Czuje sie lepsza ,bo rodzilam naturalnie

Ale tylko od tych ktore mialy cc na zyczenie,mam absolutny szacunek do tych ,ktore musialy miec cc z przyczyn medycznych.

to super, gratulujemy ... nie ma to jak sie powywyzszac ;)

I tak można się dowartościować skoro sie nie ma lepszych powodów :/

Jasne,mam powod zeby sie powywyzszac:) Bo smiac mi sie chce jak tylko sie powie cos ze sie jest dumnym z tego ze sie rodzilo naturalnie,a zaraz sie sypia teksty a co myslisz ze jestes lepsza bo rodzilas naturlanie,jasne ze tak,bo wariatki co robia cc na zyczenie nawet do piet niesiegaja kobietom rodzacym naturalnie

Ja nie jestem za cesarką na życzenie, ale po co od razu zeszmacić taka kobietę???

No i wariatki to te co piersią nie karmią, chodzików używają, i nie kupują pieluch inne niż Pampers...daj spokój dziewczyno. Nie zaglądaj innym w życie bo taką postawą pokazujesz że masz mało interesujące życie

to ja nie mam dla ciebie szacunku...każda kobieta ma prawo wybory, głabie !!!

i jakoś nie jest to dla mnie powodem do dumy - to normalny proces w życiu prawie każdej kobiety, zdecydowana większośc rodzi naturalnie i tak jest od setek lat i jakos nie widze w tym nic wyższego od innych porodów.

Ja tez rodzilam naturalnie i jakos nie wydaje mi sie to jakims wyjatkowym wyczynem. A jezli ktos chce cesarke na zyczenie to ich sprawa, nie moja i nie mam prawa oceniac. Kazdy robi to co wg. niego jest dobre.

Tyle sie teraz mówi o \"Rodzić Po Ludzku\". Ale niektóre kobiety chyba wolą \"Męcz Sie i Cierp\" po to jest wybór by z niego korzystać. Ja rodziłam naturalnie i jakoś z tego powodu też nie czuję sie wyjątkowa, wręcz przeciwnie każdy prawie tak rodzi i czy chce czy nie jak jest w ciąży musi urodzić

Ja rodziłam naturalnie jesli mge tak pisać bo miałam znieczulenie - epidural i przyznam ze jezeli nadejdzie czas na kolejna dzidzie to nie wyobrazam sobie porodu bez znieczulenie. Nie jestem odporna na ból i skoro mogłam sobie ułatwić życie to to zrobiłam po to to jest.

ja za to podziwiam kobiety ktore decyduja sie na cesarke bo ja 2 razy rodzilam sn i pobolalo i niedlugo przeszlo... po godzinie od porodu juz smigalam pod prysznic i nic mnie nie bolalo od poczatku... za to mialam laparoskopie woreczka zolciowego i byly to tylko 3 male dziurki a nie moglam sie przez 3 dni z lozka zwlec... a kobieta po cesarce przeciez ma calkiem spora blizne na brzuchu... ja jakbym miala miec cesarke to bym sie chyba z miesiac z lozka nie podniosla... wole pocierpiec kilka godzin (w moim przypadku niecale 2) i miec spokoj niz po cesarce sie skrecac niewiadomo ile... to samo sie tyczy karmienia piersia... podziwiam kobiety karmiace butelka ze im sie chce bo ja tylko wyciagam cycka i juz a kobieta karmiaca butelka musi kupic mleko butelki smoczki... pozniej te butelki i smoczki trzeba wygotowywac... robic to mleko nawet w nocy... dla mnie piers to o wiele wieksza wygoda...

musisz być wyjątkowo beznadziejna skoro aż taki sobie powód znalazłaś żeby sie dowartościować

No oczywiscie ze kazda kobieta ma prawo wyboru,tylko zeby te decyzje byly jeszcze trafne,to wtedy bylo by dobrze,wiesz niektore to nawet dzieci na smietnik wyrzucaja no ale co tam kazda kobieta ma prawo wyboru.Karmienie piersia tez jest czyms ,czym mozna bylo by sie powywyzszac w tych czasach,bo tez mozna sie usmiac z wariatek ,ktore odrazu daja jakies szajsowskie mieszanki wlasym dzieciom.Kazdy wie ze mleko matki jest najlepsze ,a czego niby przepraszam prawdzia matka chce dla swojego dziecka,chce wszystkiego najlepszego:):):)

Ania - kurcze, ja tez mialam epidural, ale nawet sie nie zastanawialam ze to juz nie naturalny porod. Moze i masz racje, moze nie do konca naturalny, ale ja nie zaluje i przy kolejnym dziecku tez bede brala znieczulenie.

rodzilam sn; dziecko duze 4380 g, myslalam ze sie zesram z bolu... niestety na ZO bylo za pozno... nastepnym razem absolutnie ze znieczuleniem, nie zamierzam sie drugi raz tak meczyc... tyle na ten temat...

