Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kenta

Koszt wyprawki malucha

Polecane posty

Mili panstwo - ale nie odpowiedziałaś mi na swoje pytanie: jak usuwałaś z pupy krem? No bo chyba czegoś używałaś. Ja używam Linomagu, z wyboru - jest możliwie najdelikatniejszy (bo i z chemią do czynienia mam - robię doktorat z tej dziedziny) w celu ochrony skóry przed żrącym działaniem moczu. Pytam poważnie i w sposób nie-wredny, bo sama się kiedyś porywałam na mycie dupci samą wodą, ale linomagu wodą się nie zmyje, bo takie jest zresztą jego ochronne działanie na pupę: nie miesza się z wodą z założenia. Tak więc proszę, byś się wypowiedziała w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie-racja jest zeby poczatkowo myc pupe samymi wacikami i mydelkiem! hypoalergicznym...ale w szpitalu bardzo przydaja sie te chusteczki- u mnie wszystkie mialy-a te co nie-to pozyczaly...dzieckiatko jast takie delikatne ze naprawde wiekszosci kobiet strach je od razy brac i pod kran-co robia polozne albo bawic sie w waciki kiedy ledwo zyja po porodzie...wedlug mnie warto wydac te 10 zl i kupic chociaz jedna paczke.. co do przewijaka- jest na wygodnej wysokosci... moze i zbedny ale mnie bolal kregoslup i do teraz w sumie boli po porodzie.. i bylo duzo llzej-nie trzeba sie bylo tak schylac...teraz mi corka z niego wyrosla i plecy bardziej bola...poza tym wiadomo -kiedys nic nie bylo i matki nas wychowaly...jednak przesadny minimalizm spowoduje wieksze zamieszanie! dziecko ci posiusia lozko albo zrobi kupke i masz wiecej roboty.. a przewijak umyjesz sciereczka i jest super:) ciuszki sliczne sa w Smyku!!! i powiem ze u nas w miescie nie jest to wcale drogi sklep! w takim osiedlowym ceny sa podobne -czasem nawet wyzsze a ciuszki duzo brzydsze lub gorsze gatunkowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubosia2440
witam wszystkie mamusie jestem w 28 tygodniu ciazy termin mam na 18 sierpnia bylam wczoraj u lekarza i podejrzewa u plodu hipotrofie z tego co wiem to teraz jestem w 28 tc a plod wyglada na 26 tc co to jest ta hipotrofia czym to grozi dlam mijego maluszka blagam pomozcie czekam na odpowiedz z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filipinka88
Co do przewijaka to polecam mi na łóżęczku sł€żył dwa miesiące później przebierałam małą nałóżku (do tej pory tak robię) a przewijak przydaje się przy kompaniu kładę go na pralce na to ręczkik i mała ma wygodnie ma już prawia osiem miesięcy i się na niego jeszcze mieści.Chusteczki i pieluszki możesz kupowa w biedronce te dada.Chociaż na pierwsze dwa-trzy miesiące polacam jednak pampersy.Kosmetyki nivea.U nas oliwka się nie sprawdziła leprzy jest balsam do ciała Niveal 500mł około 18zł i starcza na 3 więc warto.Co do ubranek to kupuję przeważnie w lumpeksach marketach i na rynku.Jest też u mnie kilka sklepó z tanimi ubrankami.Za wóżek zapłaciłam 670 zł spisał się bardzo dobrze.A fotelik samochodowy można kupi juz za 100 zł a przydaje się jako kołyska i jak trzeba z maluszkiem samochodem jechac to nie trzeba pożycza.A jak dziecko podrośnie to może w nim siedzie i się bawi,a i do karmienia się przydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
widzę, że dyskuscja na temat przewijaka czy przewijaku :) trwa... i nadal nie wiem czy to potrzebne a raczej konieczne :) Jeśli chodzi o moje koszty to nie jest to tak, że chce wydac jak najmniej, chcę żeby niczego mu nie brakowalo... I żeby i mnie bylo wygodnie i spokojnie przy nim... Dwa hasla do obgadania: przewijak tak czy nie i chusteczki nasączane czy mydelko i woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
