Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xczcz

Co lepsze cesarka, czy poród naturalny..plusy i minusy!!wypisujecie

Polecane posty

Gość gość
Polecam cesarke,mi dziecko ( zlamali reke ) podczas naturalnego porodu,jakbym mogla cofnac czas to wybralabym cesarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja trzy miesiące temu urodziłam siłami natury syna. Od początku ciąży mówiono mi że będę miała cesarke bo mam bardzo wąską miednice(w dniu porodu 15.5 cm). Miałam nacinane krocze na 3 szwy. Poród miałam lekki bo mimo tego ze był bez znieczulenia,nie bolało mnie to tak bardzo. Odczuwałam ból jak przy okresie. Urodziłam w 15 min + 5 min szycia. Nigdy.nie chciałabym mieć cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam pierwsza cesarke w roku 2010- mala sie nie wstawila, wszystko przebieglo sprawnie, szybko; znieczulenie zewnatrzoponowe, minusem bylo to, ze lekarz przecial mi zylaka na macicy i mocno krwawilam; wiec po cesarce wlaczono mi zelazo i czesto robiono morfologie...po 8h po cesarce poszlam pod prysznic:) 2giego dnia mocno ciagnely mnie szwy, ale 3dnia o bolu zapomnialam:) w 4 dobie wyszlam do domu z mala:) blizna byla cienka, na dlugosc okolo 8 cm na lini bikini; druga cesarka nie byla juz taka kolorowa niestety- dostawalam sporo zastrzykow i wystapily u mnie problemy z cisnieniem srodczaszkowym jako powiklanie po znieczulenu zewnatrzoponowym...powod ten sam- maly sie nie wstawil; ALE nie przecieto mi zylaka:) szwy nie ciagnely, za to bolalo obkurczanie sie macicy- rodzilam w innym szpitalu i chyba dostalam inne dragi na bol;) hehe w 4 dobie wyszlam z malym do domu :) blizna dluzsza o 1 cm, nadal czerwona bo cesarke mialam 3 miesiace temu:) wycieto mi stara blizne i zrosty...szczerze mowiac nigdy bym nie chciala rodzic sn- moja kuzynka rodzila 24h sn, miala zalozone ponad 20 szwow, a ja 10 po cesarce...wspomnina to jako koszmar, a ja calkiem pozytywnie:) porody sa rozne i sn i cesarka moze pojsc gladko, albo "pod gorke"...jednak po cesarce nie zdarza sie nietrzymanie moczu, wypadanie macicy itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co dla dziecka lepsze?nie w sensie "magicznej wiezi" bo w takie nie wierze ale z kontekstu zdrowotnego.jesli cesarka jest dla dziecka obojetna, to mysle ze to wspaniale ulatwienie dla matki.jakbym byla w ciazy to bym na to odkladala kase, nazwijcie mnie egoistka co zamiast na dziecko, oszczedza na siebie a jak z krwawieniem pologowym?czy to prawda ze po naturalnym trwa 2 miesiace a po cesarce 2 tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma reguły co lepsze dla dziecka bo składa się tu duzo czynników, połóg po cesarce jest krotszy poniewaz przed zaszyciem czyszcza Ci macice wiec jest mniej intensywny niż przy sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rodzilam cesarka ale pol roku temu naturalnie. Okropny bol ale naprawde warto. Ogromna ulga jak juz dzidzius wyjdzie i mozesz go przytulic i ucalowac. Ja meczylam sie od 19 do 23:45. Porod wywolywany 8 dni po terminie, wody juz byly zielakawe ale wszystko potoczylo sie dobrze. Corcia zdrowa jak ryba. Mysle ze cesarka jest wygodniejsza dla kobiety pod wzgledem estetycznym i nie ma bolu az takiego. Teraz to rozciecie jest podobno bardzo male i nisko wiec nic nie widac. Napewno gorzej takie panie maja tuz po porodzie brak chodzenia, jedzenia i najwazniejsze bliskosc z dzieckiem. Ja juz na drugi dzien wykapalam sie i normalnie chodzilam ( oczywiscie obolala) po 