Powiedziałem jej żeby zczeła o siebie dbać a ona

się obraziła.Czy słusznie.Nie jestem jakims palnetem .Nie chce by paliła sie na solarium i farbowała włosy na blond.Ale ona ma 23 lata a wyglada jak dziecko z podstawówki bo tak się stylizuje.Paznokcie ma poobgryzane.Zwrócilem jej na to uwagę,ze mogłaby o nie zadbać.Wieeeelka obraza.Ubiera się tak że zakłada odkryte buty i jakies skarpetki w ciapki jak dzieckoz podstawówki.Wlosy ma ladne ale nigdy ich nie ropzpuści bo po co?do fryzjera tez nie ma w zwyczaju chodzić.przesadzam?

a co byś powiedział, jakby ona tobie mówiła, żebyś się zmienił, bo chusteczkowo wyglądasz?:O

ale ja jej nie powiedziałem że zle wygląda powiedziałem że jest ładną dziewczyną bo jest ale to chyba normalne ze nie chce żeby moja kobieta odstawała w sesie negatywnym.Ona naprawde zwraca na siebie tym wszystkim uwage w sensie negatywnym

tak to z nami babami jest facet nam mowi co nie pasuje to wielka obraza a potem ryczmy czmu nas zostawil. Dobrze zrobiles.

przesadzasz :D:D poproś by czasem ubrała sie inaczej bo to lubisz ale nie marudź że wygląda jak z podstawówki po za lat docenisz że ciągle młodo wygląda

no faktycznie,23lata-odkryte buty i skarpetki w ciapki,do fryzjera nie chodzi??co ona ze sredniowiecza??

tylko trzeba bylo jakos tak delikatnie np kochanie rozmpusc dla mnie włosy albo mozesz kiedys ubrac np (twoja inwentcja:) )...

ja to robiłem bardzo delikatnie tylko tu wam tak walnąłm z grubej rury

spoko, gdybys napisal \"zostawilem kobiete bo nie chciala sie normalnie ubierac\" zaraz zostalbys zjechany, ze w zwiazku trzeba rozmawiac itp :D:D

chodze... a to jest wada? Myslalam, ze to nawet powinno byc na plus - nie wydaje pieniedzy na siebie :D

Ja mam więcej lat niż Twoja dziewczyna i też potrafię założyć bure skarpety do płaskich sandałów i iść dalej. Powiem tak: jeśli Twoja dziewczyna jest podobna do mnie, to już Ją lubię :) Jest fajna, nie zwraca uwagi na powierzchowność, pewnie dla Niej liczy się wnętrze i uczucia. I co z tego że jest troszkę zakręcona i niedzisiejsza?I kochaj Ją za to, do cholery!!!! A jeśli na prawdę Ci zależy, żeby rozpuściła te włosy, to rozpuśc Jej sam, pocałuj Ją czule w czułko i powiedz: o kochanie Ty moje, jak Ty teraz ślicznei wyglądasz\" - może jak będziesz dla Niej wystarczająco kochany to zacznei dla Ciebie CZASEM rozpuszczać włoski? Kto wie? :) :P

*czółko - bo ortografowie zaraz mi się przychrzanią :P

chciałeś tępą tipsiarę z solarium to masz :O widziały gały co brały zmień lalę barbie na normalny model

jak zaczynaliści esię spotykac to nie zuwazyłeś jak się ubiera ? czy po prostu byłeś tak wyposzczony że było Ci wszystko jedno a teraz Ci głupio przed kumplami że wstyd się z nią pokazac bo robi obciach ....

to co ty w niej chłopie widziałeś?

no, dobrze zrobiles. kazda normalna osoba przyjelaby te krytyke jako konstruktywna - przynajmniej ja... sa rzeczy ktorych my nie zauwazamy - ubieramy sie nieodpowiednio, obgryzamy poaznokcie, ciagle dotykamy pryszczy ...mnostwo rzeczy ...... z tym ze trzeba umiec je przyjac do wiadomosci i cos z tym zrobic

a ja mowie mojemu mezowi ( mowilam mu tez kiedy jeszcze byl moim chlopakiem) co mi nie pasuje w jego ubiorze,on tez mi mowi i probujemy dogodzic sobie wzajemnie...