widzę że jednak chyba większość za przewijakiem więc i nad tym będe musiala się zastanowić... No i w chusteczki tez chyba zainwestuję, bo to jednak ulatwienie... :) A kwestia czy kolyska, czy lożeczko czy taki koszyk dziwny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filipinka88
Jajak bym łóżeczka nie dostała kupiłabym koszyk albo kołyske bo mi się podobają jednak łóżeczko dłużej służy.A przewojak i chusteczki to fajna sprawa.W biedronce chusteczki kosztują 5zł i są naprawdę dobre jak pampers czy johnsons.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
To znaczy że lepiej odpuścić sobie zwykle lóżeczko i kupić kolyskę bądż koszyk? Z tym akurat nie mam problemu bo lożeczko mam jeszcze po siostrze mlodszej, jest o dużo mlodsza więc moge spokojnie kupić kolyske bądź koszyk... Bo lożeczko mam już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
I czy wanienka czy jakas nakladka na wanne...? Jeśli wnaienka to jaka, z jakimi gadzetami od razu? I w jakich są cenach...? I gdzie wogóle kupuje się wanienkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my dostalismy wanienke Fisher price-z bajerami..i kompletnie sie nie sprawdza...ta nakladka -co wyglada fajnie- strach dziecko polozyc..pod spodem jest wyprofilowane siodelko co uniemozliwia kapanie dziecka juz 2 miesiecznego bo wadzi nozkami..czekam za to kiedy bedzie sama siedziala to wtedy mam nadzieje sie przyda...troche bezpieczniej bedzie z tym siedzonkiem..taki bajer kosztowal ok 180 zl.. azwykla wanienka ktora i tak kupilismy- jedynie 30 zl!!! wiec taka polecam:) co do kolyski-nie mam zdania;) lozeczko napewno jest na dluzej. a przewijak tez klade teraz na lozko-do kapieli:) tylko na lozeczku juz nie moze byc bo malutka podskakuje i boje sie ze uderzy glowka o sciane!!! wiec moim zdaniem warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście bardzo polecam łóżeczko z płozami. Różnica w cenie wynosiła ok 10 zł, więc pomyślałam, że najwyżej te płozy się odkręci jak sie nie sprawdzą. Pierwszy raz dobrodziejstwa bujania doznałam, gdy obolała po porodzie (bardzo długo bolało mnie krocze po nacięciu) nie musiałam nosić synka do usypania. Później jak był cięższy w kolejnych miesiącach to nie męczyłam się nosząc go na rękach także do usypiana. Później z wygody kołysałam go nogą i siedzi łam przy kompie :P w nocy jak go nakarmiłam to leżałam w łóżku a synek w łóżeczku i bujałam go ręką - bardzo szybko zasypiał. Przez to, że od urodzenia był bujany w łóżeczku bardzo je polubił. Teraz płozy są odkręcone bo już jest "duży" ;) i przy próbach siadania mógłby zrobić sobie krzywdę, ale z chęcią sam zasypia położony i przykryty kołderką :) Szczerze polecam. Ogromna wygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filipinka88
wanienke najzwyklejszą tylko taka większą nie całkiem małą żeby dziecko jak będzie większe sie mieściło w niej swobodnie i nie kupuj stelaża do wanienki bo się nie sprawdza znajoma miała i jak mały wieżgał nogami przy kompaniu to się ruszał a kupiła ten "niby najleprzy".Mało go używała i żałowała wydanych pieniędzy.Jeżeli masz łóżeczko to nie kupuj kołski ani kosza albo zostaw tą kasę na czarna godzine albo kup huśtawkę taką co sama buja jest to naprawde dobra sprawa.Dziecko ma frajdę a Ty odpoczywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filipinka88
A wnienke kupisz w sklepie z art. dziecięcymi.koszt większej około 30-40zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
Takie wanienki dla dzieci to tylkoz plastiku sa tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądra Mulatka