7 tyg dopiero seks i odczuwam do dzisiaj dyskomfort przy wchodzeniu mam nadzieje ze minie. Jesli chodzi o dzidziusia to tez uwazam ze lepszy jest dla niego porod naturalny. Podobno dziecko ma odpornosc, wychodzac z kanalu rodnego matki dostaj***akterie te prawidlowe?? Nie jest "jalowe" ale moge sie mylic. Chociaz przebyc taka droge na swiat jest bardzo meczace dla dziecka. Jeszcze jak samo sie pcha tzn ze jest gotowe, a mojej bylo dobrze w brzuszku i nawet po terminie nie chcialo jej sie wychodzic. Dzieci z cesarki tez sa na sile wyciagane. Zazwyczaj przed terminem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za ciemnota! Dawac sie operowac na zyczenie. Cesarka to duzy stres dla malucha, dziecko nie jest gotowe do przyjscia ma swiat. Ostatnio byly badania w skandynawii. Okazuke sie ze dzieci rodzony cesarka maja w doroslym zyciundwa razybwieksza szabse na niektore choroby immunologiczne. Pomiajac to ze cesarka to jeat duza operacja brzucha, a przy nastepnej ciazy sa wieksze azanse na komplikacje. W szpitalach jest tyle bakterii ... W krajach europejskich robi sie cesarke wylacznie jezeli jest zagrozenie dla matki lub dziecka. W wielu europejskich krajach kobiety rodza w domu przy pomocy poloznej. Sama rodzilam 3 razy naturalnie. Jezeli ktos sie boi bolu to po to sa znieczulenia. Po porodzie wstalam poszlam pod prysznic, sama sie ubralam, zaparzylam herbate, i moglam zajmowac sie maluchem bez niczyjej pomocy. Ludzie poczytajcie troche literatury medycznej. Wy wierzycie w to co tu i tam na internecie napisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam naturalnie 4 lata temu, córcia 3300 i zdrowa, niby nie za duża, ale ja jestem bardzo drobna i wąska w biodrach. Położna nie chciała mi powiedzieć ile szwów założyła, stwierdziła tylko, że masakra na dole była i musi dobrze pozszywać, znieczulenie puściło i szycie na żywca było- masakra. Poród boli, ale to przecież oczywiste- oczywiście nie można też było dostać znieczulenia , bo po co anestezjologa fatygować.Najgorsze było dla mnie jednak to, że nie mogłam nawet usiąść po porodzie i nie chodzi o obolałe krocze, tylko o to, że oddech traciłam przy każdej próbie pionizacji - podobno dużą utratę krwi miałam, także nie mogłam wstać, umyć się i załatwić. Po powrocie do domu przez pierwszy tydzien mąż robił wszystko przy dziecku, tylko podawał mi małą do karmienia, potem powoli było coraz lepiej. Co lepsze? Nie wiem, cc też nie wydaje mi się super wyjściem.Za dwa miesiące rodzę synka i jedyna obawa jaką mam to to, żeby się nie zaklinował, bo duży jest.Jak dobije do 4kg to będe sie upierać przy cesarce, ze względu na jego bezpieczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie będzie to odkrywcze ale wszystko zalezy od ciąży oraz zdrowia matki i dziecka. Ciężko jest teraz wyliczyć plus i minusy bo w jednym przypadku będzie lepsze CC a w drugim poród naturalny. Kiedy ja rodziłam w szpitalu medicover to lekarz zalecał mi CC bo dziudziuś był duży i mogłyby się pojawić komplikacje przy porodzie naturalnym. Oczywiście poszłam za radą lekarza i wszystko poszło gładko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś swietne nastawienie :-) mieszkam w kraju, w ktorym kobieta sama decyduje jak chce rodzic i szczerze mowiac, nie wiem czy zdecydowalabym sie na ciaze, gdybym tego wyboru nie miala... dodam, ze rodzilam naturalnie :-P bo lekarz mnie do tego przekonal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze dziecko