Czy wszawica w przedszkolu to rzecz z którą nie można nic zrobić???

Czy to normalne, że w 21 wieku istnieje jeszcze ten problem? Moje dziecko już drugi raz przyniosło rewelacje we włosach. Dyrekcja twierdzi, że nie można nic z tym zrobić. Czy u was tez tak jest?

też mialam te fajne zwierzaczki we włoskach :O ale mama pewnego razu kupiła szampon ze słoneczkiem :O i niestety wszystkie odeszły w hoooj i nawet nowe nie chcialy mnie odwiedzić :O

ja to mialam w wieku 7 :O

kup rajtuza

tak, jak zwykle można liczyć na jakiś normalny odzew....

mozna zrobic.moja corka tez przytargala ze szkoly.akcja byla taka-od pielegniarki pismo do rodzicow o wszawicy,2 kontrole w odstepach 2 tyg wkonane przez pielegniarka.na weszki najlepszy jest PIPI FAMILI w piance takiej jak ta do ukladania wlosow.acha sobie tez kup bo masz to dziadostwo na 100%...... powodzenia