Ot porównała...wyrzucac dzieci na śmietnik hahahaha!! Idź sie wyżyj gdzieś zajmij jakoś czas może ci ten pesymizm gdzieś sie ulotni. Powywyższać ty sie chcesz. Lepiej powiedz jaką książke ostatnio przeczytałaś (choć widać nie należysz do takich co by sie ksiązkami interesowały)

Juli -hahahah ale zes sie dziewucho popisala,tyle sie mowi rodzic po ludzku,a co wedlug ciebie porod silami natury jest nieludzki a cc jest jak najbardziej ludzka haha no niemoge

no to ja jestem okrutna matka bo syn cyca nie dostał tylko od razu butelke. Miałam guza piersi troche wycierpialam przez to i bałam sie karmic nawet zdrowa piersią. Nawet nie probowalam karmic przerosło mnie to, nie jestem z siebie dumna ale tez nie mam wyrzutow. Wiec nie oceniaj ludzi jak ich nie znasz.

Ludzki jest wybór. Wydaje mi sie że w szkołach uczyli \"czytać ze zrozumieniem\" :d

Kakao ale ja nie mowie o wyborze w rodzaju: wyrzucic dziecko na smietnik czy zakatowac :( To jest zbrodnia, karalne i niemoralne. Ale porod to co innego. Dla dziecka jest obojetne czy sie urodzi naturalnie czy przez cesarke. Co do karmienia to tez nie jest to wybor pomiedzy dobrem a zlem, czarnym a bialym itd. bo zarowno dziecko wychowane na butelce jak i to wychowane na piersi rozwija sie dobrze i zdrowo. Ja bylam wychowana na butelce (moja mama chciala karmic piersia ale nie mogla) i patrzac na mnie a na dziecko karmione piersia nie zobaczysz zadnej roznicy :) jednym slowem niczego mi nie brakuje :D W takich kwestiach kobieta powinna miec wybor i nikt nie powinien tego oceniac. Lepiej zajac sie opieka nad swoim dzieckiem

A dziewuchą nazywaj koleżanki po fachu

ja tez nie moglam karmic piersia a córcia zdrowa.

życiu czegoś z czego można być (we własnych oczach dumnym) jest cechą każdej jednostki jak już się nic innego nie znalazło - to może to być fakt urodzenia dziecka przez pochwę pozostaje tylko współczuć niskiej samooceny myślę że jakiś psycholog by tu pomógł

22 to wiek? no cóż.... bywa i tak ale prezerwatywy to pewnie też jakiś głupi wymysł wygodnickich bab

Ania - wlasnie o to mi chodzi ze jak ma byc dziecko zdrowe to mu obojetne czy na butelce czy na piersi. Karmienie piersia jest podobno lepsze dla dziecka, ale nie ma razacej roznicy. Nie jest powiedziane ze dziecko karmione butelka bedzie chore czesciej niz to karmione piersia. Nie ma na to reguly.

wiesz nie zycze ci takiego naturalnego porodu jaki mialam. To indywidualna sprawa.

kakao - tak każda matka chce dla dziecka jak najlepiej tylko z rozsądkiem a nie tak jak ty ślepo sie zakochac dawac od najmłodszego wszystko czego chce a za 15 lat dostawac po pysku bo sie mama sprzeciwiła - co do mleka to niestety ale sa juz takie czasy ze niejedno mleko w proszku jest lepsze od tego matki, poza tym naukowcy stwierdzaja i to juz od dawna ze nie ma różnicy miedzy dzieckiem karmionym takim czy innym mlekiem, chodzi mi o roznice w rozwoju oczywiscie. Twoje teorie są na poziome zacofanych lat 20 albo jeszcze dalej sięgnijmy nawet do czasów gdzie palono na stosie czarownice i tam powinnas zostac z tymi bzurnymi starymi tezami. Wez ty babao nabierz troche rozsądku i pomyśl czasem zanim cos napiszesz pomyślesz czy zrobisz... pozdrawiam

Kobiety ,ktore rodzily przez cc z przyczyn medycznych i kobiety ,ktore karmia butelka bo musza bo maja np guza sa wylonczone z tematu ,chodzi mi tu o wariatki ktore ida pod noz bo sie boja porodu i o takie ktore daja mieszanki pomimo tego ze moga karmic bez przeszkod piersia .Otworzcie oczy na prawde,kobieta moze byc dumna ze swojego faceta bo ten idzie do pracy dba o rodzine ,dba zeby rodzinie nic niebrakowalo,a z czego facet w tych czasach ma byc z kobiety dumny???Bo jego zona boi sie urodzic dziecko to kaze sobie kroic 7 powlok brzusznych,potem gdy dziecko sie juz urodzi to daje jakis szajs do picia bo jej szkoda cycuszkow marnowac,a na koniec idzie odpoczac do kosmetyczki i zostawia notorycznie dziecko z obca kobieta za kase,no naprawde wasi faceci musza was kochac jaki dobrymi matkami jestescie

A ja czytalam ze wlasnie naukowcy dowiedli ze dziei karmione piersia lepiej sie ucza,niepwiedziaalam ze od butelki nogi im nieurosna