cesarka, drugie poród siłami natury. Nie ma porównania, podczas porodu naturalnego umęczysz się, ale szybko wracasz do normy. Po cesarce niektóre zrosty przestały boleć dopiero po drugiej ciąży. Bo najgorsze jest gojenie się brzucha, ten ból jest nieporównywalny z bólem po porodzie. Nigdy więcej cesarki, o ile to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy jest niepowiklany porod sn... Po prostu idziesz, rodzisz pare godzin i po od razu smigasz... Ja niestety mialam bardzo ciezki porod i to byl koszmar. Nikt Wam gwarancji nie da, ze Wam sie taki koszmar nie trafi. Cesarka moim zdaniem jest latwa w trakcie. Mnie czeka cesarka jesli znow zajde w ciaze i sie martwie jak dojde do siebie przy dwojce dzieci. Poza tym po cc jest wiecej komplikacji, ktore wychodza nawet pare lat pozniej. Moje cialo mnie zawiodlo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można takie cos porownywac ? wszytsko zależy od organizmu i jego predyspozycji . Jedna kobieta rodzi w godzine inna w dobe , inna po cesarce śmiga po dobie , inna stęka tydzień .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscA
Uważam że jeśli nie ma przeszkód co do porodu naturalnego to warto spróbować urodzić. Może akurat Tobie uda się urodzic szybko i bezbolesnie bo znam takie kobiety. Gdyby coś działo się złego to w każdej chwili zrobią cesarke bo już samemu godzić się na cesarke bo ktoś boi się bólu to zły pomysł. Kobietki cesarka jest 8krotnie grozniejsza bo to operacja i ingerencja w kręgosłup. Ja rodzilam 23 godziny i jak mdlalam to szybko znieczulenie i cesarke w wyniku czego jeździłam na wózku kilka dni bo źle wbili mi się w kręgosłup. Zastanówcie się nad cesarka bo to ryzyko. Ja chciałam urodzić ale nie udało się a żałuję bo mimo bolu 23godzinnego gotów byłam na kolejne 23 ale organizm nie dał rady. Warto zaryzykować i spróbować urodzić naturalnie bo może akurat wasz- twój poród będzie bezbolesny i 5minutowy- moja mama takie właśnie miała 3 porody a mi się nie poszczescilo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscA
Uważam że jeśli nie ma przeszkód co do porodu naturalnego to warto spróbować urodzić. Może akurat Tobie uda się urodzic szybko i bezbolesnie bo znam takie kobiety. Gdyby coś działo się złego to w każdej chwili zrobią cesarke bo już samemu godzić się na cesarke bo ktoś boi się bólu to zły pomysł. Kobietki cesarka jest 8krotnie grozniejsza bo to operacja i ingerencja w kręgosłup. Ja rodzilam 23 godziny i jak mdlalam to szybko znieczulenie i cesarke w wyniku czego jeździłam na wózku kilka dni bo źle wbili mi się w kręgosłup. Zastanówcie się nad cesarka bo to ryzyko. Ja chciałam urodzić ale nie udało się a żałuję bo mimo bolu 23godzinnego gotów byłam na kolejne 23 ale organizm nie dał rady. Warto zaryzykować i spróbować urodzić naturalnie bo może akurat wasz- twój poród będzie bezbolesny i 5minutowy- moja mama takie właśnie miała 3 porody a mi się nie poszczescilo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem dlaczego te co rodzily same sa takie zazdrosne o te cesarki. To naprawde nic dobrego. Zobaczycie jak kiedys wasze corki beda mialy cesarki jak beda sie czuly to uwierzycie. A te co za to specjalnie placa na zamowienie tez sie przekonaja ze to bol nieunikniony. Jak mozna przezyc taka operacje bez bolu no jak. Przeciez to jest caly brzuch rozcharatany kilka narzadow na raz. Jeszcze z rana 15centymetrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój naturalny poród trwał 4 