do autorki, pamiętaj że wiekszośc kafeteryjnych mam nie liczy się z kasą, zastanawiają sę raczej czy kupić wózek za 3 czy 4 tysiące, co dla mnie jest komplentna>......( PRZEMILCZE BO I TAK JESTEM DOŚĆ ORDYNARNA) JA NA PRZYKŁAD KUPIŁAM WÓZEK GLĘBOKI ZA 300 ZŁ, BARDZO FAJNY Z POLAKA , W KOMISIE, BYL JAK NOWY,. TAK SAMO FOTELIK, I TAK W TYM GŁĘBOKIM MAŁY NIE DŁUGO JEŹDZIŁ- PÓŁ ROKU I TO NIE CODZIENNIE BO NA JESIEŃ SIĘ URODZIŁ, TERAZ JUŻ MA SPACERÓWKĘ, I W TĄMYŚLĘ ŻE WARTO ZAINWESTOWAĆ NA MIARĘ SWOICH MOŻLIWOŚCI- JA KUPIŁAM SPACERÓWKĘ meggY buggi TEŻ ZA 300 ZL- BARDZO FAJNY. NIE WARTO PRZEPŁACAĆ, ZWŁASZCZA JEŚLI CIĘ IE STAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wanienki polecam ci taki materacyk gąbkowy ;) rewelacja, ja juz ponad 5 miesiąc tego używam, ale mala juz wieku 2 miesięcy przeniosłam do wanny , wanienkę kupiłam dużą, ale wylewanie wody dobiło mój kręgosłup :( a teraz odkręcam i po kłopocie. A taki misiu z gąbki to rewelacja, zwłaszcza jak sama będziesz musiała maluszka wykąpać :) koszt ok 12 zł wg instrukcji na 6 tyg. ja używam ok 4 tyg i kupuje nowy, ale ja używam bardzo dużo ciekłej parafiny do kapieli i te gąbki takie obślizgłe się robią z deka :O przewijak była i jets dla mnie niezbędny, bardzo szybko wylądował na pralce i tam mała przewijam za kazdym razem, bo mam dostęp do bierzacej wody, co przy alergiku moim jest neizbędne. Ja was podziwiam, jak wy pupę z kremów, oliwek i masci zmywacie wodą :O ja ledwo przy użyciu mydła domywam małej pupę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
A taki materacyk można używac od samego początku, wogóle nie kupując wanienki dla bobasa tylko od razu do dużej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
A może macie też jakieś godne polecnia książki o pilęgnacji takiego maluszka? To moje pierwsze dziecko i strasznie się stresuję, że nie będe umiala tych wszystkich rzeczy które kupię wykorzystać... Jakaś książka wspólczesna może by to objaśnila troszkę... stres tym większy, że nawet tak naprawde nigdy nie zajmowalam się takim maluszkiem... Jakos umknęlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanienka
Kento myslę, ze na początek lepsza wanienka (możesz ją ustawić na wygodnej wysokości). Trudno się schylać nad dużą wanną łazienkową, szczególnie na początku kiedy boisz się, że wypuścisz dziecko z rąk itd. Ale gąbka się sprawdza, nawet w tych małych wanienkach. Wtedy czujesz się pewniej Ty , a i dziecku jest wygodniej. Co do przewijaka. Możesz zrobić sama. Na kawałku deseczki mocujesz gąbkę i ceratkę.I robisz mocowanie na łóżeczko. Poproś męża to nic trudnego. Ochraniacze na łóżeczko też można uszyć samemu ( miękki ochraniacz na dranki łóżeczka by dziecko nie zrobiło sobie krzywdy jak będzie się przewracało) Tak samo z poszewkami na pościel. Wiesz jaka to frajda. I to wcale nie jest trudne, a sprawia wielką radochę. Chusteczki nawilżane są niezbędne, jeśli nie do wycierania pupy to choćby to wycierania rączek na spacerze (bo przecież dzidziuś wiecznie je pakuje do buźki) Masz jeszcze 4 miesiące to dużo czasu by poszukać rzeczy na wyprzedażach i stworzyć coś swojego. Życzę wielu pomysłów i małych wydatków...a przede wszytskim zdrowej dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
