bo na poczatku zawsze sie wola o fotke zeby uniknac kaszalota ewentualnie spaslaka a nie po miesiacu :o

litości-rozmawialiście tylko miesiąc więc chyba jeszcze nie snuła planów matrymonialnych:o powiedz jej że masz już kogoś,spotykasz się z kimś w realu albo że prosto z mostu że ją uważasz tylko za koleżankę i koniec:o

ze ja uwazasz za kretynke jej napisz :D

jest na wózku inwalidzkim !

Ty za to jesteś inwalidom umysłowym . To gorszy przypadek . :O jesteś naprawde żenujący!

głupiś i tyle.

to co ma cie zarazić tym że i ty zaczniesz imieć niedowład nug? Człowieku lepiej mieć takich przyjaciół na wuzku ale wiesz że możesz mu zaufać niż fałszywych i zdrowych

no ja uważam że napisać że jest się niepełnosprawnym dopiero po miesiącu gadania to troszkę nie fair. ja na miejscu autora też bym była zirytowana i zniesmaczona.

ja jestem zaskoczony ale negatywnie zachowaniem jednej takiej dziewczyny z którą gadałem na gg 2miesiące i się raz spotkaliśmy

ciesz sie, że dziewczyna miała na tyle odwagi, by się przyznać, jej szczęście, ze nie zdazyła cie lepiej poznać :O

jednym panem z netu:) widocznie internetowe znajomości mają to do siebie że powodują niesmak:P:D

jak mozna byc zniesmaczonym, czyims inwalidztwem. chyba, ze mowa o intelekcie. ale to by chyba odkryl wczesniej

"też jestem zniesmaczona" no właśnie. Ja pierwszy i ostatni raz się spotkałem z osobą poznaną przez net

i co cię tak zaskoczyło w niej?

no chyba nie tyle inwalidztwem tyle co tym że okazało się to po miesiącu.

a skad sie dowiedziales?

chyba się nie dowiem:D

ona jest spralizowana

a jak gadaliśmy przez net to wydawała się sympatyczną osobą która ma swoje pasje. gdy się umówiliśmy 1-wszy raz to nie przyszła bo nie mogła więc umówiliśmy się 2-raz po tygodniu i przyszła. No nie była niewiadomo jak ładna ale pomyslałem ze ma fajny charakter i wybraliśmy się na spacer. Tak gadaliśmy gadaliśmy normalnie i po ok 40minutach włączyła się jak by inna osoba w niej zaczeła mówić że po co ona ma to robić skoro mogą inni, że nic w życiu nie bedzie robić, zaczeła wulgarnie się odzywać, i najgorsza żecz 2 razy pierneła ale tak głośno i nawet nie powiedziała przepraszam zupełnie jak by mnie tam nie było. Poprostu masakra. tylko ją podprowadziłem na autobus i szybko zniknełem a wieczorem na gg powiedziałem jej że raczej do siebie nie pasujemy i tyle

to podszyw?:o

A ja jestem związany z dziewczyną ON (ma Dziecięce Porażenie Mózgowe). Poznałem ją prawie 5 lat temu na czacie. Jest niesamowitą dziewczyną (choć o tym przekonałem się z czasem) i bije na głowę wszystkie moje pozostałe dziewczyny, z którymi byłem związany. A seks (i erotyka) jest po prostu boski... :)