godziny, miałam nacięte krocze. Bardzo bolało, ale dało się przeżyć. Dziecko ma już 10 lat, miało ponad 4 kg, urodziło się lekko niedotlenione w zielonych wodach. Miałam przebijany pęcherz płodowy. Dziecko ma obniżone napięcie mięśniowe, skrzywienie kręgosłupa, jest rehabilitowany, ma dysleksje i problemy z koncentracja. Ja jestem luźniejsza tam na dole, o biegach i skakaniu na trampolinie mogę zapomnieć, bonów razu czuje parcie na pęcherz. Zdarzyło się przeżyć kichaniu, ze poleciało ze mnie pare kropel moczu. Po porodzie krwawiłam 6 tygodni, 3 tygodnie leżałam w łóżku, bo przy dłuższym wstawaniu kręciło mi się w głowie. Teraz znowu jestem w ciazy i dziecko zapowiada się na dusze, wybieram cesarskie cięcie. Nie boje się bólu, bardziej powikłań i tych długofalowych. Skutki niedotlenienia mojego dziecka wyszly dopiero w szkole podstawowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam cesarka i uważam że to była najlepsza decyzja, tego samego dnia już chodziłam i robiłam wszystko przy dziecku, nie bolało jakoś szczególnie a blizna po 2 tygodniach praktycznie niewidoczna. Gdyby wszystko było zgodne z naturą to proszę pamiętać ile dzieci nie przezywalo kiedyś porodów, praktycznie w każdej rodzinie było jakieś dziecko które nie dozywalo dorosłości, to dzięki medycynie mamy tyle żywych urodzeń a nie dzięki naturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko CC. Przez poród naturalny ci**a jest jak wiadro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"-BóL , BóL, BóL!!!!okropne bóle, wielki wysiłek,nie jest to dobre rozwiazanie dla wygodnictkich laluń!" - dla "wygodnickich laluń"? :D Nie schlebiaj sobie obrażając inne kobiety. :P Te, które wybierając CC są rozsądniejsze, PN wybierają jakieś masochistki, fanki Greya. Potem płacz, że pipa jak wiadro, nietrzymanie moczu. Po to mamy medycynę, żeby z niej korzystać, a nie siedzieć w ciemnogrodzie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zobaczcie jak naprawdę wygląda poród: http://www.dailymotion.com/video/xaz6j9 Miłego rozwiązania :) " - masakra, coś strasznego. Trzeba mieć nawalone w głowie, żeby rodzić naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh, a teraz PISiory i ich fanatyczni lekarze zmuszają kobiety do porodów naturalnych. Chyba wyjade z tego chorego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry za hejty. boje sie porodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie dziwie ci sie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Położna123
Hej dziewczyny, po pierwsze bardzo Wam gratuluję że wkrótce zostaniecie mamami, szczerze! Sama mam roczna córeczkę i wiem jaka to wspaniała przygoda na Was czeka! Za kilka miesięcy będę położna (mam nadzieję) ale przed tym potrzebuje Waszej pomocy. Swoją prośbę kieruje do przyszłych mamusiek, które są w pierwszej ciąży. Do zakończenia pisania pracy licencjackiej potrzebuje Waszych odpowiedzi w ankiecie, jest ona krótka i sprawdzi Wasza wiedzę na temat porodu (to dobry sprawdzian również dla Was przed tym ważnym dniem, na końcu zobaczycie ile zdobyłyscie punktów). Jeszcze raz bardzo Was proszę o wypełnienie ankiety, bardzo mi tym pomożecie, a to link : https://docs.google.com/forms/d/1miV9vcobzPRJMPqWkVZkTFg5anz0PCJWvgkY-xz5OEI/edit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CC na życzenie??? Jak dajecie łapówki w państwowym szpitalu to przynajmniej nazywajcie rzeczy po imieniu, a nie "życzenie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×