Dziękuję! Jeszcze tak: w wyprawkach opisanych w necie znajduję ciągle jakieś magiczne rzeczy, które nie wiem czy się sprawdzają i przydają... Elektroniczna niania... :) Laktator... Torebki na pieluszki czy speclajny kosz... To najbardziej mnie zaciakawilo... :) No i zabawki, czy przy malutkim dziecku one sie przydają, przeciez i tak nie umie trzymać ani się bawić... może tylko takie grające, smieszne ale ladne coś nad lóżeczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niania-chyba sprawdza sie gdy ktos ma dom.. i daleko miesci sie dzieciecy pokoj... torebki na pieluchy i pojemniek- szkoda kasy...mozesz w torby foliowe i wyniesc na smietnikµ zabawki-dopiero koniec 3 miesiaca!!!wczesniej sie nie przydadza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j a korzstam ze zwykłego kosza, ale uzywam paklanków (takie woreczki nasączone zapachowe) mała jest na HA i smordek z pieluch jest nieziemski :O laktator był mi potrzebny bo dziecko było bezemnie w szpitalu przez tydz. ale kupiłam dopiero jak sie okazało, ze jest mi niezbędny ! wczesniej nie ma takiej potrzeby , jesli juz coś na zapas to wystarczy taki zwykły z apteki za ok. 15zł taka ala gruszka z pojemniczkiem ;) niani nie miałam więc nie wiem czy się sprawdza :O zabawki - hmmm mysle ze na początku wyswtarczy ci smoczek uspokajający :) jakiś balonik nad łóżeczkiem, kartka z paskami czarnymi itp duperelki ;) poźniej : polecam matę i bujaczek ;) u mnie bez tego ani rusz, ale każdo dziecko jest inne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mozesz się zaopatrzyć w płyte z szumem morza ;) lub karuzele nad łóżeczko też z szumem morza- dzidzie badzo lubią takie szumy, bo znają podobne z życia w łonie mamy i od razu sie uspokajaja ;) nie trzeba bez końca szuszać- ale to tez zależy od dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
U nas maluszek będzie chyba od razu w osobnym pokoju, jeszcze sie wahamy wlasnie w związku z tym, ale będziemy się wprowadzac do mieszkania więc to nie zbyt duża odleglość między pokojami... to nie wiem czy w tej sytuacji taka niania się przyda czy jest calkiem zbędna... a jeśli chodzi o ten laktator- to mowicie żeby nie kupowac go od razu, tylko jak będzie potrzeby, bo może nie być...? Czyli, że nie każda mam musi sobie odciągac mleko? Można go mieć tak w sam raz rozumiem...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filipinka88
Na początku mlek jest dużo i nie powinno się go dużo odciąga bo bedzie go jeszcze więcej.Co do gąbkido wanienki to odradzam w takiej gąbce mnożą się miliony bakterii znam dziecko które prawie miesiąc leżało w szpitalu przez ową gąbkę lepiej kupic taką plastikową foczkę wyłoży ją pieluszką tetrowa lub flanelową i będzie wygodniej i bezpieczniej.A tak apropo kąpieli na poczatku najlepiej wycierac dziecko w pieluszkę flanelową musisz mie ich kilka bo po kąpaniu dziecko może ją zapaskudzi ja mu się cos wymsknie.Nie kupuj specjalnego recznika z kapturkiem zbedny wydatek kup jakiś zwykły taki mięciutki duży a starczy na dłużej a odrazu po kąpieli wycieraj główkę dziecka i zakładaj mu czapeczkę.Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz tu albo na meila pat3ja@interia.pl .Nie jestem jakimś guru które wie wszystko ale moge podpowiedzie co mi sie przydalo a co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filipinka88
A co do laktatora ja kupiłam taki najzwyklejszy najtańszy dopiero jak był mi potrzebny.Miałam ropnia w piersi.Pamiętaj ja będziesz karmic piersią i będziesz miała jakiegoś guzka którego nie da się rozmasowa grzej do lekarza żeby nie cierpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
Dzięki, fajnie, że jest miejsce gdzie można się o wszystko zapytać, z maila pewnie skorzystam jak tylko pojawi mi się jakis znam zapytania... :) Jeste coś jeszcze co dziecko powinno mieć, co Wam się przydalo oprócz rzeczy już wymienianych no i ubranek oczywiście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
A może jest coś co Wam ulatwilo bądź uprzyjemnilo życie po porodzie i w tych pierwszych tygodniach...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×